10 przeoczonych japońskich gitarzystów metalowych, którzy zasługują na twoją uwagę

Spisu treści:

Anonim

Jestem wielkim fanem japońskiego heavy metalu i kolekcjonerem japońskiego metalu i muzyki rockowej. Lubię też dokumentować historię sceny.

Yuji „Ty” Adachi

Kiedyś uważany przez miejscowych za najbardziej utalentowanego gitarzystę metalowego w całym regionie Kansai (Osaka/Kioto), nie nazywającego się Akira Takasaki, to naprawdę niesamowite, że nie mówi się o nim więcej. Chociaż tak, jest niezwykle sławny jako gitarzysta zespołu Dead End, myślę, że nie docenia się tego, jak naprawdę jest utalentowany, ponieważ wydaje się, że zachowuje wobec nich dość rezerwę, wybierając bardziej subtelne przebłyski błyskotliwości.

We wcześniejszych latach z takimi zespołami jak Jesus i Terra Rosa grał z większą ilością flasha i dłuższymi odcinkami, co lepiej służy jako przykład do celów tego artykułu, chociaż gorąco polecam sprawdzenie jego rozległej kariery w Dead End, z którym grał od połowy lat 80-tych.

Yasumitsu Shimizu

Gitarzysta Hellen od 1981 roku, podobnie jak Babilon na początku lat 90., w Japonii jest niewielu gitarzystów z technicznymi umiejętnościami Yasumitsu Shimizu. Shimizu, jedna z głównych atrakcji i wyróżniających się muzyków popularnej metalowej wytwórni Mandrake Root, nagrywa od lat 80. do połowy lat 2000. Shimizu niedawno rozpoczął karierę solową, a w ostatnich latach zaczął uczyć początkujących muzyków na gitarze. Jego nazwisko nie jest tak dobrze znane, jak wielu innych japońskich gitarzystów, głównie dlatego, że żaden z jego zespołów nigdy nie wydał niczego poza dłuższą grą, ale posiada umiejętność trzymania się z najlepszymi.

Od Spinditty

Takayoshi Ohmura

Takayoshi Ohmura jest prawdopodobnie najbardziej znanym facetem na tej liście, ponieważ jest członkiem kilku odnoszących sukcesy grup, w tym Liv Moon, Marty Friedman i, tak, Babymetal. Zanim jednak uciekniesz na widok ostatniego, wysłuchaj mnie. Takayoshi, pomimo ogromnego talentu, generalnie nie jest w czołówce zespołów, w których gra, i nie zawsze może być zauważony.

Z symfonicznym metalowym aktem Liv Moon, zespół skupia się w dużej mierze wokół oszałamiających występów wokalnych Akane Liv. W przypadku Babymetal Takayoshi jest schowany z tyłu sceny wraz z resztą zespołu Kami (wszyscy są niesamowicie utalentowanymi muzykami ze świetnym pochodzeniem).

Wreszcie, z Martym Friedmanem, oczywiście gwiazdą serialu jest Marty, a Takayoshi gra tylko go jako wsparcie. Jednak w przypadku solowego projektu Takayoshiego jest on w dużej mierze jego własnym reflektorem, a on jest w stanie w pełni pokazać swoje umiejętności i szczerze mówiąc, jest niesamowitym gitarzystą. Właściwie może nie ma lepszego gitarzysty inspirowanego Malmsteenem w kraju.

Hisashi „Jun” Takai

Słyszeliście kiedyś o trochę starym zespole X Japan? Hisashi Takai był w pewnym momencie ich gitarzystą, ale z powodu różnych okoliczności rozstał się z zespołem. Został szybko zastąpiony przez Hide, zanim zespół zyskał popularność i stał się legendą, którą są dzisiaj, niestety dla Juna.

Choć szkoda, że ​​nigdy nie stał się sławny dzięki X Japan, był godny jako główny gitarzysta zespołu, mając umiejętności dorównujące, a może nawet przewyższające Hide. Wciąż ma za sobą długą karierę, grając z kilkoma thrash metalowymi zespołami przez lata i jest szanowanym nazwiskiem w japońskim metalu, ale trzeba się zastanowić, co by było, gdyby pozostał gitarzystą X Japan dłużej niż tylko kilka wczesnych wydawnictw, w jakim kierunku muzycznym poszliby? Niestety nigdy się nie dowiemy.

Masanori „Burny” Kusakabe

Masanori Kusakabe i jego zespół Sniper byli jednym z wyróżniających się zespołów metalowych w Japonii w latach 80., grając wysokooktanową, mocno inspirowaną NWOBHM marką heavy metalu, chociaż nigdy nie osiągnęli wyżyn takich zespołów jak Earthshaker czy Bow Wow, częściowo ze względu na to, że ma siedzibę w mieście innym niż główne metalowe hotspoty w tym czasie, Osaka i Tokio. Sniper przez lata brali udział w kilku całkiem świetnych koncertach, a ich reputacja została podniesiona w dużej mierze dzięki gitarowej pracy Burny'ego, którego talent był tylko nieznacznie niższy niż inni tradycyjni heavymetalowcy, Akira Takasaki i Kyoji Yamamoto. .

