10 najlepszych utworów nihilistycznych: lista odtwarzania na apokalipsę

Spisu treści:

Anonim

Alisha Adkins jest pisarką, graczem i entuzjastką zombie. Obecnie realizuje swoje marzenie o pisaniu i cicho umiera z głodu.

W takim postapokaliptycznym scenariuszu, jak ten, nihilistyczne formy sztuki niewątpliwie cieszyłyby się ogromnym wzrostem popularności wśród ocalałych ludzi. W końcu wrodzona negatywność nihilizmu dobrze łączy się z motywami apokaliptycznymi.

Co oznacza nihilizm?

Nihilizm (z łac. nihil, co oznacza nic) utrzymuje, że tradycyjne wartości i wierzenia są bezpodstawne, istnienie jest bez znaczenia i nie ma obiektywnych prawd. Współczesny nihilizm zazwyczaj przyjmuje formę nihilizmu egzystencjalnego, który twierdzi, że życie nie ma obiektywnego sensu ani celu, a zatem cała ludzka egzystencja jest ostatecznie bezsensowna i pusta.

Jeśli nic nie ma sensu, być może kataklizm po prostu wyczyści wszystko do czysta. W końcu jakie to ma znaczenie? Jak powiedział Ministerstwo w Upadku: „Wszystko jest bezużyteczne, nic nie działa, nic nie ma znaczenia, witamy w Upadku”.

Punk rock i egzystencjalny nihilizm

Chociaż w wielu gatunkach muzycznych istnieją utwory nihilistyczne, żaden ruch muzyczny nie jest bardziej reprezentatywny dla egzystencjalnego nihilizmu niż punk rock.

Od samego początku ruchu punkowego, kiedy Richard Hell i Voidoids głosili: „Należę do pustego pokolenia i za każdym razem mogę to przyjąć lub zostawić”, jego artyści skupiali się na eksponowaniu bezsensu otaczającego ich społeczeństwa.

Dlatego nasza apokaliptyczna playlista zostanie wydobyta z najważniejszych utworów nihilistycznych, które wyjdą z protopunka (muzyków powszechnie uznawanych za znaczących prekursorów punk rocka), punka i post-punka (gatunki muzyczne silnie zainspirowane punkiem, takie jak gotyk, industrial i rock alternatywny).

Artyści ci widzą, że ich świat się rozpada, jak nawiązuje Everclear w Santa Monica, sugerując, że „przepływają obok wyłączników i patrzą, jak świat umiera”.

Akceptują pustkę istnienia, jak śpiewa Bauhaus w All We Ever Wanted Was Everything. „Wszystko, czego kiedykolwiek chcieliśmy, to wszystko. Wszystko, co kiedykolwiek dostaliśmy, to zimno”.

Z zadowoleniem witają koniec tej pustej egzystencji, jak The Clash śpiewa w apokaliptycznym London Calling: „Londyn tonie, a ja mieszkam nad rzeką”.

I ci artyści mogą nawet pomóc w końcu, jak sugerują Sex Pistols w Anarchy w Wielkiej Brytanii Negując aspiracje brytyjskich mas jako bezsensowne („twój sen na przyszłość to plan zakupów”), z dumą ogłaszają: „Chcę zniszczyć przechodniów! "

8. „Heroina”

The Velvet Underground to jeden z tych zespołów, które znacznie wyprzedziły swoje czasy. Jej frontman, Lou Reed, jest jednym z garstki wybitnych artystów uznawanych za „ojca chrzestnego punka”.

W 1967 roku Velvet Underground wydało „Heroin”, wpływową i bardzo chwaloną piosenkę, która otwarcie opisuje zażywanie heroiny, a jednocześnie wydaje się rozkoszować chwałą negacji. „Podjąłem wielką decyzję; spróbuję unieważnić moje życie”. Lou Reed śpiewa. Tutaj heroina jest środkiem, który pozwala mu zaakceptować bezsens rzeczy. Jak mówi: „Bo kiedy klaps zaczyna płynąć, wtedy już mnie to nie obchodzi. Ach, kiedy heroina jest w mojej krwi, a ta krew w mojej głowie, to dzięki Bogu, że jestem tak dobry jak martwy. Następnie podziękuj Bogu, że nie jestem świadomy, i podziękuj Bogu, że po prostu mnie to nie obchodzi”.

