Top 20 najlepszych szkockich zespołów indie rockowych lat 80.

Spisu treści:

Anonim

Moje główne zainteresowania to podróże i muzyka rockowa. Lubię pisać o każdym!

Tutaj znajdziesz inspirację dla Kurta Cobaina, Franza Ferdinanda i The Rapture. Lista zespołów ze Szkocji, które nie tylko osiągnęły szczyty w Wielkiej Brytanii, ale niektóre z nich w swoim czasie podbiły Amerykę.

Lata 80. to nie tylko wielkie fryzury, wytworni rockmani i New Romantics. Wiele zespołów wciąż utrzymywało go mniej ekstrawagancko dzięki surowym gitarowym zagrywkom i szczerym, przyziemnym tekstom.

Poniżej, w porządku alfabetycznym, znajduje się 20 najlepszych, jakie Szkocja wyprodukowała w tej dekadzie i które przetrwały próbę czasu długo po tym, jak lakier do włosów spryskał ostatnie perfumowane drobinki.

1. Beltanie

Krótkotrwała grupa z Glasgow, która działała zaledwie 5 lat od 1987 do 1992 roku. Początkowo pod wpływem muzyki The Rolling Stones z lat 60., uwodzicielski efekt nowego indie rocka The Stone Roses i The Happy Mondays ostatecznie ukształtował ich brzmienie .

Niestety, nigdy nie zdobyli kontraktu płytowego, nawet po ofercie zarządzania przez Artist Connection w Londynie. Odrzucili to ze względu na niedopuszczalne wymagania kontraktu.

Zawsze doceniani za swoje występy na żywo i zasady, byli dobrze znaną grupą w Glasgow i całej Szkocji. Zwłaszcza w słynnym miejscu King Tut's Wah Wah Hut, gdzie prezentowali również talent komediowy, a nie muzyków wspierających.

2. Wielki kraj

Feniks, który powstał z popiołów grupy The Skids Punk Rock. W 1981 roku gitarzysta Stuart Adamson, pochodzący z Dunfermline w Fife, rozpoczął ten nowy projekt.

W 1983 r. osiągnęli swój cel dzięki singlowi z Top 10 w Wielkiej Brytanii w „Fields of Fire” oraz albumowi „The Crossing”, który również dotarł do Top 20 w USA i stał się złoty dzięki singielowi „In a Big Country”. Ich charakterystycznym motywem była grająca na dudach gitara Adamsona uzyskana dzięki efektom transpozycji.

Chociaż amerykańska sława Big Country była krótkotrwała, rosły one w siłę w Wielkiej Brytanii i innych krajach. Ich drugi album „Steeltown” trafił od razu na pierwsze miejsce wraz z kolejnymi hitami i kolejnymi dwoma albumami Top 10. Lata 90. były dla zespołu mniej łaskawe i chociaż wciąż trzymają się swojego krytycznego i komercyjnego punktu widzenia, ich najlepsze dni przypadły na poprzednią dekadę.

Stuart Adamson później cierpiał na depresję i alkoholizm i niejednokrotnie zaginął. Niestety popełnił samobójstwo w hawajskim hotelu w grudniu 2001 roku.

W 2010 roku inni członkowie zespołu zreformowali się pod szyldem Big Country i nadal grają na żywo, aw 2013 wydali oryginalny album studyjny „The Journey” z Mikem Petersem z The Alarm na wokalu.

3. Bliźniaczki Cocteau

Wyrafinowany i oryginalny zespół pochodzący z naftowego miasta Grangemouth w Stirlingshire. Zaczęli życie w 1979 roku jako trio składające się z piosenkarki Liz Fraser, gitarzysty Robina Guthrie i basisty Willa Heggie.

Ich debiutancki album „Garlands” odniósł sukces w stylu indie rock, a późniejsze wydawnictwa wprowadziły ich do głównego nurtu. Operowy i eteryczny głos Frasera unoszący się nad nastrojowymi dźwiękami gitary okazał się spektakularnym połączeniem.

Heggie został zastąpiony przez multiinstrumentalistę Simona Raymonde w 1984 roku, a zespół rósł w siłę dzięki albumom Top 10 z „Victorialand” w 1986 i „Heaven or Las Vegas” w 1990.

