Znaczenie „Ciemnej strony księżyca” Pink Floyd

Spisu treści:

Anonim

Pisałem online od ponad sześciu lat. Jestem kompozytorem, muzykiem i pasjonatem sztuki.

Co oznacza tytuł albumu?

Jak mówi jeden z głosów na końcu albumu:

„Tak naprawdę nie ma ciemnej strony księżyca. Prawdę mówiąc, wszystko jest ciemne”.

Do czego odnosi się tytuł albumu? Czego metaforą jest ciemna strona księżyca?

To metafora ciemności – ciemności (lub różnych pomysłów), która może zniszczyć wszystkie pozytywne emocje i idee, które są częścią ludzkości. W efekcie ciemność reprezentuje szaleństwo. Ale tak jak w rzeczywistości, światło przedstawiane przez księżyc jest tak naprawdę iluzją. Wygląda więc na to, że album, który wydaje się brać sobie do serca koncepcję ciemnej strony księżyca, sugeruje, że każdy na pewnym poziomie jest szalony lub będzie musiał poradzić sobie z szaleństwem.

Dark Side of the Moon wydaje się wyraźnie sugerować, że istnieją dwa rodzaje szaleństwa. Pierwszy rodzaj szaleństwa wspomniany na albumie sugeruje, że ludzie szaleją na fali. Mówiąc konkretnie, ludzie są szaleni, że przez cały czas robią to, co im się mówi i po prostu akceptują życie takim, jakie jest.

Od Spinditty

Drugi rodzaj szaleństwa wspomniany na albumie sugeruje, że ludzie, którzy nie płyną z prądem, zdają sobie sprawę, że ludzie płynący z prądem są szaleni. Z kolei ich wysiłki, aby przekonać ludzi, aby nie płynęli z prądem lub ich opór wobec samego przypływu, powodują, że popadają w szaleństwo.

Poniżej znajduje się szczegółowe spojrzenie na dziewięć utworów, które składają się na Dark Side of the Moon.

„Mów do mnie”

Byłem szalony przez pieprzone lata, absolutnie lata, byłem na krawędzi przez lata, pracowałem na bułki dla zespołów…

Zawsze byłem wściekły, wiem, że byłem wściekły, jak większość z nas… bardzo trudno wytłumaczyć, dlaczego jesteś wściekły, nawet jeśli nie jesteś zły…

„Oddychaj”

Oddychaj, oddychaj powietrzem. Nie bój się troszczyć. Odejdź, ale nie opuszczaj mnie. Rozejrzyj się i wybierz swój własny teren.

Długo żyjesz i wysoko latasz I dasz uśmiechy i łzy będziesz płakać I wszystko, czego dotykasz i wszystko, co widzisz, to wszystko, co kiedykolwiek będzie.

Biegnij, króliku, biegnij. Wykop tę dziurę, zapomnij o słońcu, A kiedy wreszcie praca jest skończona Nie siadaj, czas wykopać kolejną.

Żyjesz długo i wysoko latasz Ale tylko jeśli płyniesz z prądem I balansujesz na największej fali Pędzisz do wczesnego grobu.

Analiza „Mów do mnie”

„Speak to Me” rozpoczyna album. Głosy, które przemawiają, wyraźnie mówią o szaleństwie. Bardziej interesujące niż głosy są jednak dźwięki w tle. Bęben basowy wybija puls, który przypomina bicie ludzkiego serca. Powoli kasy z Money i zegary z Time wchodzą do piosenki wraz z innymi efektami ambient, które są używane w innych utworach na albumie.

Bicie serca powróci wyraźnie pod koniec albumu. Bicie serca jest metaforą życia, a wszystkie piosenki, które pojawiają się pomiędzy uderzeniami serca, działają jako substancja lub to, co jest w środku życia.

Analiza „oddychania”

Teksty w „Breathe” wydają się sugerować dwa różne style życia, które są naśladowcą (lub królikiem) i wybierającym.

Wybierający będzie mógł żyć długo, ale ponieważ nie płynie na fali, zobaczy tylko to, co wybierze. W tym kontekście piosenka sugeruje, że wybór może być ograniczeniem. Ograniczają ich także fizyczne doświadczenia, ponieważ teksty sugerują, że dotykanie i widzenie jest dla nich wszystkim. Dla wielu ludzi może to być prawdą, ale dla wielu życie to coś więcej niż to, co można dotknąć lub zobaczyć.

Jeśli będziesz płynąć z prądem, zobaczysz nowe rzeczy, ponieważ po prostu płyniesz z prądem. Króliki w piosence sugerują, że jeśli życiową filozofią człowieka jest płynąć z prądem, to będziesz żył krótko. Jednak wadą tej przejażdżki, mentalności przypływu, może być to, że spędzasz swoje życie jako robotnik (lub kopiąc dziury) lub utkniesz, wykonując przyziemne zadania w kółko.

Tekst piosenki „On the Run”

Głos na początku: to nagranie głosu na lotnisku zawierające różne informacje dotyczące podróży.

W dwóch trzecich utworu inny głos mówi: Żyj dzisiaj, jutro odejdzie, to ja, hahaha!

Hahahaha!

Analiza „w biegu”

"On the Run" jest w większości instrumentalny, z wyjątkiem kilku głosów i nagrania, które zawiera listę lotów z lotniska rozsianych po całym utworze. Tak czy inaczej, upływ czasu jest kluczowym elementem tego utworu.

Innym kluczowym elementem jest pulsujący niepokój i stresujące dźwięki otoczenia, które pojawiają się i wychodzą z utworu. Jako kontynuacja „Oddychaj”, niepokój „W biegu” wydaje się być metaforą niepokoju i stresu, które mogą być przystające do życia danej osoby.

"Czas"

Odmierzając chwile, które składają się na nudny dzień, marudzisz i marnujesz godziny niedbale. Kopanie po kawałku ziemi w Twoim rodzinnym mieście. Czekanie, aż ktoś lub coś wskaże Ci drogę.

Zmęczony leżeniem na słońcu w domu i oglądaniem deszczu. Jesteś młody, a życie jest długie i dzisiaj jest czas na zabijanie. Aż pewnego dnia odkryjesz, że dziesięć lat minęło. Nikt ci nie powiedział, kiedy biec, przegapiłeś pistolet startowy.

Więc biegniesz i biegniesz, aby dogonić słońce, ale tonie, wyścigi wokół, by znów stanąć za tobą. Słońce jest takie samo w względny sposób, ale jesteś starszy, masz krótsze oddechy i jeden dzień bliżej śmierci.

Z każdym rokiem jest coraz krócej, wydaje się, że nigdy nie znajdujemy na to czasu. Plany, które albo spełzły na niczym, albo pół strony nabazgranych linijek Trzymanie się w cichej desperacji to angielski sposób Czas minął, piosenka się skończyła, Pomyślałem, że mam coś więcej do powiedzenia.