(W załączonej piosence pojawia się drugi gitarzysta, Raven Otani z Marino, który wspiera Burny'ego i dołącza do części jego gitarowej solówki.)

Masahiko Kuroki

Masahiko Kuroki jest niedoceniany tylko dlatego, że on i jego zespół Wolf pojawili się na japońskiej metalowej imprezie kilka lat za późno, by pozostawić wpływ, jaki potencjalnie mogli wywrzeć. Po wydaniu pierwszego demo i EPki dopiero w 1987 roku oraz debiutanckiego albumu w 1990 roku, pojawili się oni pod koniec szczytu heavy metalu i chociaż ich wydawnictwa były dobrze przyjmowane, a sam zespół zyskał przyzwoitą popularność, zakończyli rozstania się w 1991 roku. Podczas gdy Wolf jest nadal uważany za dość legendarny zespół metalowy w Japonii, niestety nie byli tam wystarczająco długo, aby Kuroki stał się tak znany, jak na to zasługiwał, mimo że był z łatwością jednym z najzdolniejszych gitarzystów w regionie Kansai.

Dziękujemy za poświęcenie czasu na zapoznanie się z tym artykułem; Mam nadzieję, że udało mi się dzisiaj przedstawić wam kilku gitarzystów, których nigdy wcześniej nie znaliście. Oprócz innych artykułów, które mam w swoich pracach, być może w przyszłości napiszę kontynuację tego artykułu, w zależności od tego, jak zostanie odebrany.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o japońskim heavy metalu, może warto odwiedzić stronę internetową, którą pomagam prowadzić, Japanese Metal Forum, która zawiera informacje i dyskusje na temat tych zespołów i wielu innych.

Pytania i Odpowiedzi

Pytanie: Czy możesz polecić jakichś gitarzystów instrumentalnych?

Odpowiedź: Jeśli chodzi o japoński metal, Hizaki z Versailles/Jupiter i Syu z Galneryus byłby naprawdę oczywistym współczesnym, który ma instrumentalne utwory solowe. Kilka innych dość popularnych i długo działających solowych zespołów z mnóstwem instrumentalnych rzeczy to Atsushi Yokozeki, Fumihiko Kitsutaka, Hideaki Nakama. Inni gitarzyści o większych nazwiskach, jak Norifumi Shima z Concerto Moon, również umieścili w dyskografii tego zespołu wysokiej jakości instrumenty.

Uwagi

JR Rosalez 24 października 2019:

Kochałem EZO szczególnie Ogień, Ogień. Ci faceci kołysali, nie jestem pewien, kto grał na gitarze, ale byli świetni!

Tadakatsu (autor) z Kanady w dniu 21 października 2019 r.:

@Aionism Izumi jest jednym z najsłynniejszych gitarzystów w historii japońskiego metalu. :P W czasie tworzenia tej listy starałem się tylko zwrócić uwagę na kilka, o których mówi się mniej niż Takasaki, Yamamoto, Hide, Matsukawa, Izumi i tak dalej.

Aionizm 20 października 2019:

Co powiesz na Izumi z Aiona???

Tadakatsu (autor) z Kanady w dniu 07.06.2017:

@Kevin Shara zdecydowanie jest. Niesamowicie utalentowany koleś.

Kevin 7 czerwca 2017 r.:

Uwielbiam Sharę z Earthshakera. Nie popisuje się tak bardzo, ale jest fantastyczny technicznie i przyjemnie się go słucha.

Tadakatsu (autor) z Kanady 26 marca 2017 r.:

@Eirun De Virot Zostawiłem tę serię otwartą na drugą część w przyszłości, ponieważ jest o wiele więcej gitarzystów, z których pochodzą ci ludzie. Poza tym w żadnym wypadku nie stawia to żadnego z gitarzystów ponad innymi, to po prostu neutralna prezentacja garstki z nich. Ja też kocham Patę, uważaj, może on być w przyszłości jednym z nich. Dziękuję za komentarz!

Tadakatsu (autor) z Kanady 26 marca 2017 r.:

Dziękuję bardzo Marcinie!

Eirun de Virot 25 marca 2017 r.:

Cześć.

Zapomniałeś wspomnieć Tomoaki "PATA" Ishizuka.

Jest jednym z najlepszych gitarzystów, jakich kiedykolwiek znałem.

Jestem przekonany, że Pata jest numerem jeden. Na pewno.

Eirun

Marcin Szymkowiak 24 marca 2017 r.:

Cześć Tachi,

Właśnie utworzyłem konto tutaj, aby podziękować za twój artykuł.

Bardzo lubię też japoński heavy metal. Uwielbiam akty takie jak Seikima II, Gargoyle, Sex Machineguns czy Dead End.

Dzięki za pokazanie mi artystów, o których nigdy nie słyszałem, takich jak Kuni czy Yasumitsu Shimizu. Teraz muszę ich jeszcze bardziej poszukać.

Twoje zdrowie!

10 przeoczonych japońskich gitarzystów metalowych, którzy zasługują na twoją uwagę