Chociaż ich single nigdy nie osiągnęły zawrotnych wyżyn, konsekwentnie plasowali się na szacownych pozycjach i od czasu do czasu trafiali do Top 40. Wśród ich najbardziej popularnych były piosenki takie jak „The Spangle-Maker”, „Evangeline”, „Bluebeard” i „Tishbite”.

Zespół ostatecznie rozstał się w 1998 roku podczas nagrywania dziewiątego albumu studyjnego

Od Spinditty

4. Del Amitri

Rozpoczęty w 1983 roku w zachodniej części Glasgow przez Justina Currie, który umieścił w witrynie ogłoszenie o poszukiwaniu członków zespołu. W 1984 podpisali kontrakt z Chrysalis Records, a ich debiutancki album „Del Amitri” pojawił się w 1985 roku.

Sukces miał dopiero nadejść, ponieważ album i single nie sprzedawały się dobrze, co doprowadziło do ich wycofania z wytwórni. Zostali podjęci ponownie w 1987 roku przez A&M i to przyniosło przełom w mainstreamie.

Ich drugi album „Waking Hours” znalazł się w pierwszej dziesiątce brytyjskiej listy przebojów, a singiel „Nothing Ever Happens” osiągnął 11. miejsce. Nigdy nie zajmowali miejsca w pierwszej dziesiątce brytyjskich list przebojów, ale występowali honorowo z wieloma wspaniałymi utworami.

Jak na ironię, ich piosenka „Roll to Me” z 1995 roku trafiła na nr 10 w USA, a potem mieli zaszczyt zapewnić oficjalną piosenkę piłkarską dla szkockiej drużyny na Mistrzostwa Świata w 1998 roku z nadmiernie optymistycznym „Don't Come Too Soon” .

Rozstali się w 2002 roku, ale potem zreformowali się w nowym składzie w 2013 roku. W wyniku trasy powstał album koncertowy „Into the Mirror” w 2014 roku i nadal są na scenie muzycznej.

5. Wozy strażackie

Combo z Edynburga rozpoczęło się w 1979 roku na tak zwanej scenie post-punkowej pod koniec tamtej dekady. Bardzo wpływowy zespół, który dostarczył twórczej inspiracji dla takich osób jak Franz Ferdinand i amerykański zespół The Rapture.

W skład Fire Engines wchodzili Davy Henderson, Murray Slade, Graham Main i Russell Burn, a ich pierwszy singiel, double-A side „Get Up and Use Me/Everything's Roses”, ukazał się w 1980 roku.

Ich wczesne koncerty wciąż były nasycone prawdziwym punkowym nastawieniem, jak opisał Henderson: „Było bardzo brutalne, chociaż nikt nie został ranny” i nie przeszkodziło to w podpisaniu kontraktu z Fast Product. Zostali również dwukrotnie zaproszeni na prestiżowe sesje Johna Peela w BBC Radio 1.

Ich debiutancki album „Lubricate Your Living Room” z 1981 roku był głównie instrumentalny, aw tym samym roku ich najpopularniejszy singiel „Candyskin” dobrze się sprzedawał. Ale pod koniec roku zespołu już nie było, a jego członkowie udali się na inne udane projekty.

Jednak mieli krótką i niezobowiązującą reformę okazjonalnych koncertów w latach 2004-2006 i nadal nie mają nic przeciwko dziwnym spotkaniom na scenie.

6. Do widzenia panie McKenzie

Zespół West Lothian założony w Bathgate niedaleko stolicy Edynburga w 1981 roku. W ich skład wchodził John Duncan, który już zasłynął jako gitarzysta w legendarnym zespole The Exploited, a także Shirley Manson, która później zyskała międzynarodową sławę jako główny wokalista z Garbage.

Wydali dwa single w niezależnej wytwórni, zanim podpisali kontrakt z Capitol Records w 1987 roku. Wytwórnia pomogła w ponownym wydaniu „The Rattler”, który osiągnął 37 miejsce na brytyjskich listach przebojów w 1989 roku, a następnie ich pierwszy album „Good Deeds and Dirty Rags”, który znalazł się na 26. miejscu w tym samym roku.

