Krótka historia japońskiej muzyki pop (j-pop)

Spisu treści:

Anonim

Moje wykształcenie jest związane z językiem i kulturą japońską. Jestem wielkim fanem jpopowej muzyki i kultury.

Złota era: Powstanie kobiecego bożka (lata 80.)

Kobiety odnotowały wzrost popularności, począwszy od lat 70., dzięki takim postaciom jak Momoe Yamaguchi i kolorowy duet Pink Lady. W tym czasie nastąpiła zmiana w kayoukyoku, gdzie Yamaguchi stała się jedną z pierwszych artystek, która używała w swoich piosenkach specjalnego rodzaju wymowy, podobnego do angielskiego. Choć wciąż uważany za artystę kayoukyoku, ten styl później stał się definiującym separacją między klasycznym kayoukyoku a nowoczesnym j-popem.

Yamaguchi i jej rówieśniczki, takie jak Junko Sakurada i Candies, były znane ze swojego zdrowego wizerunku podczas śpiewania piosenek o od czasu do czasu podtekstach seksualnych. Ich popularność doprowadziła do dalszego brandingu przez wytwórnie płytowe dla kobiecych solowych i grupowych aktów, aby nabrać uroku „dziewczyny z sąsiedztwa”. W latach 80. epoka „idola”, czyli (zazwyczaj) wokalistki o czystym wizerunku, eksplodowała.

Idole „Złotej Ery” oznaczają koniec ery kayoukyoku, a wielu starszych kompozytorów i autorów tekstów w stylu kayoukyoku przed przejściem na emeryturę przestawia się na tworzenie idoli. Kayoukyoku odnotował kolejny wzrost popularności, gdy artyści tacy jak Seiko Matsuda przełamali bezprecedensową passę 24. nr 1 na listach Oriconu. Inne artystki, takie jak Akina Nakamori, odważyły ​​się sprzeciwić się wizerunkowi idolki „dziewczyny z sąsiedztwa”, przyjmując bardziej bezpośrednie podejście seksualne i śpiewając piosenki o złamanym sercu i zdradzie. Jej ewentualna próba samobójcza doprowadziła jednak do gwałtownego spadku jej popularności, pokazując jednak, że Japonia nie była gotowa na twardą rzeczywistość, od której idole oferowali ucieczkę.

Od Spinditty

A jednak era idola, wraz z większością kayoukyoku, zakończyła się, gdy passa nr 1 Seiko Matsudy została przerwana przez twórcę TM Network, Tetsuyę Komuro, singla „Gravity of Love”. W latach 90. Komuro określił „J-pop”, jak zaczęto nazywać kayoukyoku.

Potęga gospodarcza: Byt i Tetsuya Komuro (1990-97)

Lata 90. były punktem zwrotnym w japońskiej muzyce popularnej. Nie tylko termin „J-pop” wszedł do gry, ale ogólnie J-pop stał się ekonomiczną supermocarstwem, gdy Japonia awansowała, aby zdobyć zaszczyt posiadania drugiego co do wielkości przemysłu muzycznego na świecie (drugie miejsce po USA) . Udało się to osiągnąć za pomocą sprytnych technik marketingowych, w szczególności „powiązania” lub łączenia nowo wydanych piosenek z reklamami, serialami, filmami, anime, grami wideo i innymi mediami. Sprzedaż muzyki osiągnęła bezprecedensowy poziom, a albumy i single co roku biją nowe rekordy sprzedaży.

Na początku lat 90. „Being System” zdominował większość sprzedaży j-popu. Zespoły takie jak B'z stały się najlepiej sprzedającym się zespołem muzycznym w historii Japonii, chociaż inne zespoły, takie jak Wands, ZARD i Maki Ohguro również odegrały dużą rolę w sprzedaży Being. Prawie wszystkie te grupy koncentrowały się na elementach cięższych lub folk-rockowych, chociaż szybko się to zmieniło w miarę upływu dekady i mody na muzykę taneczną w stylu euro.

Na czele ruchu tanecznego stał „niezwyciężony producent” Tetsuya Komuro. Charakterystyczne elektroniczne brzmienie Komuro przeszło do tworzenia wielkich hitów z jego osobistego globu zespołu (który kiedyś był rekordzistą dla większości sprzedanych kopii jednego albumu) wraz z solowymi potęgami Namie Amuro, Ami Suzuki, Tomomi Kahala i hitomi. W sumie w tym okresie sprzedaż Komuro wyniosła ponad 170 milionów egzemplarzy, co czyni go najbardziej udanym producentem w historii Japonii.

Inne taneczne szaleństwa uderzają w J-pop, w tym „eurobeat” i trance. Grupy zorientowane na eurobeat, takie jak MAX (którzy byli kolegami z zespołu supergwiazdy Namie Amuro), przez pewien czas zdominowały listy przebojów, podczas gdy remiksy popularnych piosenek w stylu eurobeat i trance gwarantowały wysoką sprzedaż. Era remiksów prawdopodobnie rozpoczęła się w latach 90., kiedy single przeszły z 8 cm na 12 cm CD i mogły pomieścić więcej treści. Trance i eurobeat zaczęły wypadać z łask na początku XXI wieku, ale nie wcześniej niż grupy takie jak globe mogły przejść od tradycyjnego j-popu do brzmienia trance.

