Recenzja albumu „Ray of Light” Madonny

Spisu treści:

Anonim

Jestem pisarką, która lubi dzielić się swoją pasją do wszystkiego, co dotyczy filmów, muzyki czy ogólnie popkultury.

Historia

Trzeba spojrzeć wstecz na kontekst, w którym album został wydany, aby zrozumieć jego znaczenie. W 1998 roku Madonna nie wydała albumu studyjnego od Bedtime Stories z 1994 roku, płyty, która wybrała typowe dla lat 90. brzmienie R&B i choć jest niezwykle przyjemna, dziś wydaje się dość przestarzała. W 1996 roku zagrała rolę Evy Peron w Evita, co pomogło jej zdobyć jedyną nagrodę za aktorstwo i do której nagrała ścieżkę dźwiękową. Madonna w szczególności przeszła lekcje śpiewu w ramach projektu, a jej wokal znacznie się poprawił. Urodziła także córkę Lourdes 14 października 1996 roku. Całe to doświadczenie wywarło głęboki wpływ na Madonnę i w rezultacie zaczęła studiować Kabałę.

W 1997 roku zdecydowała, że ​​nadszedł czas, aby nagrać nowy album, a prace nad projektem rozpoczęły się z producentem Babyface, z którym pracowała nad Bedtime Stories oraz nad nowymi utworami na kompilacji Something To Remember z 1995 roku. Przy projekcie współpracowali także Rick Nowels i Patrick Leonard. Nic dziwnego, że Madonna postanowiła zacząć od nowa, ponieważ nie chciała, aby jej nowa płyta brzmiała tak samo jak poprzednia. To był dobry wybór. Wchodzi William Orbit, twórca albumów Strange Cargo i niesamowicie utalentowany producent. Madonna i Orbit nigdy nie tworzyły razem piosenek, ale ta ostatnia zremiksowała kilka swoich utworów, odnosząc wielki sukces, w tym Justify My Love z 1990 roku. Evita, Lourdes, Kabała i Orbit. Wszystkie są głównymi wpływami, które pomogły Madonnie stworzyć coś, co stało się Ray Of Light.

Utopiony świat/Zamiennik miłości

Ten utwór jest otwieraczem i jednym z moich ulubionych z albumu. Tutaj Madonna brzmi zaskakująco zrelaksowana i od razu wyczuwasz, że znacznie poprawiła swój wokal podczas sesji Evity. Śpiewa o wybieraniu miłości nad sławę io tym, co liczy się w jej życiu. Jest niesamowicie wzruszająca i jest doskonałym sposobem na otwarcie tej płyty i zapoznanie nas z nową Madonną, dojrzałą i uduchowioną. Piosenka była również początkiem jej trasy Drowned World Tour w 2001 roku. Wydawnictwo singla zawiera doskonały remiks (remiks BT & Sasha), który jest prawdopodobnie jednym z najlepszych remiksów Madonny w historii i jest równie dobry jak wersja albumowa. Warto sprawdzić, czy podoba Ci się cała era Ray Of Light. Teledysk przypomina niesławny wypadek księżnej Diany z 1997 roku i pokazuje, jak Madonna ucieka przed paparazzi i fanami mobbingu.

Swim, Ray of Light i Candy Perfume Girl

Obydwa są zaskakujące, ponieważ zawierają wyraźnie gitarę elektryczną (zwłaszcza utwór tytułowy), co nie było jeszcze słyszane na albumie Madonny. Rezultat jest niezwykle satysfakcjonujący i podczas gdy Swim and Candy Perfume Girl pozostają powolnymi numerami w stylu Drowned World, Ray of Light jest pełen energii i nie można nie chcieć tańczyć podczas ich słuchania (słusznie zdobył Grammy). za najlepsze nagranie taneczne). Na gitarze grał sam Orbit. Nadal mam problem ze zrozumieniem znaczenia piosenki Swim, ale przeczytałem, że została nagrana po zabójstwie jej przyjaciela Gianniego Versace w 1997 roku, stąd niepokojące i emocjonalne teksty.