Drugi album grupy, „Hammer and Tongs”, wypadł gorzej, a single z umiarkowanym, ale niezbyt spektakularnym występem dotarły do ​​dolnej części list przebojów. Przez całą swoją karierę zespół cierpiał z powodu zmian w zarządzie i wytwórni, a także promocyjnych upadków.

Ale byli zespołem ze zdrowym kultem, który cieszył się popularnością na całym świecie i był bardzo popularny w Szkocji, aż do ich ostatecznego upadku w 1996 roku.

7. Hipodrom

Zespół New Wave z lat 80., założony w Glasgow w 1984 roku. Wkrótce potem nastąpiła umowa z Mercury Records, która doprowadziła do powstania ich pierwszego albumu o tej samej nazwie.

To był umiarkowany sukces, ale najbardziej znani są z klasycznego singla „The Honeythief”, który został wycofany z albumu. Osiągnął 17 miejsce na listach przebojów w Wielkiej Brytanii, ale znalazł się również w pierwszej dwudziestce w USA.

Otrzymali również mile widziany rozgłos, gdy utwór z albumu „Tinder” został wykorzystany w reklamie piwa Tennents. Co zaskakujące, nigdy nie został wydany jako singiel.

Kolejny album „Scratch the Surface” z 1989 roku odniósł mniejszy sukces niż ich pierwszy, a powstałe w ten sposób single dotarły tylko do dolnej części brytyjskich list przebojów. Zespół wkrótce się rozpadł, chociaż na krótko zreformował się, by uczcić dawne czasy na scenie.

Basista Johnny McElhone również wydawał się mieć dotyk Midasa, ponieważ po obu stronach Hipsway był członkiem obu przebojowych zespołów Altered Images i Texas.

8. Łańcuch Jezusa i Maryi

Grupa z miejscowości East Kilbride niedaleko Glasgow, założona w 1983 roku przez braci Jima i Williama Reidów.

Zaczęli występować na żywo w następnym roku i byli tak zdesperowani, jeśli chodzi o koncerty, że rozbijaliby support, grając szybki set, zanim ktokolwiek zorientował się, że tak naprawdę nie zostali zarezerwowani.

W 1984 roku przenieśli się do Londynu, gdzie akcja zawsze była na scenie muzycznej. Doprowadziło to do podpisania kontraktu menedżerskiego z Alanem McGee. Udany singiel „Upside Down” był wynikiem ich debiutanckiego albumu „Psycho Candy” wydanego przez wytwórnię Blanco y Negro w 1985 roku.

Pomimo napadu na narkotyki, zespół rósł w siłę, chociaż ich występy na żywo bywały chaotyczne i pełne niebezpieczeństw. Roztrzaskanie instrumentów, pociski rzucane przez publiczność, szturm na scenę i bliskie zamieszki towarzyszyły im w trasie prowadzącej do kontrowersji, zakazów w ratuszu i niekończącego się rozgłosu.

Sytuacja się uspokoiła i trasy po Europie, Japonii i USA umocniły ich reputację dobrej muzyki zawierającej mieszankę surowego punka z lat 70-tych i uduchowionej melodii przywodzącej na myśl lata 60-te.

Pomimo wielkiego sukcesu, rozpadli się w 1999 roku, gdy napięcia w zespole stały się nie do zniesienia. Jednak zreformowali się w 2007 roku, a długo oczekiwany album „Damage and Joy” ukazał się w 2017 roku.

9. Josef K

Biorąc swoją nazwę od głównego bohatera powieści Franza Kafki „The Trial”, Josef K powstał w Edynburgu w 1979 roku. W skład zespołu wchodzili wokalista/gitarzysta Paul Haig, multiinstrumentalista Malcolm Ross, basista David Weddell i Ronnie Torrance na perkusji.

Nigdy tak naprawdę nie kierowali się komercją, a po wydaniu kilku singli w celu osiągnięcia umiarkowanego sukcesu, faktycznie zrezygnowali z wydania swojego pierwszego albumu, ponieważ byli niezadowoleni z produkcji. Ich pierwszy i jedyny album ukazał się w 1981 roku.

