Wywiad z amerykańskim producentem muzycznym Mustin

Spisu treści:

Anonim

Karl jest długoletnim freelancerem, który pasjonuje się muzyką, sztuką i pisaniem.

Mustin to amerykański producent muzyczny, który choć pasjonuje się wieloma gatunkami muzyki, szczególne miejsce w swoim sercu ma dla muzyki z gier wideo.

Poza pracą produkcyjną jest także współzałożycielem zespołu The OneUps zajmującego się coverami gier wideo. Rozmawiałem z nim o tym, jak stał się pasjonatem muzyki, jego kreatywnym podejściu do tworzenia muzyki i gdzie znajduje inspirację.

Mustin: Jako dziecko nie miałem żadnej wiedzy o muzyce, ale w szóstej klasie był program zespołu i pomyślałem, że jeśli zagram na saksofonie, będę mógł zdobyć dziewczyny. Dołączyłem, nauczyciel podał mi saksofon i po prostu zacząłem na nim grać. Rozgryzłem to w pierwszą noc i nie byłem świetny ani nic, ale pod koniec dnia grałem w to całkiem normalnie jak na początkującego. Podobało mi się i od tego czasu gram muzykę jak szalona!

M: Dorastając, nie miałem kaset, płyt ani niczego. Nie kolekcjonowałem muzyki i słuchałem jej poza naziemnym radiem, ale naprawdę podobała mi się muzyka w grach, w które grałem. Final Fantasy IV była pierwszą grą, która porwała mnie emocjonalnie. Zacząłem zauważać muzykę we wszystkich grach. Kiedy byłem w programie zespołu, nauczyłem się przepisywać te utwory muzyczne, a potem zbierałem kilku moich przyjaciół, robiłem te krótkie sekcje i kazałem moim znajomym grać muzykę, którą spisałem. To było przed smartfonami i YouTube, więc nie miałem prawdziwego sposobu, aby to nagrać. To tam po raz pierwszy wziąłem moją miłość do muzyki, biorąc muzykę z gier wideo i transkrybując ją na nuty, które ludzie mogliby odtwarzać.

M: Pamiętam, że w Pontiacu moich rodziców usłyszałem w radiu to, co teraz znam jako Hall & Oates. Powiedziałbym, że Hall & Oates to jeden z moich trzech największych inspiracji, wraz z odkryciem muzyki The Neptunes, której Pharrell Williams i Chad Hugo produkowali razem dla różnych ludzi oraz MJ Cole, którego odkryłem w moje urodziny w 2000 roku. Byłem w sklepie z płytami CD i bardzo podobała mi się estetyka okładki albumu z albumu Sincere MJ Cole'a. Kiedy słuchałem pierwszego utworu z albumu, było to jak słyszenie dźwięku, którego nigdy wcześniej nie słyszałem poza własną głową. Powiedziałbym również, że Mondo Grosso miał na mnie duży wpływ. To projekt japońskiego producenta Shinichi Osawy. Mondo Grosso tworzy niesamowitą mieszankę brazylijskiego hip-hopu i bossa novy z japońską wrażliwością, dźwiękami perkusji z brytyjskiego Garage i angielskimi tekstami pop. To ciekawe rzeczy. To był jeden konkretny okres w jego muzyce, ponieważ od tego czasu zwrócił się bardziej w stronę EDM i eksperymentalnych rzeczy, ale jest naprawdę utalentowanym gościem.

M: Byłem współzałożycielem The OneUps z moim kumplem Williamem Reyesem, który wciąż jest w grupie. Opuściłem zespół na kilka lat, kiedy zajmowałem się rodzinnymi rzeczami, ale zaczęliśmy to w 2000 roku, a nasz pierwszy koncert odbył się na pierwszym MAGFest w 2002 roku, więc robiliśmy to od dłuższego czasu.

The Bad Dudes to ja i 13 moich innych znajomych producentów sypialni. Z zespołem spotykamy się w garażu, ćwiczymy, a potem wychodzimy na scenę i występujemy. Z Bad Dudes po prostu komunikujemy się na czacie, a następnie wpadamy na pomysł, który zrobimy dla albumu i po prostu skoordynujemy go przez e-mail lub możemy pomóc sobie nawzajem i wspólnie coś zaaranżować. To krąg producentów.