"Oddychaj Reprise"

Dom, znowu dom. Lubię tu być, kiedy tylko mogę. Kiedy wracam do domu zmarznięty i zmarznięty Dobrze jest ogrzać kości przy ogniu. Daleko, po drugiej stronie pola Bicie żelaznego dzwonu Wzywa wiernych na kolana Aby usłyszeć cicho wypowiadane magiczne zaklęcia.

Analiza „czasu”

To piosenka o marnowaniu życia na nicnierobienie lub o marnowaniu życia na nudne i małe rzeczy. Wiele osób traci możliwość życia pełnią życia. Pomysł żalu, że nie wykorzystałeś swojego życia, jest jedną z tragedii ludzkiej natury, która została dokładnie zbadana w tej piosence.

Pierwsza zwrotka mówi o marnowaniu młodości, co prowadzi do pierwszego refrenu, który mówi o braku nikogo, kto mógłby wskazać ci drogę. Ta pierwsza część kończy się tym, że osoba w piosence zdaje sobie sprawę, że stracił w życiu, że miał znaleźć własną drogę, a nie być pokazywany. To prawdziwa rewelacja dla wielu ludzi na świecie.

Drugi werset omawia osobę, która się obudziła i teraz chce nadrobić stracony czas. Jednak fizyczne aspekty starzenia się nadrabiają zaległości. W ostatnim refrenie osoba zdaje sobie sprawę, że zmarnowała zbyt wiele swojego życia i jest rozczarowana swoim życiem. Osoba, o której mówi piosenka, prawdopodobnie umiera, mówiąc niewiele, podczas gdy zawsze istniała możliwość powiedzenia więcej.

Niepokój i stres, podobnie jak w poprzedniej piosence, są również motywami przewodnimi w tej piosence, ponieważ zegary na początku wywierają wstrząs na słuchacza. Trzęsące się zegary mogą oznaczać, że piosenka ma metaforycznie obudzić ludzi, którzy nie żyją, lub może być kontynuacją motywów lęku i stresu z „On the Run”.

Analiza „oddychania powtórki”

Czas ładnie przechodzi w powtórkę pierwszego utworu „Breathe”. Ta wersja Breathe mówi o uldze i znalezieniu sposobu na radzenie sobie ze stresem, który pojawił się w poprzednich piosenkach, „On the Run” i „Time”.

Dwie metody pomocy, które są szczegółowo omawiane, to dom, wspomniany w wierszach: „dom… znowu w domu, lubię tu być, kiedy mogę” i religia z wierszami: „Bicie żelaznego dzwonu wzywa wiernych do na kolanach, by słyszeć cicho wypowiadane magiczne zaklęcia.

"Great Gig in the Sky" Lyrics

Nagrany głos:

I nie boję się umrzeć, w każdej chwili nadejdzie, nie mam nic przeciwko. Dlaczego miałbym się bać śmierci? Nie ma powodu, musisz kiedyś iść.

Jeśli słyszysz te szepty, umierasz.

Nigdy nie powiedziałem, że boję się śmierci.

Wokal:

Ahhhh Ahhhh Ahhhhh….. przez długi czas.

Analiza „Wielki koncert na niebie”

Inna, głównie instrumentalna piosenka, „Great Gig in the Sky” ma nagrane głosy i wokalistkę, która zawodzi w dwuakordowym refrenie utworu. Głosy w „Great Gig in the Sky” mówią o śmierci i nie lękaniu się śmierci, o czym ostatecznie jest ta piosenka – o śmierci.

Ludzie albo boją się śmierci, albo nie boją się, i wydaje się, że to przesłanie stara się przekazać w tej piosence. Pierwsza osoba, która przemówiła w tej piosence, mówi, że nie boi się śmierci, i brzmi to przekonująco. W drugiej połowie piosenki pewna pani mówi: „Nigdy nie bałam się umrzeć”. Mówi się to bardzo cicho iz mniejszą pewnością siebie niż osoba, która powiedziała to na początku piosenki.

Oba wywiady ukazują sprzeczne poglądy na temat śmierci między ludźmi. Dialog przechodzi w zawodzenie, które raz brzmi potężnie i pięknie (nie boi się śmierci), innym razem brzmi strasznie i niepokój (boi się śmierci). Lub po prostu: jesteś lub nie boisz się umrzeć. Oba idee wydają się być przekazywane przez dialogi i zawodzący wokal.

Końcówka tej piosenki kończy część albumu poświęconą życiu fizycznemu. Kolejna połowa albumu skupia się na pomysłach lub szaleństwie, które mogą skłonić człowieka do życia niespełnionego. Życie niespełnionym życiem jest rodzajem szaleństwa, a dokładna eksploracja tego, czym jest niespełnione życie w pierwszej połowie albumu, ładnie łączy się z drugą połową albumu, która bada szaleństwo w bardziej filozoficzny sposób.

"Pieniądze"

Pieniądze, uciekaj. Znajdź dobrą pracę z dobrą pensją i wszystko w porządku. Pieniądze, to gaz. Chwyć gotówkę obiema rękami i zrób zapas. Nowy samochód, kawior, czterogwiazdkowy sen na jawie, Myślę, że kupię sobie drużynę piłkarską.

Pieniądze, wracaj. Nic mi nie jest, Jack trzymaj ręce z dala od mojego stosu. Pieniądze, to strzał w dziesiątkę. Nie dawaj mi tego, robisz dobre, dobre bzdury. Jestem w zestawie podróżnym pierwszej klasy wysokiej wierności I myślę, że potrzebuję odrzutowca Lear.

Pieniądze, to przestępstwo. Podziel się tym uczciwie, ale nie bierz kawałka mojego ciasta. Pieniądze, jak mówią, są dzisiaj źródłem wszelkiego zła. Ale jeśli poprosisz o podwyżkę, nie jest niespodzianką, że nic nie dają. Z dala. Z dala. Z dala….

Głosy na końcu:

Huh miałem rację! Tak, absolutnie słusznie! Z pewnością miałem rację! Zdecydowanie miałeś rację. Ten staruch czekał na siniaka. Tak! Dlaczego ktoś coś robi? Nie wiem, byłem wtedy naprawdę pijany!

Właśnie mu mówiłem, że nie mógł dostać się do numeru dwa. Pytał, dlaczego nie podchodził swobodnie, po tym, jak krzyczałam i krzyczałam, mówiąc mu, dlaczego nie podchodził swobodnie. To był silny cios, ale załatwiliśmy sprawę

Analiza „pieniądze”

Druga połowa albumu zaczyna się od „Money”. W tym momencie słuchania wszystkich utworów na albumie nie ma wyraźnych przerw, każdy utwór przechodzi w siebie, z wyjątkiem „Great Gig in the Sky” i „Money”. Przerwa tutaj dzieje się z konieczności, ponieważ płyty z 1973 roku musiały zostać odwrócone, a gdybyś słuchał tego na winylu, to właśnie tam byś odwrócił płytę.