Nazywała się „Jedyną zabawą w mieście” i nigdy nie pojawiła się na głównych listach przebojów. Jednak mieli oddanych fanów na scenie Indie, a później mieli zainspirować przyszłe zespoły, takie jak The Wedding Present, The June Brides, The Futureheads i Franz Ferdinand.

Jeśli chodzi o Josefa K, często porównywano ich do takich jak Talking Heads, Television i Joy Division i zwracano uwagę na ich mroczne brzmienie i stonowane teksty. Jednak zespół rozpadł się w 1982 roku, gdy Haig zdecydował się zakończyć na haju, gdy byli u szczytu swojej twórczości.

10. Pastele

Zespół z Glasgow, który istnieje od bardzo dawna, chociaż z rzadkim katalogiem nie martwił się o płodność. Wystartowali w 1981 roku i przeszli przez więcej personelu niż wydawanie albumów.

Ostoją był główny człowiek Stephen McRobbie, który zawsze był głównym pisarzem ich muzyki. Na początku lat 80-tych powoli zbudowali kultową bazę fanów i wzbudzili zainteresowanie prasy muzycznej, a także wpłynęli na inne młode zespoły w tym czasie.

Ich debiutancki album „Up for a Bit with The Pastels” z 1987 roku był ciekawą, eklektyczną mieszanką surowego garażu i syntezatora. Ich kolejny album „Sittin Pretty” z 1989 roku zawierał ostrzejsze ostrze.

Po zmianie składu kontynuowali działalność, ale do tej pory wydali tylko trzy kolejne albumy studyjne: „Mobile Safari” w 1995 roku, „Illumination” w 1997 roku, a po szesnastu latach oczekiwania nadszedł „Slow Summits” w 2013 roku.

W międzyczasie zapewnili ścieżkę dźwiękową do filmu „The Last Great Wilderness” w 2003 roku. Dziś The Pastels wciąż czają się gdzieś w tle sceny muzycznej i nadal są szanowanym zespołem w Wielkiej Brytanii i Europie.

11. Pradawni

Zespół z Glasgow, który powstał w 1983 roku i był pod wpływem wczesnego amerykańskiego Garage Rock. Rok później ukazał się ich pierwszy singiel „Where Are You”, a następnie mini-LP, aw 1985 bardzo pożądany występ w sesji Johna Peela dla radia BBC.

Oryginalny skład to Michael Rooney na wokalu, gitarzyści Tom Rafferty i Kevin Key, basista Malcolm McDonald i Rhod Burnett na perkusji.

Stabilność nie była wielką cechą składu zespołu, przy wielu zmianach personalnych w ciągu krótkiego okresu. Niemniej jednak albumy zaczęły się pojawiać wraz z debiutem „Sound Hole” w 1986 roku i „Live a Little” rok później.

Jednak zespół wkrótce się rozpadł, aw 1989 roku ukazał się pośmiertny album koncertowy „Neon Oven” jako ich muzyczne epitafium.

W latach 90. przeszli kilka krótkich reform, ale dopiero w 2007 roku poważnie podeszli do ponownego pojawienia się i więcej nowego materiału pojawiło się w mile widzianym powrocie do studia.

12. Głosiciele

Braterski duet urodzony w Leith w Edynburgu, który założył swój zespół w Fife w 1983 roku. Craig i Charlie Reid grali punka, gdy byli nastolatkami, ale wraz z nowym projektem obrali odważny kierunek.

Śpiewanie z ich własnymi szkockimi akcentami szło pod prąd transatlantyckiego melanżu, który zwykle można usłyszeć na płytach Pop and Rock.

Nie przeszkodziło im to jednak w osiągnięciu spektakularnego sukcesu. Po trasie koncertowej w 1986 roku, wspierającej The Housemartins, wspięli się na trzecie miejsce na brytyjskiej liście singli z „Letter from America”.