Od Spinditty

M: Inspirują mnie różne rzeczy. Pisałem oryginalne piosenki o kończeniu związków, robiłem remiksy gier wideo o poczuciu winy i robiłem różne rzeczy z różnych powodów. Z Bad Dudes połączyliśmy siły z Atlusem, który otrzymał linię Kunio Kun od Technos w Japonii. Robili Super Dodgeball na GBA, a my zrobiliśmy zaaranżowany album z muzyką Super Dodgeball. Przydzieliłem wszystko ludziom w grupie, ale powiedziałem wszystkim, że muszą przynieść ciepło. Nie chciałem niczego powolnego, więc wszyscy napisali te naprawdę wpadające w ucho utwory, które były naprawdę ekscytujące. Hipokrytycznie zaaranżowałem najbardziej intensywny utwór muzyczny, jaki ma miejsce, gdy na końcu walczysz ze swoją drużyną Cienia, nie jako szaloną, niesamowitą bombastyczną melodię, ale jako naprawdę smutny utwór na fortepian, który został zainspirowany jakimś bólem serca z moją ówczesną dziewczyną.

Jest wiele dziwnych rzeczy, które mnie inspirują. Obejrzałem film Transcendent Man o Rayu Kurzweilu, który naprawdę mnie zwalił. The Bad Dudes nagrali album z okazji 25-lecia Metroid. Po obejrzeniu filmu zrobiłem aranżację poziomu Lower Brinstar w Super Metroid, co jest naprawdę przerażającą melodią. Poszedłem po darmowe dźwięki, które zostały nagrane z satelitów NASA i umieściłem je w tym utworze. To naprawdę melancholijny, straszny kawałek, który w końcu nazwałem Singularity . Czasami słyszę naprawdę fajny dźwięk klawiatury i tworzę cały utwór, nawet jeśli nigdy nie używam tego dźwięku w rzeczywistym utworze, tylko dlatego, że mnie to pobudzało.

M: Godzinę przed tym, jak zaczęliśmy rozmawiać, wysłałem pierwszy utwór z ósmego albumu The OneUps do miksowania. Kończymy ósmy album i mamy nadzieję, że uda nam się to zrobić przed VGMCon w Minneapolis MN w lutym. Mamy nadzieję, że tam zadebiutujemy.

Początkowo poprosiłem wszystkich w grupie (która jest teraz czterema głównymi kolesiami), aby wybrali po cztery utwory. Nikt nie mógł się z tobą spierać o nich. Skończyło się na tym, że z czasem się wygładziliśmy, więc wybraliśmy rzeczy, od których wiedzieliśmy, że mamy dobry początek. To fajnie, ponieważ kilka z tych utworów to te, które obiecaliśmy ludziom, że będziemy nagrywać przez ponad 15 lat. Teraz w końcu to zrobimy.

Na drugim końcu spektrum dwa z tych utworów, których nawet nie graliśmy jako grupa. Zostały po prostu zaaranżowane przez osobę z zespołu i każdy z nas nagrywa swoje partie, zanim je złożymy. Jest wiele gościnnych gwiazd, co jest świetne. Udało nam się, że Anthony Lofton, który był stałym członkiem zespołu, zagrał z nami na saksofonie na pięciu utworach. Mamy trochę trąbki i puzonu, mamy trochę skrzypiec w miksie, co jest miłe, ponieważ mieliśmy też stałego skrzypka. To będzie fajny album. Staraliśmy się przesunąć to poza dziesięć utworów, które zwykle można znaleźć na albumie w dzisiejszych czasach. Mamy nadzieję, że trafimy 14 utworów z wcześniej nienagranego materiału, więc to ekscytujące.

M: Jeśli się dowiesz, daj mi znać, bo nie jestem w tym dobry. Czytałam o tym, jak powinno się odłożyć telefon, wyjść na spacer lub zagrać w baseball z dzieckiem czy coś, ale ja zawsze idę. Cały czas pracuję.

Dostałem nową klawiaturę dla zespołu, więc to było naprawdę inspirujące. W Czarny piątek dostałem kilka nowych bibliotek dźwięków, które też mnie podekscytowały. Najlepszą rzeczą do zrobienia jest rozmowa z rówieśnikami i przyjaciółmi, aby podtrzymać kreatywność. Może twój partner bardzo mnie wspiera, ale nie zna całego żargonu i nie zna tego, co się dzieje, więc musisz porozmawiać z ludźmi w swojej dziedzinie, a oni podniosę cię.

Wywiad z amerykańskim producentem muzycznym Mustin