Pink Floyd wykorzystuje ograniczenia technologii w tym okresie (lub konieczną przerwę w albumie), aby zmienić sposób, w jaki zamierzają kontynuować dyskusję na temat szaleństwa i życia niespełnionego życia. Pierwsza połowa albumu ma bardziej praktyczne i osobiste doświadczenia z tematem, podczas gdy druga połowa albumu eksploruje temat w bardziej filozoficznej oprawie.

Kontynuując poszczególne piosenki, "Money" opowiada o chciwości i iluzji dobrze przeżytego życia, która wiąże się z nadmiarem bogactwa.

Pierwszy werset piosenki skupia się na ekscesach związanych z pieniędzmi, konsumpcjonizmem i pragnieniem zdobycia jak największej ilości gotówki i bogactwa.

Drugi werset kontynuuje temat pragnienia zdobycia większej ilości pieniędzy, a także przedstawia, do czego ludzie będą się starać, aby chronić zdobyte pieniądze i dobytek.

Trzeci i ostatni werset skupia się na negatywnych filozoficznych kwestiach, jakie pieniądze wnoszą do społeczeństwa, w tym na ideach, że zwykli ludzie nigdy nie będą w stanie powiększyć swojego zapasu pieniędzy, aby dorównać bogatym, oraz na idei, że pieniądze są źródłem wszystkich zło.

Kasy i dźwięki pieniędzy, które są używane do podkreślenia całej piosenki, brzmią mechanicznie i bez życia. Mechaniczne pieniądze brzmią jak metafora sposobu, w jaki ludzie mechanicznie wykonują tę samą pracę, dzień w dzień, przez ponad 40 lat. Ludzie oczywiście pracują ciężej, motywowani zarabianiem większych pieniędzy, ale wielu ludzi ostatecznie marnuje swoje życie z taką mentalnością. Więc idea z piosenką „Money” jest taka, że ​​pojęcie bogactwa jest jedną z iluzji lub idei, które mogą być przyczyną marnowania życia danej osoby lub mogą być wykorzystane do zrujnowania życia innych.

Gdy „Pieniądze” znikają, rozpoczyna się dialog głosowy opisujący walkę. Jest to przejście do „My i Oni”, które zajmuje się konfliktem. Jego włączenie do „Pieniądze” zamiast „My i Oni” sugeruje, że pieniądze są również przyczyną konfliktu.

"My i Oni"

My i oni A przecież jesteśmy tylko zwykłymi ludźmi. Ja i ty. Tylko Bóg wie, że nie wybralibyśmy tego. Do przodu krzyknął z tyłu i przedni szereg zginął. A generał siedział, a linie na mapie przesuwały się z boku na bok. Czarny i niebieski I kto wie co jest czym i kto jest kim. W górę i w dół. Ale w końcu to tylko w kółko. Czy nie słyszałeś, że to bitwa na słowa. Nosiciel plakatu płakał. Słuchaj synu, powiedział mężczyzna z bronią. Wewnątrz jest miejsce dla ciebie.

To znaczy, oni cię nie zabiją, więc jeśli dasz im szybki krótki, ostry, szok, nie zrobią tego ponownie. Cyfra? Chodzi mi o to, że wysiada lekko, bo dałbym mu lanie - uderzyłem go tylko raz! To była tylko różnica zdań, ale tak naprawdę… to znaczy dobre maniery nic nie kosztują, co?

W dół i na zewnątrz Nic na to nie poradzimy, ale jest tego dużo. Z, bez. A kto zaprzeczy, że o to chodzi w walce? Z drogi, to pracowity dzień, mam rzeczy na głowie. Z powodu braku ceny herbaty i kromki. Stary człowiek umarł.

Analiza „My i Oni”

„My and Them” to piosenka o konflikcie i walce. U podstaw idei walki/konfliktu leży idea, że ​​walka jest zwykle pomiędzy dwoma wyborami lub dwiema stronami, lub mówiąc filozoficznie, co można nazwać czarno-białym typem mentalności. Piosenka wydaje się kpić z czarnej lub białej mentalności, która istnieje w społeczeństwie i stwierdza, że ​​są więcej niż dwa wybory.

Pierwsza zwrotka i refren opowiadają o konflikcie z punktu widzenia wojny. Tak więc ta część piosenki bada fizyczną stronę konfliktu. Pierwszy werset zwraca również uwagę na to, jak idea konfliktu jest sprzeczna z ideami Boga i religii. Znowu, jak w „Pieniądze”, to ludzie u władzy (generał) są bezpieczni, podczas gdy zwykli ludzie z klasy robotniczej giną, służąc tej wyższej władzy.

Druga zwrotka i refren mówią o konflikcie z filozoficznego lub werbalnego punktu widzenia. Ten werset, bardziej niż jakikolwiek inny werset, wyśmiewa ideę czarno-białej mentalności za pomocą wersów: „Czarno-niebieski… I kto wie, co jest czym i kto jest kim”. Ta linia skutecznie mówi, że nie ma sensu usuwać stopni separacji między różnymi ludźmi i różnymi ideami. Życie jest zbyt skomplikowane, by sprowadzić je do czerni i błękitu. Końcową ideą tej sekcji jest to, że może istnieć sposób, aby to rozpracować i uwzględnić wszystkich, co jest opisane w wierszu „W środku jest miejsce dla ciebie”.

Następną część utworu stanowi segment słowa mówionego. Ludzie, którzy tu rozmawiają, dyskutują o bójce, w którą wdała się jedna z osób mówiących, co dobrze wpisuje się w temat konfliktu.

Ostatni werset mówi o tym, czym jest (ogólnie rzecz biorąc) konflikt w społeczeństwie. Według „My i Oni” konflikt polega na byciu z lub bez. Może to obejmować bycie z lub bez posiadania, zasobów itp. Z tego szerszego punktu widzenia, piosenkę taką jak „Pieniądze” wrzuca do podkategorii konfliktu.

Ostatni refren mówi o tym, jak większość ludzi wydaje się unikać lub ignorować wszystko, co jest związane z konfliktem, niezależnie od tego, czy są to fizyczne akty konfliktu, czy filozoficzne idee lub argumenty, które prowadzą do konfliktu. Cena za ignorowanie konfliktów wydaje się być wysoka, gdy w piosence umiera kolejny obraz zwykłego człowieka z wersem: „Z powodu braku ceny herbaty i kawałka… Starzec umarł”. Konflikt może skrócić życie, pozbawiając ludzi szansy na satysfakcjonujące życie.