W ciągu następnych kilku lat cieszyli się produktywnym okresem zarówno umiarkowanych, jak i przebojowych hitów, takich jak „Sunshine on Leith”, „I'm on my Way”, „Let's Get Married”, „What Makes You Cry” oraz cover 'King of the Road' i ich klasyczny hymn 'I'm Gonna Be (500 Miles)', który dał im trzeci hit w USA po tym, jak został wykorzystany jako piosenka przewodnia do filmu Benny and Joon.

W 1994 roku zrobili sobie przerwę, ale powrócili w 2001 roku z albumem „Persevere” i chociaż nie pojawiły się żadne hity, ich kolejne albumy osiągnęły zdrowe miejsca na listach przebojów.

13. Runrig

Niezwykle popularny w Szkocji zespół, który powstał na wyspie Skye w 1973 roku jako zespół taneczny grający wesela. Na swoim pierwszym albumie „Play Gaelic” śpiewali w języku gaelickim w 1978 roku i chociaż śpiewają również po angielsku, to nadal będą nagrywać w starożytnym języku.

Ich nazwa wywodzi się z systemu posiadania ziemi, a teksty zespołu odzwierciedlają tematy związane z ziemią, ludźmi i historią Szkocji. Ich pierwszy singiel z 1982 roku, cover tradycyjnej piosenki „Loch Lomond”, był tego przykładem i stał się wielkim faworytem na ich koncertach.

Krajowy sukces nadchodził długo, ale w latach 1987-1997 Runrig cieszył się szeregiem większych i mniejszych hitów na brytyjskich listach albumów i singli. W 1997 roku stracili wokalistę Donnie Munro, który zdecydował się wejść do polityki, ale kontynuowali z Kanadyjczykiem Brucem Guthro.

Po ponad 40 latach działalności zespół wciąż kołysze w górach, jeziorach i dolinach i nadal jest popularną atrakcją na żywo. W 2016 roku ogłosili, że ich 14. album studyjny „The Story” będzie ich ostatnim, choć nadal będą grali koncerty na żywo.

14. Schemat

Pierwotnie zespół zajmujący się coverami pubów o nazwie Oliver's Army krążący po East End w Glasgow, ci goście przekształcili się w Scheme w 1980 roku i do tego czasu grali swój własny materiał. Wokalista i gitarzysta Denny Oliver oraz gitara prowadząca John Smith byli głównymi bohaterami grupy

Uważa się, że treść ich muzyki mogła powstrzymać ich przed uzyskaniem kontraktu płytowego, na który z pewnością zasłużyli. Piosenki takie jak „C.N.D”. z ich pierwszego E.P. w 1982 r. wykazali się politycznym ostrzem w swoich piosenkach.

Ale ich reputacja muzyczna nadal rosła w ich rodzinnym Glasgow i przeszli od małych lokali do występów na świeżym powietrzu. Przeszli nawet do historii dzięki wyprzedanemu występowi w Glasgow Apollo, mimo że nadal byli niepodpisanym zespołem.

Ich pierwszy album ukazał się w 1986 roku i nosił tytuł „Black and Whites”, mieszanka muzyki rockowej i reggae. Kolejne dwa albumy, zatytułowane „Late Again” i „Non-Returnable”, zawierały utwory w stylu bluesowym.

Ich muzyka nie zawsze była protest songami, ale aktywnie promowali takie kwestie, jak legalizacja marihuany i kampania przeciwko Margaret Thatcher

15. Sprzedawcy

Grupa z Edynburga, która weszła na scenę muzyczną w 1984 roku jako Buba & The Shop Assistants. Z żeńską główną postacią w Aggi (AKA Annabel Wright), a następnie Karen Parker wydali tylko jeden album i kilka singli.

Ich pierwsze 45 to „Coś do zrobienia”, a potem E.P. zatytułowany „Shopping Parade” w 1985 roku. Zwrócili na siebie uwagę Johna Peela i zespół nagrał sesję dla jego programu BBC Radio 1.

W 1987 roku, dzięki umowie z wytwórnią Blue Guitar, ukazał się nieuchwytny pierwszy album. Ich LP „Will Anything Happen” otrzymał negatywną odpowiedź, ponieważ nie udało się go znaleźć na wykresach, osiągając tylko 100 miejsce na listach w Wielkiej Brytanii.