C andy Perfume Girl jest dość zmysłowa i została napisana przez byłą Susannah Melvoin z Prince'a. Czasami brzmi to zaskakująco niegrzecznie. Ray of Light dotyczy życia i jego możliwości i właśnie to sprawia, że ​​​​chcesz to robić. Pozostaje jednym z najbardziej podnoszących na duchu utworów Madonny. Podobno powiedziała, że ​​śpiewanie na żywo było trudne i to może wyjaśniać, dlaczego często wykonuje ją w innej tonacji niż wersja albumowa. Teledysk Jonasa Akerlunda jest wyjątkowy i został sparodiowany w programie telewizyjnym Family Guy. Warto obejrzeć (patrz niżej).

Skóra i nic tak naprawdę nie ma znaczenia

To kolejna piosenka, której nie mogę zrozumieć, ale nadal lubię ją ze względu na nastrój, w jaki cię wprowadza. Wokal Madonny jest pochowany pod mnóstwem elektronicznych efektów, a refren jest dość zaraźliwy. Chociaż dla mnie nie wyróżnia się na tym albumie, pozostaje przyjemnym doświadczeniem odsłuchowym i dobrze komponuje się z najlepszymi otaczającymi go utworami. Nothing Really Matters to kolejna piosenka o tym, co jest ważne w życiu i jest taneczną piosenką o szybkim tempie. Wokale są niezwykle piękne z kilkoma efektami i byłem zaskoczony, że piosenka nie osiągnęła większego sukcesu na listach (doszła tylko do 93 na US Hot 100). The Club 69 Remix jest prawdopodobnie lepszy niż wersja albumowa i sprawia, że ​​piosenka jest jeszcze bardziej taneczna. Teledysk jest prawdopodobnie najbardziej niepokojący dla Madonny i przedstawia ją w przebraniu gejszy, co jest kolejnym wynalazkiem, który był szeroko stosowany podczas Drowned World Tour.

Od Spinditty

Sky Fits Heaven, Shanti/Ashtangi, Frozen

Sky Fits Heaven to taneczna piosenka, która koncentruje się na duchowych studiach Madonny i wpływie jej córki na jej przekonania. Gitara elektryczna i pianino pięknie prezentują się na elektronicznym tle. Ten pozostaje jednym z moich ulubionych z albumu i był punktem kulminacyjnym towarzyszącej mu trasy, podczas której Madonna wykonała piosenkę podczas bitwy powietrznej ze swoimi tancerzami. Imponujące rzeczy. Po piosence następuje

Po piosence następuje Shanti/Ashtangi , oczywiście najdziwniejsza piosenka w jej katalogu do tej pory, gdy Madonna śpiewa modlitwę hinduskiego sanskrytu (!?) w wolnym rytmie tanecznym. Doczekała się kontynuacji w Cyber-raga, utworze B-Side z sesji Music z 2000 roku. Oba utwory są równie dziwne i pokazują, jak pomysłowa była wtedy Madonna.

Ray Of Light osiąga swój szczyt w Frozen , balladzie o kimś, kto nie może połączyć się z emocjami. Utwór jest arcydziełem i został wybrany jako pierwszy singiel promujący album (zasłużenie osiągnął drugie miejsce na US Hot 100 ). Zawiera jedne z najlepszych wokali Madonny, a instrumentalny Orbit sam w sobie jest przyjemnością do słuchania. Spróbuj tego posłuchać bez nucenia refrenu! Frozen był często wykonywany na koncertach i jest obecnie uważany za klasykę Madonny. Teledysk, choć nie należy do moich ulubionych, jest bardzo atrakcyjny wizualnie i bardzo mroczny, przedstawia Madonnę jako rodzaj czarownicy śpiewającej na pustyni. Efekty specjalne są imponujące, a teledysk zdobył dla nich nagrodę MTV Video Music Award w 1998 roku.