"Każdy kolor, który lubisz"

Instrumentalny

Analiza „Dowolny kolor, który lubisz”

"Any Color You Like" to ostatni instrumentalny utwór na Dark Side of the Moon. To jedyna czysto instrumentalna piosenka na albumie, ponieważ nie ma śpiewu ani głosów. Tytuł i jego pozycja w kolejności albumu dają najsilniejsze wskazówki, o czym jest ta piosenka.

Pojawiająca się po zakończeniu „My and Them” i zatytułowana „Dowolny kolor, który lubisz” wydaje się być sarkastyczną uwagą sugerującą brak wyborów, które są dostępne dla człowieka w ciągu jego życia . Podkreślająca idea „Us and Them” jest związana z niebezpieczeństwem czarno-białej mentalności, a „Any Color You Like” wydaje się przenosić tę ideę do tej piosenki.

"Uszkodzenie mózgu"

Wariat jest na trawie. Wariat jest na trawie. Pamiętając gry, stokrotki i śmiechy. Muszę trzymać wariatów na ścieżce.

Wariat jest w holu. Szaleństwo są w moim przedpokoju. Papier trzyma ich złożone twarze na podłodze I każdego dnia papierowy chłopiec przynosi więcej.

I jeśli tama pęknie wiele lat za wcześnie I jeśli nie będzie miejsca na wzgórzu I jeśli twoja głowa też eksploduje ciemnymi przeczuciami, zobaczę cię po ciemnej stronie księżyca.

Wariat jest w mojej głowie. Wariat jest w mojej głowie Podnosisz ostrze, dokonujesz zmiany. Przestawiasz mnie, aż będę rozsądny.Zamykasz drzwi i wyrzucasz klucz. Ktoś jest w mojej głowie, ale to nie ja.

A jeśli chmura pęknie, grzmot w ucho Krzyczysz i wydaje się, że nikt nie słyszy. A jeśli zespół, w którym jesteś, zacznie grać różne melodie, do zobaczenia po ciemnej stronie księżyca.

Nie przychodzi mi do głowy nic do powiedzenia poza… myślę, że to cudowne! Hahaha!

Analiza „uszkodzenia mózgu”

„Uszkodzenie mózgu” to utrata rozumu i szaleństwo.

Pierwszy werset mówi o szaleństwie spowodowanym tym, co dzieje się poza twoją głową, z wersem: „Wariat jest w trawie”. To byłby rodzaj szaleństwa, które ludzie widzą w świecie fizycznym, jest to rodzaj namacalnego szaleństwa.

Drugi werset kontynuuje na próżno, ale przenosi szaleństwo do bardziej osobistego obszaru wersami: „Wariat jest w mojej sali”. Tekst przeniósł szaleństwo z zewnętrznego i szerszego świata w pierwszym wersecie do prywatnego domu osoby z drugiego wersu. Ten rodzaj szaleństwa jest nieco bardziej osobisty i brzmi o wiele bardziej niepokojąco.

Pierwszy refren mówi o ostatecznym załamaniu psychicznym, potencjalnie znacznie wcześniej niż osoba powinna mieć załamanie. Po załamaniu psychicznym ostatni wers refrenu mówi: „Do zobaczenia po ciemnej stronie księżyca”. Wspomniana w tej piosence ciemna strona księżyca jest miejscem szaleństwa i destrukcyjnych pomysłów. Oczywiście, ponieważ księżyc jest zawsze ciemny, sugeruje to również, że wszyscy w pewnym momencie są szaleni.

Ostatni werset przenosi teraz szaleństwo do najbardziej osobistego miejsca, w twojej głowie z wersem: „Wariat jest w mojej głowie”. Werset sugeruje, że osoba, która traci rozum, zapłaci każdą cenę, aby przywrócić ją do zdrowia, a następnie odizoluje się, aby powstrzymać dalsze niszczenie siebie lub innych.

Końcowy refren ponownie mówi o załamaniu psychicznym. Z wersem: „A jeśli zespół, w którym grasz, zacznie grać różne melodie… Do zobaczenia po ciemnej stronie księżyca”, wydawałoby się, że szaleństwo było spowodowane niemożnością dostosowania twoich poglądów do poglądy wszystkich innych osób lub najprawdopodobniej ogółu społeczeństwa. Ostatecznie ta linijka w piosence wydaje się sugerować, że ludzie szaleją, gdy przez cały czas opierają się temu, co im się każe.

Jednak poprzednie piosenki na albumie, „Money”, „Us and Them” i „Any Color You Like” omawiają idee, z którymi wszyscy w społeczeństwie się zgadzają, a które są szalone. Z szerszej perspektywy wydaje się, że jesteś szalony, podążając za pomysłami omówionymi w „Pieniądze”, „My i Oni” i „Dowolny kolor, który Ci się podoba” lub oszalałeś, opierając się im, jak w „Uszkodzeniu mózgu”.

"Zaćmienie"

Wszystko czego dotykasz Wszystko co widzisz Wszystko czego smakujesz Wszystko co czujesz. Wszystko, co kochasz, Wszystko, czego nienawidzisz, Wszystko, czemu nie ufasz, Wszystko, co ocalasz. Wszystko co dajesz Wszystko czym zajmujesz się Wszystko co kupujesz, żebrasz, pożyczasz lub kradniesz. Wszystko co tworzysz Wszystko co niszczysz Wszystko co robisz Wszystko co mówisz. Wszystko, co jesz I wszyscy, których spotykasz, Wszystko, co lekceważysz, I wszyscy, z którymi walczysz. Wszystko, co jest teraz, Wszystko, co odeszło, Wszystko, co ma nadejść i wszystko pod słońcem jest zestrojone, ale słońce jest zaćmione przez księżyc.

Tak naprawdę nie ma ciemnej strony księżyca. Właściwie wszystko jest ciemne.

"Zaćmienie"

Jeśli istnieje jedno słowo opisujące piosenkę „Eclipse”, byłoby to słowo all. W piosence użyto go dwadzieścia razy, a słowo „byłeś blisko drugiego”, ponieważ zostało użyte osiemnaście razy.

Ponieważ „Eclipse” jest ostatnią piosenką na albumie, wykorzystuje wiele uniwersalnych przesłań, aby opisać ludzkie doświadczenie słowami „wszystko”, a ty służysz podkreśleniu, że ta piosenka, ten album, dotyczy każdego człowieka żyjącego na Ziemi. Muzycznie jest to epicka piosenka z mnóstwem harmonii w tle i ogromnym pejzażem dźwiękowym, aby dać słuchaczom nie tylko muzyczną kulminację albumu, ale także uniwersalne brzmienie, które łączy poprzednie idee tematyczne w jedną ideę.