Zerwali w tym samym roku i oprócz krótkiego zjazdu i dwóch singli w latach 1989-90 poszli własnymi drogami. Ale odcisnęli swoje piętno, chociaż krótko, i zasługują na wzmiankę w depeszach.

16. Proste umysły

Zespół z Glasgow, który zaczynał jako Johnny and the Self-Abusers grający punk rock. Na szczęście zmiana nazwy nastąpiła w 1977 roku i rozpoczął się fenomen Simple Minds.

Zajęło trochę czasu, aby utrzymać się z umiarkowanym sukcesem z ich pierwszych trzech albumów. Ale „Sons and Fascination” z 1981 roku pokazał, że osiągnęli wysoki poziom, chociaż nie pojawiły się żadne wielkie hity. Dopiero piosenka „Promised You a Miracle” w 1982 roku po raz pierwszy wdarła się do brytyjskiej listy Top 20.

W latach 80. cieszyli się szeregiem przebojów i byli najbardziej komercyjnie odnoszącym sukcesy szkockim zespołem tej dekady. Mieli nawet przebój nr 1 w USA w 1985 roku z „Don't You Forget About Me”, piosenką przewodnią z „The Breakfast Club”, klasycznego filmu Brat-Pack.

W Wielkiej Brytanii trafili na pierwsze miejsce w 1989 roku ze swoją piękną wersją tradycyjnej piosenki „Belfast Child”. Nic dziwnego, że jakakolwiek piosenka, która dotyczyła problemów w Irlandii Północnej, wzbudziła kontrowersje, o czym przekonali się Sting, Paul McCartney i John Lennon.

Przeboje pojawiały się w latach 90. i chociaż nie sprzedają się tak dobrze w nowym stuleciu, wciąż są popularne na całym świecie, wciąż nagrywając i grając na żywo dla tłumów. Simple Minds przez lata przeszło wiele zmian w składzie, a jedynymi członkami byli tylko wokalista Jim Kerr i gitarzysta Charlie Burchill.

17. Smoki zupowe

Zespół z miasta Bellshill w North Lanarkshire, który tchnął życie w 1985 roku. Ich początkowy skład to gitarzysta i wokalista Sean Dickson, Ian Whitehall i Sushil Dade na gitarze i basie oraz Ross Sinclair na perkusji.

Oprócz jedynego w Stanach Zjednoczonych albumu kompilacyjnego, ich pierwszym właściwym albumem był „This is Our Art”, który ukazał się w 1988 roku. Ze swoimi singlami zdobyli wysokie noty na brytyjskiej liście Indie Chart, ale nie zajęli miejsca w klasyfikacji głównego nurtu. pierwsze kilka lat.

Jak na ironię, zajęło to cover piosenki The Rolling Stones „I'm Free” w 1990 roku, która trafiła na 5. miejsce w Wielkiej Brytanii. Kolejny „Mother Universe” również okazał się sukcesem wchodząc do pierwszej trzydziestki.

Oba te utwory pochodzą z ich drugiego albumu „Lovegod”. W rzeczywistości z ich następnego albumu „Hotwired” z 1992 roku mieli niespodziankę w Ameryce dzięki tanecznej piosence „Divine Thing”, która zajęła 35. miejsce w US Hot 100.Towarzyszący film otrzymał nominację do MTV Awards w tym roku.

Pomimo tego rozsądnego sukcesu po obu stronach Atlantyku The Soup Dragons rozpadło się w 1995 roku, a różni członkowie przenieśli się do innych projektów.

18. Ta śmiertelna cewka

Niezwykła mikstura założona w 1983 roku, ponieważ zamiast być zespołem, byli raczej kolektywem wytwórni 4AD. Nazwa grupy pochodzi od słynnej frazy zaczerpniętej z „Hamleta” Szekspira za pośrednictwem „Dead Parrot Sketch” Monty Pythona.

Chociaż Ivo Watts-Russell i John Fryer byli liderami i stałymi członkami, wszyscy pozostali piosenkarze i muzycy po prostu pojawiali się i znikali, wnosząc swój wkład przez lata.