Moc pożegnania

Ostatnia perełka na albumie. Konkurując z Frozen pięknymi tekstami i wspaniałym wokalem, jest to kolejna utrzymana w średnim tempie ballada o tym, jak uwolnienie może być po rozstaniu. Jest to jedna z niewielu piosenek, nad którą Madonna pracowała z Rickiem Nowelsem i Patrickiem Leonardem, która została zachowana na potrzeby albumu, a później przerobiona przez Williama Orbita. Piosenka łączy gitarę akustyczną, orkiestrę i elektroniczny beat, tworząc niesamowicie uwodzicielską mieszankę. Zdecydowanie punktem kulminacyjnym albumu i jednym z najlepszych ballad, jakie do tej pory zaoferowała nam Madonna.

Film pokazuje Madonnę grającą w szachy ze swoim kochankiem, ostatecznie niszcząc planszę jako symbol ich rozpadu. Jest pięknie nakręcony, a Madonna wygląda w nim przepięknie (patrz poniżej). Reszta albumu pozostaje świetna, ale nie tak pamiętna w porównaniu z tym, co było wcześniej. Mimo to, To Have and Not to Hold, Little Star i Mer Girl to piękne trio downtempowych piosenek, które zawierają powściągliwe aranżacje Orbit i pokazują, jak uwodzicielski głos Madonny. Little Star to piosenka miłosna napisana dla jej córki, a Mer Girl to niemal w całości instrumentalny utwór o śmierci jej matki. Wolałbym, żeby album zakończył się bardziej podnoszącą na duchu nutą. Jeśli udało ci się zdobyć japońską wersję albumu, tak właśnie było. Czemu? Czytaj poniżej.

Musi być

Japońska wersja albumu zawierała kolejny utwór, Has to Be , który jest równie dobry jak większość utworów z innych wersji Ray Of Light . Dlaczego nie został uwzględniony? Odpowiedź kryje się w Kabbalah, ponieważ 13 uważa się za szczęśliwą liczbę, a album zawiera 13 utworów bez Has to Be. Piosenka jest warta posłuchania i wierzę, że przewyższa Mer Girl czy Little Star. Było wiele innych utworów, które zostały nagrane na album, ale nigdy nie zostały użyte. Warte sprawdzenia są Gone, Gone, Gone (This Love Affair is Over) , Revenge (wczesny wysiłek bez udziału Orbit) i Like A Flower .

Nawet Madonna się zgadza

Ray Of Light to płyta, z którą Madonna w końcu osiągnęła znaczący sukces krytyczny. Trzeba będzie naprawdę ciężko się postarać, żeby znaleźć negatywną recenzję tego albumu. Jej płyty zawsze cieszyły się dużym powodzeniem, ale często były odrzucane przez poważnych krytyków muzycznych jako prosty radiowy pop. Madonna była również dziwnie lekceważona przez Grammy przez większość swojej kariery. Wraz z tym albumem wszystko się zmieniło. Ray Of Light był nominowany do sześciu nagród Grammy, w tym do albumu roku 1999. Ostatecznie zdobył nagrodę za najlepszy album popowy i wiele innych międzynarodowych nagród za sam album i towarzyszące mu teledyski.

Uwagi

Tri Minha 19 sierpnia 2016:

Twoja recenzja była dobrze napisana i bardzo ważna. Zdecydowanie zgadzam się, że Ray of Light to jej najlepszy album. To arcydzieło albumu. Byłem bardzo rozczarowany jej ostatnimi 3 albumami. Powinna przestać próbować być sobą, jak wszyscy w tej erze. Bitch I'm Madonna jest jednym z jej najgorszych dzieł, jakie zostały wydane.

Recenzja albumu „Ray of Light” Madonny