Kluczem do „Eclipse” jest kilka ostatnich linijek: „Wszystko, co ma nadejść i wszystko pod słońcem jest zestrojone, ale słońce jest zaćmione przez księżyc”. Ten wers zaczyna się od sugestii, że ta piosenka może trwać wiecznie (Wszystko, co ma nadejść), a mówiąc metaforycznie, wszystkie te podstawowe ludzkie doświadczenia są reprezentowane przez słońce. Są to w większości pozytywne ludzkie doświadczenia i często kojarzą się z życiem, które jest w większości przyjemne. Ale album kończy się zaćmieniem słońca przez księżyc.

Ciemność spowodowana przez księżyc lub sam księżyc jest w zasadzie symboliczną reprezentacją wszystkich niebezpiecznych idei, które są destrukcyjne dla ludzkości. Te niebezpieczne pomysły mogą zablokować słońce lub zatrzymać satysfakcjonujące życie. Poprzednie utwory na albumie budują do tego momentu. W słońcu jest nadzieja, ale zawsze będzie ciemna strona księżyca, która jest symbolicznym przedstawieniem zmory ludzkości.

Opowieść ostrzegawcza

Ciemna strona księżyca to ostatecznie zjednoczona grupa pomysłów tematycznych, które działają jak opowieść ku przestrodze. Jest wiele ponurych tekstów, a sam koncept jest dość ponury. Ponure koncepcje na albumie określane są jako ciemna strona księżyca. Pełne nadziei idee i koncepcje związane z ludzkością reprezentuje słońce, które pojawia się dopiero na końcu albumu.

W efekcie album jest przestrogą, ponieważ wszystkie piosenki opisują lub uświadamiają ciemną stronę księżyca lub różne idee, które prowadzą do niespełnionego życia i ostatecznie do szaleństwa. Końcówka albumu jednak po raz pierwszy przypomina słuchaczom słońce lub daje przebłysk nadziei ze wszystkimi pozytywnymi pomysłami związanymi z byciem człowiekiem.

Gdy na końcu albumu księżyc zaćmił słońce, album wydaje się sugerować, że szaleństwo minie, tak jak zaćmienie, które blokuje słońce, w końcu nadejdzie.

Podziel się swoimi przemyśleniami po ciemnej stronie księżyca

Grace Kirk 20 sierpnia 2020:

Nie ma ciemnej strony księżyca … sam księżyc świeci jasno , , , podczas gdy wokół niego jest ciemność … księżyc oświetla lub odzwierciedla tę ciemność … ona JEST wariatką … w tym, że oświetla ciemność … ona JEST luną -tic w tym, że w ostatecznym rozrachunku eksponuje fakt, że materia nie ma znaczenia… eksponuje to, co ważne, niektórym ludziom, co tak naprawdę nie ma żadnej wartości… eksponuje to, co naprawdę ważne… światło.

im może 21 lutego 2020:

czy nie ma zacienionego trójkąta (trójkąt albumów) części bieguna księżyca, który nigdy nie widzi słońca. Istnieją teorie, że to właśnie tam dzieją się wszystkie obce rzeczy (lub inne rzeczy wymiarowe, na przykład światło zamieniające się w oddzielne światło tęczy).

James w dniu 06.02.2020:

Szczerze, to trochę przerażające, ale lubię to.

Denis 13 stycznia 2020:

Chciałbym zaznaczyć, że jedna strona księżyca zawsze jest zwrócona w naszą stronę z powodu blokady pływowej. Jednak jasna i ciemna strona zmieniają się, gdy księżyc przechodzi przez swój cykl dzień/noc. Więc czasami ciemna strona stoi przed nami, a czasami nie.

Tim 5 grudnia 2019 r.:

Myślę, że „pokój dla ciebie w środku” odnosi się do uzbrojonego żołnierza lub policjanta aresztującego protestującego, który naiwnie myśli, że to tylko „bitwa na słowa”.

Justin Whitehead w dniu 04.12.2019 r.:

Co myślisz o okładce albumu? jak to się ma?

Sofia 15 maja 2019 r.:

Taka piękna interpretacja

Czytałem twoją recenzję około rok temu i kiedy wspomniałeś, że można zasugerować, że szaleństwo minie, tak jak przeminie zaćmienie blokujące słońce, zdałem sobie sprawę, że nigdy o tym nie pomyślałem i to trochę mnie kliknęło , co też skłoniło mnie w końcu do wytatuowania okładki albumu, bo właściwie przed przeczytaniem Twojego artykułu wciąż miałam wątpliwości. Chciałem tylko wrócić na tę stronę i zostawić ten komentarz, bo koleś, naprawdę pomogłeś w podjęciu naprawdę ważnej decyzji, którą będę nosił na zawsze. Naprawdę wielkie dzięki.

Derek 1 grudnia 2018 r.:

Z jednej strony wiele albumów jest o szaleństwie… ale czy ciemna strona księżyca nie jest odniesieniem do tego, że księżyc nie jest tym, czym mówi się nam, że jest… i że kosmiczny model, który otrzymujemy, jest tylko farsą? .. a także iluzję separatystycznego modelu życia na Ziemi opartego na pieniądzach?

ja 28 maja 2018 r.:

Dziękuję lub poświęć czas na podzielenie się pomysłami na temat znaczenia piosenki.

„Wszystko w zgodzie” jest odniesieniem do częstotliwości wibracyjnej, z którą wszystko „tutaj” istnieje obok – znanej również jako „ruch z odpoczynkiem”.

Nie ma ciemnej strony księżyca - właściwie wszystko jest ciemne: jak myślisz, co to oznacza?

Wiele z tego, co uważa się za „symbolizm”, jest symbolem, o ile twoje ciało jest symbolem twojego ciała – to znaczy, w języku „symbolicznym” istnieje znacznie więcej dosłownych intencji niż większość zakłada, na podstawie ich doświadczeń szkolnych. ); zignoruj ​​zalew opinii innych, których doświadczamy przez cały czas, kiedy tu jesteśmy, a znajdziesz swoją własną - niezrównaną dokładność i poprawność.