W kreatywnym i produktywnym środowisku zachęcano artystów do wprowadzania innowacji i eksperymentowania z materiałem, w tym wersjami okładek.

Najbardziej znanym było odtworzenie przez nich utworu „Song to a Siren” Tima Buckleya z Elizabeth Fraser na wokalu. To pochodzi z pierwszego albumu „It'll End in Tears” wydanego w 1984 roku, który zyskał uznanie krytyków.

Kolejne dwa albumy zatytułowane „Filigree & Shadow” w 1986 roku i „Blood” w 1991 roku, zanim sprawy dobiegły końca w tym samym roku. Watts i Russell później stworzyli kolejny zespół o nazwie The Hope Blister.

19. Wazeliny

Ulubiony zespół Kurta Cobaina, The Vaselines powstał w Glasgow w 1986 roku i początkowo był duetem Eugene Kelly i Frances McKee. Później dołączyli inni członkowie zespołu, a grupa przeszła kilka zmian w składzie.

Widać to wyraźnie po złamanej chronologii ich kariery muzycznej, kiedy wkraczali na scenę i opuszczali ją od połowy lat 80-tych. Ich pierwszy odcinek trwał tylko 3 lata, ale po tym, jak Nirvana słynie z coveru ich piosenki „Molly's Lips”, w 1990 roku przekształcili się w jednorazowe wsparcie dla rockmanów z Seattle.

Ci ostatni pomogli coverować więcej swoich piosenek, nawet po fenomenalnym sukcesie albumu „Nevermind”, który przyniósł Szkotom więcej międzynarodowej ekspozycji. Ale nie przyniosła żadnego komercyjnego sukcesu, ponieważ nie wywarła żadnego wrażenia na listach przebojów ani w kraju, ani za granicą.

Mimo to nadal grali, ciesząc się kultowym statusem z trzema albumami. „Dum Dum” w 1989 roku i po kolejnej reformacji w 2008 roku w końcu wydali swój drugi i trzeci album, „Sex with a X” w 2010 roku i „V for Vaselines” w 2014 roku.

20. Wodni chłopcy

Wieloletnia celtycka spółdzielnia odpowiedzialna za jedne z najlepszych Folk Rock, które wyszły ze współczesnej Szkocji. Założony w 1983 roku w Edynburgu przez Mike'a Scotta, który jest za tym geniuszem. On jest The Waterboys i oni są nim.

Nie ma to na celu umniejszania ważnego wkładu wielu szkockich, irlandzkich, walijskich i międzynarodowych członków, zarówno byłych, jak i obecnych, którzy uświetnili ścieżkę dźwiękową ich albumów. Artyści tacy jak multiinstrumentaliści Steve Wickham i Anthony Thistlethwaite między innymi.

Niesamowicie lista uczestników od lat 80. zbliża się do 100 artystów. Rzeczywiście prawdziwy kolektyw. Ale Mike Scott nadal jest głównym scenarzystą i inspiracją, odpowiedzialnym za klasyczne hity, takie jak „Whole of the Moon”, „Fisherman's Blues”, „A Man is in Love”, „The Return of Pan”, „Glastonbury Song” i wiele innych świetnych kawałków, które zasługiwały na większe uznanie.

Ale to ich albumy zachowały swoją reputację przez lata. 10 największych brytyjskich hitów lat 80. i 90., takich jak „Room to Roam” i „Dream Harder”, z niewielkim spadkiem fortuny w 2000 roku. Ale w ostatnich latach wrócili mocni z udanymi albumami „Modern Blues” i „Out of All This Blue”.

To tylko wycinek wielkiej antologii szkockiej muzyki rockowej, ograniczonej do jednej dekady. To nie koniec i przez lata Rock n' Rolla, od beztroskich dni lat pięćdziesiątych, w pokoleniowej szafie grającej można znaleźć wiele tartanowych odcieni.

Możesz być zaskoczony tym, co odkryjesz od całej rzeszy kaledońskich wirtuozów, od zespołów nocnych klubów podziemia po wysoko latające supergwiazdy na stadionach.

Top 20 najlepszych szkockich zespołów indie rockowych lat 80.