Rich Kid Express pamięta „Radio gumy do żucia”

Spisu treści:

Anonim

Jestem fanem i kolekcjonerem hard rocka i heavy metalu od wczesnych lat 80-tych. Jeśli ma dobry gitarowy riff i nastawienie, wchodzę w to.

Bubblegum Radio EP w wykonaniu Rich Kid Express

Wszyscy na pokład

Rich Kid Express (stylizowany na "Expre$$", najwyraźniej) to nowy hardrockowy zespół o retro-smaku, który wyszedł prosto z Advance w Północnej Karolinie. Ich debiutancka EPka, pod intrygującym tytułem Bubblegum Radio, została wydana w lutym 2020 roku… właściwie szybki przegląd informacji promocyjnych, które towarzyszyły tym pięciu utworom, pokazuje, że „zespół” nie jest właściwym terminem na opisanie tego projektu.

Jak się okazuje, Rich Kid Express jest dziełem jednej osoby – sługi Squib Kick Records, Roba Richardsona, który założył RKE jako narzędzie do „przywrócenia klasycznego klimatu hard rocka”, który kochał w młodości.

Rob śpiewa i gra na wszystkich instrumentach w Bubblegum Express, a pakiet promocyjny EP mówi, że „będziesz dokładnie wiedział, czego się spodziewać [po tych utworach], gdybyś był nastolatkiem w latach 70. i 80.… i lubił Glam Rock i Headbanger Piłka. "

Jako były dzieciak lat 80., który czule pamięta złote ery hairmetalu i Headbangers Ball, jestem oczywiście docelową grupą demograficzną, do której dąży Rob w RKE. Więc naciśnijmy "odtwórz" i zobaczmy, co się dzieje w radiu Bubblegum!

Piosenki

Bubblegum Radio rozpoczyna się hard rockowym „You Went Too Far”, prostym, hairmetalowym utworem, którego główny riff przypomina „Do You Like It?” Kingdom Come? Gitarowe solo robi wrażenie, a wyluzowany, ale autorytatywny styl wokalny Richardsona przypomina Ace'a Frehleya, Robina (Cheap Trick) Zandera czy Rexa (X-Sinner) Scotta. Już za pierwszym razem grałem na gitarze powietrznej razem z tą piosenką i pomyślałem: „Dobrze zaczynamy!”

„The Way She Rolls” z pewnością nie zdobędzie żadnych nagród za oryginalność liryczną („Podoba mi się sposób, w jaki się kołysze, ale uwielbiam sposób, w jaki się kołysze!”), ale to zabawny, zgrabny hardrockowy utwór z lat 80. owinięty wokół krzepkiego linia basu i bardziej efektowna praca gitary.

Od Spinditty

"Bubblegum Radio" to oczywiście utwór na tej EP-ce, który jest najbliższy i najdroższy sercu Richardsona. Natychmiast przywołuje na myśl lata 70., takie jak Sweet, Slade czy T-Rex, z marszowymi rytmami bębnów i oklaskami, a słowa przypominają radość, jaką odczuwały dzieci z lat 70., gdy słyszały piosenki takie jak „Ballroom Blitz " w radiu. Kiedy Richardson lamentuje: „Tęsknię za tymi dniami ze szminką i skórą”, jestem pewien, że więcej niż kilku słuchaczy kiwa głową w porozumieniu i mówi: „Ja też, kolego!”

„Just a Dog” to solidny kawałek melodyjnego AOR z więcej niż nutą smaku Def Leppard z epoki Pyromania, a EPka kończy się masywnym, chwytliwym „Steamroller”, kolejnym solidnym hard-rockowym utworem z sprośnym czuć i odpowiednio złowrogi refren.

Ale czekaj, jest więcej!

Rich Kid Express po wydaniu Bubblegum Express wypuścił w kwietniu 2020 roku dodatkowy cyfrowy singiel: cover esencjalnego popu gumy do żucia Ohio Express z 1968 roku, „Yummy Yummy Yummy”.

Będę szczery, nigdy nie dbałem zbytnio o tę konkretną piosenkę (zawsze byłem bardziej dzieckiem Archiesa „Sugar Sugar”), ale przyznam, że RKE oddaje tę złotą sprawiedliwość i służy jako fajny "bonusowy utwór" do EPki.

Podsumowując

Sprawdziłem mój uczciwy udział w jednoosobowych (lub dwuosobowych) projektach dla tej wspaniałej strony przez lata i zawsze jestem pod wrażeniem (i być może nieco zazdrosnym o) ludzi, którzy nie tylko potrafią śpiewać, ale także grać wiele instrumenty muzyczne i rób to wszystko dobrze. Tymczasem jestem gnojkiem, który ma szczęście, jeśli mogę jednocześnie chodzić i żuć gumę. (ha ha!)

Jeśli jesteś zainteresowany wspinaniem się na pokładzie Rich Kid Express, możesz znaleźć więcej informacji i posłuchać muzyki z Bubblegum Radio na ich stronie Bandcamp. Możesz również odwiedzić oficjalną stronę Squib Kick Records na Facebooku, który jest także domem dla kilku innych zespołów retro-rockowych, które brzmią intrygująco, takich jak Atomic Lip Bomb i The Bad Something. Wygląda na to, że muszę jeszcze trochę posłuchać.

Bardzo podobało mi się to wydanie „karta debiutanta” i polecam je fanom klasycznego hard rocka z lat 70-tych i 80-tych. Ten styl muzyczny mógł być zepchnięty do podziemia, ale nigdy nie umrze, dopóki istnieją oddani muzycy, tacy jak Rich Kid Express, utrzymujący go przy życiu!

Rich Kid Express pamięta „Radio gumy do żucia”