Film „Pachnie nastoletnim duchem”

2. „Życzę”

Katalog Nine Inch Nails zawiera mnóstwo nihilistycznych potraw. Wybranie tylko jednego, który będzie reprezentował dorobek Trenta Reznora, jest trudnym zadaniem, ponieważ naprawdę możesz wybrać: „Herezja”, „Suma zero”, „Dzień, w którym odszedł świat”, „Wish”, „Straszne kłamstwo, „Last”, „March of the Pigs”, „Piggy” i „Only” to tylko niektóre z kompozycji NiN, które pasują do brzmienia.

„Wish”, wydany w 1992 roku, wyróżnia się jako nawiedzający lament nad pustką życia. Reznor lamentuje: „Chciałbym, żeby było coś prawdziwego, chciałbym, żeby było coś prawdziwego”. Inne utwory polecane do ich nihilistycznych tekstów to „Heresy” („Bóg nie żyje i nikogo to nie obchodzi. Jeśli jest piekło, zobaczę cię tam”) i „Piggy” („Nic nie może mnie teraz powstrzymać… już mnie to nie obchodzi.").

1. „Anarchia w Wielkiej Brytanii”.

Sex Pistols zajmują pierwsze miejsce, ponieważ historycznie jest to ich należne im miejsce. Zapoczątkowali ruch punk rockowy i choć ich początkowa kariera trwała zaledwie dwa i pół roku, uważani są za jeden z najbardziej wpływowych zespołów w historii muzyki popularnej.

"Anarchia w UK." wydała w 1976 roku burzę kontrowersji. Piosenka entuzjastycznie popierała gwałtowną anarchię i uchwyciła frustrację i społeczną alienację pokolenia pozbawionej praw obywatelskich Brytyjczyków. Prawie 40 lat później warkliwe teksty Johnny'ego Rottena wciąż są świeże i autentyczne, gdy śpiewa „Jestem antychrystem, jestem anarchistą. Nie wiem, czego chcę, ale wiem, jak to osiągnąć. Chcę niszczyć przechodniów”.

Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols to album przepełniony gniewnymi, nihilistycznymi sentymentami, od nihilistycznego chóru „Bez przyszłości” God Save the Queen po apatyczne linie No Feelings. W przypadku nagłej apokalipsy zombie rozważ zabranie ze sobą całego albumu.

Więcej artystów nihilistycznych

Dziesięć slotów to żałośnie mało na apokaliptyczną playlistę, więc wielu zasługujących na to kandydatów musiało zostać pominiętych.

Inni godni uwagi artyści, którzy niestety zostali wykluczeni, to Generation X / Billy Idol, Joy Division i cały ruch hardcore z lat 80. (ze specjalnymi przeprosinami dla Black Flag).

Na wypadek, gdyby apokalipsa rozerwała nasz świat na strzępy, przygotuj się na nihilistyczne melodie.

Uwagi

Miś 23 lutego 2019:

ta muzyka prawie nie ma nic wspólnego z nihilizmem, nihilizm nie dotyczy przemocy, utraty moralności, Armagedonu czy chaosu. to jest po prostu głupie

Tony 10 stycznia 2017 r.:

Icona Pop, „Nie obchodzi mnie to; kocham to”

Fugi, „Nic”

Wielki Ma 5 lipca 2016 r.:

Aenema to kolejny świetny dżem nihilistów od Tool

ziarno alfa 25 maja 2016 r.:

Nihilist by Architects… teraz mówimy poważnie

To jest wielka ezoteryczna depresja

Sprzedaliśmy nasze dusze, ale nie mogliśmy kupić zbawienia

Wszyscy jesteśmy cieniami nędzy

Panujący mistrzowie tragedii

Używają swojej wiary jako broni

Liczą nasze grzechy do siedmiu

Czarna woda u bram niebios!

Wszyscy witają korporacjokrację

Słowo Boże zapisane binarnie

Wszyscy pozdrawiają naszą apostazję

Umierające nuty w bezbożnej symfonii

Metalowa Głowa 5 maja 2016 r.:

Baranek Boży Zaczernij Przeklęte Słońce

Ralph Schwartz z Idaho Falls, Idaho w dniu 19 lutego 2016 r.:

Ładna kolekcja historycznych faworytów.

ocalały 25 lipca 2013 r.:

Masz tutaj kilka ponurych melodii, bardzo pasujących do tematu artykułu, który muszę powiedzieć. Utwór Velvet Underground jest moim ulubionym, nie może być bardziej złowieszczy. Uwielbiałem centrum, głosuj stąd :)

10 najlepszych utworów nihilistycznych: lista odtwarzania na apokalipsę