Ponadczasowe nawiedzanie

Spisu treści:

Anonim

Jestem fanem i kolekcjonerem hard rocka i heavy metalu od wczesnych lat 80-tych. Jeśli ma dobry gitarowy riff i nastawienie, wchodzę w to.

Ponadczasowe straszenie, „Dark for Life”

Kraj: USA

Gatunek muzyczny: Tradycyjny/Power Metal

Uwolnienie: Rekordy Stormspell, 2021

8 utworów / czas pracy: 41:26

Byłem pod ogromnym wrażeniem Haunted Symphony, debiutanckiej EPki z Timeless Haunt z Pensylwanii, kiedy recenzowałem ją na tej wspaniałej stronie w 2019 roku. rodzaj nadprzyrodzonego zaklęcia, którego nie słyszałem od czasów świetności króla Diamonda w latach 80-tych. Między albumami minęło dużo czasu, ale ciemność powróciła w marcu 2021 roku, kiedy pełnowymiarowy debiutancki album Timeless Haunt, Dark for Life, został wydany przez prawdziwych metalowych specjalistów ze Stormspell Records. Na pewno warto było czekać!

Prowadzony przez enigmatycznego, zamaskowanego potęgę „Unknown” na głównym wokalu (lub po prostu „Un” dla swoich przyjaciół), Timeless Haunt zabiera słuchaczy w metaliczną podróż przez wszystkie przerażające, nastrojowe i fajne rzeczy w ośmiu utworach Dark for Life z najwyższej klasy muzykalność dzięki uprzejmości gitarzysty Tommy'ego Eye, klawiszowca Dona Fortune, basisty George'a Dmitri i perkusisty Johna Jesuele. Ten pięcioosobowy zespół zajmuje wyjątkowe miejsce na przecięciu symfonii i power metalu, z odrobiną rowka, aby nadać mu trochę nieprzyjemności i gryzienia. Jeśli to brzmi dla ciebie dobrze, naciśnij „odtwórz” i ponownie wejdź do mrocznego świata Timeless Haunt… jeśli się odważysz (heh heh heh…).

"526"

Od Spinditty

Piosenki

Dark For Life rozpoczyna się wstępem „Geisterton”, który wprowadza odpowiedni nastrój horroru z przerażającymi efektami dźwiękowymi i staromodną odwróconą wiadomością (nie mów Tipperowi Gore'owi!), który kończy się groźnym warczeniem Unknown, „EMBRACE… the HAUNT " przed uruchomieniem utworu o tej samej nazwie. „Embrace…” to wirująca, rozpychająca się głowa, emanująca postawą, która sprawia, że ​​wszystko zaczyna się zabójczo. Utwór tytułowy jest następny i zaczyna się zwodniczo kojącym tonem, powoli nawarstwiając się na groźbę, zanim w końcu rozbija się o pełny metalowy łomot, gdy wchodzi refren. Mister „Unknown” naprawdę idzie na całość ten utwór, przywołujący na myśl takich mistrzów wysokiego tonu, jak James Rivera (Helstar) i późną, świetną Midnight (Crimson Glory).

Żałosne pianino Fortune i śliska praca podstrunnicy Eye w intro do „Sinful Girl” przywołują miłe wspomnienia o Savatage, ale potem zespół naciska pedał gazu na podłogę, zamieniając go w power metalowy stomper z ciężkim klimatem Black Sabbath.

Bardzo charakterystyczny dla Queensrÿche „Pain” jest punktem kulminacyjnym Dark For Life, imponującej, akustycznej epopei z bardziej inspirującymi akrobacjami wokalnymi z „Unknown”. Łagodne przerywniki nie trwają długo, a Timeless Haunt rozpoczyna się w „526”, moim ulubionym utworze na albumie. To zabójczo ciężki numer, który momentami graniczy z thrashem i daje muzykom mnóstwo okazji do popisania się swoimi down'n'brudnymi metalowymi ciosami.

Ciężkie, ciężkie od basu „Not For Me” miażdży w skocznym, machaniu głową tempa, po czym Dark For Life kończy się zaskakująco fajnym, metalizowanym coverem przeboju Chrisa Isaaka z 1989 roku „Wicked Game”. Nigdy nie byłem szczególnie wielkim fanem oryginału, ale gotycko-metalowa metamorfoza Timeless Haunt nadaje temu staruszkowi ciekawy akcent; wynik jest nieco podobny do klimatu klasycznego Type O Negative. To zgrabny sposób na zamknięcie wysokiej jakości opakowania.

„Wicked Game” (okładka Chrisa Isaaka)

Podsumowując

Dark For Life nie tylko kontynuuje miejsce, w którym zakończyła się EPka Haunted Symphony, ale pokazuje, że Timeless Haunt rozszerza ich brzmienie i przenosi je na wyższy poziom. Wszystko w Dark For Life brzmi po prostu lepiej, od występów przez wokale po produkcję. Krótko mówiąc, Timeless Haunt przyspieszyło swoją (złą) grę, wielki czas. Fani klasycznego metalu w ogóle, ale zwłaszcza zespoły z ciemniejszego końca spektrum (np. King Diamond/Mercyful Fate, wczesny Savatage, Morgana Lefay itp.) powinni być zadowoleni z ponadczasowego brzmienia tego Haunta.

Jeśli podoba Ci się to, co słyszysz w przykładach z YouTube dołączonych do tego artykułu, możesz

Ponadczasowe nawiedzanie