Grayson 30 marca 2018 r.:

Naprawdę świetna interpretacja

Jan w dniu 08.03.2018 r.:

dowolny kolor, który Ci się podoba, może odnosić się do słynnego komentarza Henry'ego Forda, że ​​w przypadku Modelu T możesz mieć dowolny kolor… pod warunkiem, że jest on czarny. Może to odzwierciedlać niechęć PF do chciwości przemysłowców lub po prostu to, że w końcu wszystko jest czarne (ciemne)

Łukasz 12001 06 grudnia 2017:

Słuchałem tego od przodu do tyłu podczas realizacji projektu w szkole i jakoś to wszystko miało dla mnie sens. Siedziałem po drugiej stronie tej dziewczyny i jej przyjaciółki, w której bardzo się podkochiwałem, ale rozmawiali tylko o innych facetach. Miałem już tego dość, nie wspominając już o tym, jak bardzo byli wstrętni, ale człowieku, ona była pięknym widokiem dla 15-letniego chłopca. Więc włożyłem słuchawki i zagrałem w Pink Floyd. Nigdy nie czułem takiego poziomu zrozumienia, jaki zrobiłem tego pamiętnego grudniowego dnia. Szczerze myślę, że album opowiada o życiu na tym świecie ze wszystkimi naszymi drobnymi problemami w porównaniu z czymś tak wielkim jak wszechświat czy księżyc. Wydawało się to surrealistycznym doświadczeniem życia w cudzych butach. Wyglądało na to, że w miarę jak przechodziłem przez „Czas” i „Pieniądze”, dorastałem, wyczuwałem uczucie oczekiwania i szaleństwa z powodu dbania o to, co myśli o mnie jakaś uczennica z liceum, siedząca naprzeciwko mnie. konkluzja tak mocna jak „Eclipse” to było to. Zrozumiałem. Wszystko czego nienawidzisz, kochasz, kradniesz, błagasz, pożyczasz, dobrze znasz resztę, to wszystko jest bez sensu. Ktoś może mieć więcej pieniędzy niż ty, więcej przyjaciół, więcej kochanków, lepszy dom, ale wszyscy umieramy. Każdy, kto kiedykolwiek żył, umarł, przechodzimy w pojedynczy jasny promień światła w piękną tęczę, pryzmat, jeśli wolisz. Śmierć jest przerażająca tylko dlatego, że śmierć jest niewiadomą, jak ciemność. Ludzie nie boją się śmierci, boimy się nieznanego. Siedziałem na krześle, wpatrując się w ścianę przede mną przez solidne pięć minut po tym, jak skończyłem wszystkie 43 minuty tego arcydzieła. Jak mogłem być takim idiotą? Jestem maleńką grupą komórek w tym rozległym wszechświecie. I tak naprawdę nigdy nikogo po tym nie osądzałem. W końcu wszyscy umieramy, więc dlaczego miałbym komuś mówić, jak ma żyć, to wszystko będzie bez sensu, ale to nie jest brzydkie, tablica zostanie wyczyszczona i to jest piękne.

Charlie Brewer 31 lipca 2017:

Bardzo ciekawa interpretacja prawdziwie ponadczasowego albumu. Jedyne, co dodam, to kiedy mówisz o słońcu, o którym mówi się tylko na końcu, zapominasz o linijce: „Wykop tę dziurę, zapomnij o słońcu. czas wykopać kolejny. Ta linia w połączeniu ze sposobem, w jaki wspomina się słońce na końcu, pokazuje, jak ludzie mogą tak bardzo dać się porwać fali, że zapominają o pozytywnych ludzkich doświadczeniach związanych ze słońcem.

Salvador vela 11 lipca 2017:

Wow. Bycie Pink Floyd fn od dzieciństwa… to ekscytujące… odkryłeś prawdziwe znaczenie albumu. I jest naprawdę głęboka. Najlepszy album w historii… i arcydzieło sztuki.

ti2tou1 6 czerwca 2017 r.:

Wielkie dzięki za tę jasną i bardzo ciekawą analizę tego cudownego albumu Pink Floyd

James 20 lutego 2017 r.:

Komentarz Jacka na temat uszkodzenia mózgu zgadza się z tym, o czym myślałem. Wariat (szaleństwo) zaczyna się na zewnątrz, w trawie. Nie szkodzi, jest na zewnątrz, nie ma na mnie wpływu. Potem jest w holu.

"Gazeta trzyma ich złożone twarze na podłodze, koniec każdego dnia, gazeciarz przynosi więcej."

Możesz go zignorować przez dzień lub dwa, ale w końcu go podnosisz i widzisz, co dzieje się na trawie.

Wtedy to wpada ci do głowy. Że ta praca, w której żyjemy, jest pod każdym względem szalona. Częścią naszej egzystencji jest odkrycie, jak wszyscy wpasowujemy się w chaos. Czy akceptujesz to, co ci się mówi, czy znajdujesz własną drogę. A kiedy znajdziesz swoją drogę, zespół, w którym jesteś, może nie grać już tej samej muzyki, którą zacząłeś grać (czy to był ukłon w stronę Syda Baretta?). Teraz, gdy nie należysz już do tego „zespołu”, teraz walczysz o znalezienie „zespołu” grającego muzykę, którą chcesz grać…. i mam nadzieję, że cię zaakceptują.

Wreszcie bicie serca na końcu jest tym samym biciem od początku. To znaczy, że to wszystko jest cykliczne. Kiedy już to zrozumiesz, zmienne się zmienią. Musisz zdecydować, czy nadal będziesz robić to, co powiedziano ci w nowej normalności, czy nadal szukasz?

Tak to do mnie przemawia. Ostatnio w kilku aspektach mojego życia mój "zespół" zaczął grać różne melodie. Odkryłem, że te zmiany doprowadzają mnie do szaleństwa.

Ten album uświadamia słuchaczowi, że to, czego doświadcza, nie jest NAPRAWDĘ wyjątkowe. Wszyscy stawiają czoła tym rzeczom. To, jak sobie z tym radzisz, sprawia, że ​​twoje życie ma sens. Jakie znaczenie ma… dobre czy złe… cóż, to zależy od ciebie.

Louise Powles z Norfolk, Anglia, 1 lutego 2017 r.:

To naprawdę ciekawe centrum. Uwielbiam ten album.

Brian 24 stycznia 2017:

Właśnie nagrałem płytę CD i posłuchałem tego po raz pierwszy od około 30 lat. Pierwszy raz usłyszałem to z moim kuzynem, który był dosłownie szalony (schizofrenia), więc od razu zrozumiałem znaczenie .. :) Świetna analiza!

Jacek 19 stycznia 2017:

nie sądzę, żeby twoja teoria o uszkodzeniu mózgu miała się dobrze, niektóre części tak, ale na przykład, że szaleniec jest na trawie, potem twoja sala, myślę, że ma być wszystkimi szalonymi politykami i tak dalej złożonymi na gazecie podłoga. i każdego dnia gazeciarz wnosi do swojego domu więcej tego szaleństwa, będąc częścią, która powoduje, że osoba staje się bardziej szalona

Brock Crain 9 stycznia 2017 r.:

Świetny artykuł, pytanie w przyszłości, czy myślisz, że przeprowadziłbyś analizę „The Final Cut”?

magia 9 kwietnia 2016 r.:

Księżyc nie obraca się wokół własnej osi. Księżyc, który widzimy, jest tym samym księżycem, który widzimy przez cały czas. Owszem, kręci się wokół Ziemi, ale sam się nie obraca.

