„The Peters Brothers Wywiad Stryper: po czyjej są stronie?” Recenzja

Spisu treści:

Anonim

Byłem fanem i kolekcjonerem hard rocka/heavy metalu od wczesnych lat 80-tych. Jeśli ma dobry gitarowy riff i nastawienie, wchodzę w to.

Wywiad"…

Nazywanie tej taśmy „wywiadem” ze Stryperem graniczy z fałszywą reklamą, ponieważ Dan i Steve spędzają większość z mniej więcej sześćdziesięciu minut na rozmowach.

Teksty Strypera, styl życia, grafika albumów i cele duchowe są szczegółowo analizowane w niezwykle głupich szczegółach zgodnie z czteroczęściowym „systemem” analizy braci, który decyduje, czy ich muzyka jest „bezpieczna” dla twoich dzieci. (Bracia robią również liczne przerwy, aby promować swoje różne książki i taśmy, które są oczywiście „dostępne w lokalnej chrześcijańskiej księgarni”).

Moja ulubiona część pojawia się, gdy Steve opowiada o koncercie Stryper, w którym uczestniczył w ramach swoich badań. Podziwia go, jak głośny był zespół, podczas gdy Dan z zapartym tchem wypytuje o „styl ubierania się” Strypera na scenie. – Czy byli zmysłowo ubrani? pyta swojego brata. „Byli, czy próbowali być seksualni?” Czekałem, aż Steve zapyta: „Ummm, Dan, czy jest coś, co chciałbyś mi powiedzieć?”

Bracia rozmawiają także z członkiem ekipy drogowej Strypera, który zgodnie z przewidywaniami mówi im, że widzi duchowe „wyniki” wśród publiczności po każdym koncercie, oraz Janice Sweet, matkę gitarzysty/wokalisty Michaela Sweeta i perkusisty Roberta Sweeta, który kierował zespołem zespół w tym czasie. Wydaje się być dość miłą damą, ale nie ma nic istotnego do powiedzenia.

WRESZCIE, po prawie czterdziestu minutach, Peters Brothers siadają i rozmawiają z prawdziwym członkiem Stryper na żywo (tak, tylko z jednym z nich) – perkusistą Robertem Sweetem. Jego wyluzowany, południowokalifornijski surfer-gość sprawia, że ​​Robert wydaje się być znudzony (i w końcu nieco zirytowany) pytaniami braci, chociaż korzysta z okazji, aby zrobić kilka zdjęć w ówczesnym chrześcijańskim przemyśle muzycznym, zwłaszcza artyści, którzy trzymają się z dala od „niezbawionych” okopów i grają wyłącznie dla chrześcijańskiej publiczności, mówiąc: „To tak, jakby uczyć hiszpańskiego w Meksyku”. (Doskonałe oparzenie, Robercie!)

„Call On You” (1986)

Wreszcie…

Gdy taśma zbliża się do miłosiernego końca, bracia Peters nigdy do końca nie dochodzą do wniosku, po czyjej stronie jest Stryper. Podsumowując wszystko, mówiąc w skrócie: „Cóż, dzieci, chłopcy ze Stryperów wydawali się nam całkiem mili… ale jeśli twoi rodzice ich nie lubią lub twój pastor młodzieżowy ich nie aprobuje, powinieneś poddać się ich życzenia." (!!) Potem oczywiście zachęcają słuchaczy do modlitwy o to… co wydaje mi się dość poważnym wykrętem. Mogę sobie tylko wyobrazić oburzone panie kościelne, które docierają do tego punktu na taśmie i krzyczą: Co-co-coaaaaaat ? Miałeś mi POWIEDZIEĆ, co mam myśleć!”

The Peters Brothers Interview Stryper oczywiście nie jest niezbędnym słuchaniem (poza ironicznym, cierpkim humorem), ale z pewnością jest to jeden z najdziwniejszych przedmiotów kolekcjonerskich, z jakimi się zetknąłem od wczesnych dni ruchu chrześcijańskiego metalu.

Jeśli możesz znaleźć kopię tej taśmy w przyzwoitej cenie, złap ją. Nie jest to „oficjalne” wydanie Strypera, więc nigdy nie zostanie wznowione.

Jeśli chodzi o Peters Brothers, najwyraźniej spakowali swój namiot „Truth About Rock” i zniknęli, za co prawdopodobnie powinniśmy być wdzięczni.

„The Peters Brothers Wywiad Stryper: po czyjej są stronie?” Recenzja