Kocham Floyda. Nigdy nie będzie kolejnego Pink Floyd.

Stary kaszmir 22 lipca 2015:

Dark Side of the Moon to jeden z pierwszych albumów w mojej młodości, który pokazał mi, jak muzyka może być sztuką. Słuchałem go w słuchawkach przez tygodnie po pierwszym przesłuchaniu, nie mogłem się nacieszyć. To była przyjemność czytać i bardzo mi się podobało, jak dogłębnie pisałeś. Świetny artykuł na temat jednego z moich ulubionych albumów wszech czasów.

Elvis 25 czerwca 2015 r.:

Dowiedz się, kim był Syd Berrett. Wtedy będziesz wiedział, kim i czym jest Dark Side of the Moon.

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 24 czerwca 2015 r.:

„Tak naprawdę nie ma ciemnej strony księżyca. Właściwie to wszystko jest ciemne”. To ostatnia linijka wypowiedziana na końcu albumu, a to z pewnością może oznaczać, że w społeczeństwie nie ma żadnych cech odkupieńczych. Mówi się to jednak sarkastycznie, a ja osobiście zawsze uważałem to za żart. Albo myśl po fakcie… choć to dość cyniczne, biorąc pod uwagę znaczenie pozostałych utworów na albumie. Gdyby Pink Floyd naprawdę chciał zostawić nas bez nadziei, spodziewałbym się, że te pomysły pojawią się bardzo wyraźnie w pewnym momencie albumu, najprawdopodobniej w Eclipse, ale tak się nigdy nie dzieje.

Z naukowego punktu widzenia: myślę, że ważne jest również, aby pamiętać, że księżyc znajduje się na osi obrotu, co oznacza, że ​​​​w pewnym momencie wszystkie części powierzchni zostaną uderzone przez światło słoneczne.

Alex C. 4 czerwca 2015 r.:

Kilka ostatnich linijek albumu:

" i wszystko pod słońcem jest w zgodzie

ale słońce jest zaćmione przez księżyc.

Tak naprawdę nie ma ciemnej strony księżyca. W rzeczywistości wszystko jest ciemne.

Uznałem to za to, że naturalny porządek świata jest zestrojony i po prostu dobrze. Jedyną rzeczą, która stoi na drodze do dobrego słońca podczas „Zaćmienia”, z naszej perspektywy, jest ciemna strona księżyca, która jest bytem złożonym ze wszystkich krzywd społeczeństwa, które są uwydatnione w tym albumie.

To może prowadzić do wniosku, że księżyc jest społeczeństwem, więc ciemna strona społeczeństwa jest dosłownie Ciemną Stroną Księżyca. Wtedy mężczyzna na końcu mówi

„Tak naprawdę nie ma ciemnej strony księżyca. Właściwie to wszystko jest ciemne”.

Zatem konkluzja jest taka, że ​​w społeczeństwie nie ma żadnej wartości odkupieńczej, tylko powoduje to, że ludzie tracą swoje krótkie życie między innymi w ciągłej walce i niekończącej się potrzebie pieniędzy.

Proszę, skrytykuj moje myśli!

Lucy 23 kwietnia 2015:

Bardzo podobał mi się ten artykuł, naprawdę kocham twoją jego interpretację.

Zawsze myślałem, że tematem jest szaleństwo. biały promień światła to szaleństwo, pryzmat rozbijający go na widmo lub jego wiele przyczyn, takich jak pieniądze itp.

Pierwsza połowa to światło białe, odwrócenie dysku to pryzmat, a widmo to druga połowa.

DDS 3 lutego 2015 r.:

Nigdy nie słuchałem tego albumu, bo zawsze kojarzył mi się z narkotykami, a żeby go posłuchać, trzeba było być na haju. Słuchanie twoich komentarzy i znaczenia albumu brzmi przygnębiająco, a także brzmi jak kłamstwo. Życie jest o wiele więcej niż szare czy szare. Chodzi o ponowne wstawanie, kiedy upadasz i idziesz dalej. Żyj dla jutra, bo dzisiaj nie jest dla mnie zbyt zabawne. Nadzieja dotyczy jutra.

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 18 grudnia 2014 r.:

@SamuraiMarine Właśnie przeczytałem Twój artykuł o Ciemnej stronie Księżyca – to świetna historia. Zdecydowanie muszę się z Wami zgodzić, trzeba znaleźć spokojne miejsce i przynajmniej przyzwoite nagłośnienie, żeby wyłapać wszystkie niuanse, które dzieją się w muzyce. Dzięki za przeczytanie i komentowanie.

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 18 grudnia 2014 r.:

Dzięki za przeczytanie i komentowanie.Bardzo lubię The Wall, minęło trochę czasu, odkąd go słuchałem. Może kiedyś napiszę o tym artykuł. Chciałem też zrobić coś podobnego do King Crimson's In the Court of the Crimson King.

Gordon 14 grudnia 2014:

Hej człowieku, cudowna obserwacja! Jesteś naprawdę oświeconą jednostką. Wyrażam szczerą wdzięczność za otrzymanie tej boskiej mądrości, która pod wieloma względami znajdowała się do tej pory „nad czubkiem mojej głowy”. Z wieloma świadomie świadomymi lub ezoterycznymi zespołami rozumiem ogólną koncepcję, ale jeśli chodzi o rozróżnianie jej i rozumienie każdej indywidualnej dolegliwości, jestem sfrustrowany moją niezdolnością do zrozumienia wiadomości, które są przede mną. Wiedziałem, że jeśli będę dalej kopał, w końcu znajdę odpowiedzi! Bardzo dziękuję.

Czy jest jakaś możliwość interpretacji „Muru” ??

Pozdrowienia

Gordon ~ Glasgow (Szkocja)

Samuel Wright z Bakersfield, CA. 14 listopada 2014 r.:

Uwielbiałem to.

Wydaje się interesujące, że przy całej pracy, którą Pink Floyd ma za sobą, ta wydaje się utrzymywać swoje miejsce na powierzchni.

Napisałem też Hub o tym albumie, choć nie na ten sam temat. W moim przypadku chodziło bardziej o osobisty wpływ, jaki muzyka wywiera na mnie.

Dziękuję za twoją pracę nad tym, to jest mile widziane.

Marin 16 września 2014 r.:

I przepraszam, chciałem tylko podzielić się przemyśleniami, nie przeczytałem całej recenzji. Nie chciałem cię urazić czy coś. (A także przepraszam za mój gówniany angielski, to nie jest mój pierwszy język. :)

Marin 16 września 2014 r.:

Przeczytałem to i widzę, że jesteś inteligentny, ale album nie jest o tym całym „niepoczytalności”. Album „zaprasza” was do naszego świata, planety Ziemi i jej systemu pieniędzy oraz warstw społeczeństwa. Oddychaj, rozmawiaj ogólnie o życiu, o tym, co postrzegasz, jest tym, czym jest twoje życie, co oznacza, że ​​powinieneś żyć pełnią życia. Czas mówi o tym, jak naprawdę życie jest proste, ja po prostu przemijam, nieważne co robisz, nieważne jak spędzasz życie (czas) to po prostu minie i na końcu się boi, ale zapewniam, że będą to czasy, kiedy jest zdesperowany i samotny (jak większość starszych Anglików). Pieniądze pokazują jak ludzie "przyjęli" pieniądze, inne rzeczy nie mają znaczenia Jeśli widzisz świat tak, jak ja, to byś go zrozumiał… I właśnie o tym śpiewa „My i Oni". Jesteśmy zwykłymi ludźmi, ale wciąż widzimy coś, czego inni ludzie nie widzą i nie czują. Ten upływ czasu (mimo tego, że masz 21 lat), akurat pieniędzy w dzisiejszym świecie, stanęliśmy przed faktem, że to jest to. TO JEST TWOJE ŻYCIE. i nic więcej. Uszkodzenie mózgu jest właściwie przypomnieniem, wszystko, co piszę, właściwie moja wyobraźnia, może życie ma być takie, jakie jest, a nie takie, jak je widzę. Może jestem szalony, jestem szalony, ale nadal widzę, że nie jestem jedyny.. A potem sumy Eclipse wszystko jest tutaj, ale „Księżyc” to sposób, w jaki wszyscy widzą świat i zakrywający całe piękno życia poznanymi faktami, pieniędzmi, lenistwem, nudą i wyuczonymi reakcjami jony i uczucia.

Neil 9 września 2014 r.:

Ten album to naprawdę arcydzieło. To piosenki, a raczej dzieła sztuki, oświeciły moje nastoletnie lata (bo mam tylko szesnaście lat) i tak pozostaną przez pokolenia. Ten album naprawdę sprawia, że ​​czuję katharsis, a teraz, dzięki waszej wspaniałej analizie, mogę się nim jeszcze bardziej cieszyć!

Jestem świetnym albumem zarówno pod względem znaczenia, jak i niesamowicie dobrze skomponowanych piosenek.

Świetna analiza, naprawdę mi się podobało!

Penny Godfirnon z południowego Iowa w dniu 06.09.2014:

O rany, to była bardzo ważna płyta dla mojego syna, który jest teraz w więzieniu i przeszedł totalne załamanie psychiczne; tylko Bóg może go wyprowadzić. Chyba wiedział, że coś nadchodzi. WESTCHNIENIE

Carlo Giovannetti z Portoryko w dniu 22 sierpnia 2014 r.:

Właśnie tego słuchałem. To jest rodzaj albumu, z którego po prostu nie mogę posłuchać jednej piosenki. Muszę słuchać w całości.

Ed 22 sierpnia 2014:

świetna analiza

Ashley Jordan z North Hollywood, Kalifornia, 1 lipca 2014 r.:

Ciemna strona księżyca to jeden z moich ulubionych albumów, na którym kompozycja była nie tylko dobra. Ale ogólnie odczucie i rytm są naprawdę niesamowite. Pink Floyd naprawdę wstrząsnął.

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 26 czerwca 2014 r.:

Witaj Jason, dzięki za przeczytanie i komentowanie. Poszukiwanie sławy i fortuny może naprawdę rozwodnić wiele sztuki. Wspaniale jest widzieć, jak zespół taki jak Pink Floyd tworzy coś, co jest artystycznie ożywcze, a potem otrzymuje za to nagrodę finansową.

Jason „Deszczowy” kucharz 21 maja 2014 r.:

Brytyjski zespół najwyraźniej bardziej zainspirowany siłą grawitacji Europy, niż „sława i fortuna” USA. Myślę, że większość „świetnych” albumów/artystów (nie chodzi o to, że w „muzyce”) jest coś „wizualnie” artystycznego.

…z pewnością Księżyc, podobnie jak Śmierć, zawsze będzie otaczał nasz świat.

Jon K 31 marca 2014:

Uwielbiam ten album za jego znaczenie i brzmienie. To takie wyjątkowe. Zgadzam się z większością, którą powiedziałeś o znaczeniu. Świetny artykuł.

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 29 grudnia 2013 r.:

Dzięki za przeczytanie i komentowanie. Do Pink Floyd dostałem się dopiero w liceum, od tamtej pory są jednym z moich ulubionych zespołów.

Carlo Giovannetti z Portoryko w dniu 27 grudnia 2013 r.:

Świetne centrum. Będąc nastolatkiem z lat 80-tych i 90-tych, dostałem się do tego albumu później w moim życiu, ale stał się on jednym z moich ulubionych. To świetna analiza. Głosowane, niesamowite i interesujące.

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 05.11.2013:

Witaj Susan, dzięki za czytanie i komentowanie.

Susan Banks z Colorado City w Arizonie w dniu 30 października 2013 r.:

Wykop był bardzo wszechstronny. Naprawdę podobało mi się czytanie analizy The Run & Time / Breath Reprise. Niskobeatowe piosenki PF są przeważnie bluesowe. Dziękuję Ci bardzo

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 31 sierpnia 2013 r.:

Cześć, muzyka oldies, dzięki za czytanie i komentowanie.

staremuzyki ze Stanów Zjednoczonych w dniu 23 sierpnia 2013 r.:

Bardzo, bardzo ciekawie - dzięki!

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 26 czerwca 2013 r.:

Witam Mel, dzięki za czytanie i komentowanie. Niech Ciemna Strona żyje wiecznie.

Mel Carriere ze Snowbound iw dół w Północnym Kolorado 11 czerwca 2013 r.:

Fascynująca analiza. Nie jestem najbardziej oddanym fanem Pink Floyd na świecie, ale zgadzam się, że Dark Side of the Moon to artystyczne arcydzieło, które przetrwa wiecznie. Dobra robota.

Muzyka-i-sztuka-45 (autor) z USA, Illinois w dniu 21 lutego 2013 r.:

Panie Deltoid dzięki za komentarz, Dark Side to świetny album i wierzę, że zawsze pozostanie muzycznie istotny, coś ponadczasowego. Jestem też wielkim fanem Dark Sid of Oz.

Bogaty z New Jersey w dniu 21 lutego 2013 r.:

Świetna piasta, świetna muzyka…..i możesz ją też zagrać z The Wizard of Oz….. Ale tak naprawdę to, co czyni go takim klasykiem, to to, że przekracza wszystko i staje się, cokolwiek do niego wniesiesz. I nie sądzę, żeby muzyka czy styl produkcji kiedykolwiek wydawały się (lub brzmieć) przestarzałe.

Dobra robota.

Znaczenie „Ciemnej strony księżyca” Pink Floyd