Powrót idoli: Kobiety kontra Johnny's (późne lata 90. – wczesne lata 00.)

Sukces solowych artystek Komuro utorował drogę do idola „odrodzenia” pod koniec lat 90., chociaż nie każda odnosząca sukcesy artystka solowa w tym okresie jest uważana za „idolkę”. Być może najbardziej godną uwagi jest piosenkarka i autorka tekstów Hikaru Utada (córka legendy enka Keiko Fujii), której wychowana w Ameryce wrażliwość doprowadziła ją do debiutu z cięższym dźwiękiem R&B, niż to było słyszane wcześniej w j-popie. Jej debiutancki album First Love sprzedał się w ponad 7 milionach egzemplarzy w 1999 roku, co czyni go najlepiej sprzedającym się albumem j-popowym do dziś.

Utada nie była jednak pozbawiona swoich „rywali”. W tym samym czasie, w którym panowała gospodarczo, idolka Ayumi Hamasaki zadebiutowała szczerymi tekstami, które przykuły uwagę japońskiej publiczności. Hamasaki odniosła ogromny sukces, osiągając szczyt w latach 1999-2004, kiedy wszystkie dziewięć jej albumów w tym okresie sprzedało się w milionach egzemplarzy, a nawet jej liczne albumy z remiksami znalazły się na szczycie list przebojów. Hamasaki w końcu pobiła rekord Seiko Matsudy pod względem liczby singli numer 1 z rzędu (wciąż trwa) i stała się najlepiej sprzedającą się artystką wszechczasów w Japonii.

Jednym z największych trendów, jaki wyszedł z tej nowej ery idoli, była wieloosobowa grupa żeńska, której przewodził Tsunku (z Sharam Q), który wyprodukował super popularną grupę idoli Morning Musume, a następnie założył Hello! Projekt, który składał się z wielu grup kobiecych, czasami z nakładającymi się członkami. Morning Musume podążyło w podobnym tonie do Klubu Onyanko z ery idola, z wieloma pokoleniami członków, którzy nieustannie ewoluowali, ale prawdopodobnie odnosili znacznie większe sukcesy. Witam! Projekt cieszył się znacznym sukcesem na początku XX wieku, ale w końcu odnotował duży spadek popularności, który doprowadził do „ukończenia szkoły” większości jego członków.

Kobiety nie były jedyną wielką wiadomością w tej epoce. Potężna firma z boysbandów Johnny's & Associates stała się „fabryką męskich idoli” pod koniec lat 90-tych. Chociaż był to czynnik na scenie j-pop od czasów kayoukyoku, dopiero pod koniec lat 80. grupa rolkowa Hikaru Genji zrobiła furorę dla agencji. Wielu członków wspierających oddzieliło się, tworząc megagrupę SMAP, która była częścią sił sprzedaży w latach 90., chociaż wielu jej członków zasłynęło na własnych prawach jako talenty i aktorzy. Johnny's rozszerzył się w nowym tysiącleciu o grupy takie jak Tackey & Tsubasa, Arashi, NEWS, KAT-TUN, Hey! Mowić! JUMP i Kanjani 8. Każda grupa osiągnęła swój własny poziom ogromnego sukcesu, a sprzedaż w połowie pierwszej dekady XXI wieku była zdominowana przez grupy Johnny's. Takie grupy pozostają również jednymi z nielicznych „pewnych sprzedawców” na dzisiejszym spadającym rynku.

Urbanizacja j-popu: hip-hop i R&B (połowa 2000 roku)

Artyści, tacy jak Zeebra i DOUBLE, wykonywali japoński hip-hop o smaku japońskim od lat 90., ale dopiero w XXI wieku dźwięk naprawdę zaczął być legalnym podgatunkiem jpopu. Wydaje się, że szanse Utady na amerykańskie R&B w jej wcześniejszej muzyce odegrały dużą rolę w popularyzacji R&B w Japonii, chociaż wielu innych artystów również pracowało, aby zwrócić na to uwagę. Szczególnie Duo Chemistry odniosło sukces w 2001 roku, wydając album The Way We Are, który sprzedał się w ponad milionie egzemplarzy. Mniej więcej w tym samym czasie EXILE zadebiutowało i sprzedało miliony kopii swoich singli i albumów, jednocześnie stając się twarzami „J-Urban”.

Namie Amuro zauważyła odrodzenie swojej popularności około 2005 roku wraz z wydaniem jej albumu Queen of Hip-Hop, który zapoczątkował jej nowe charakterystyczne brzmienie będące połączeniem normalnego j-popu i muzyki hip-hopowej. Amuro spróbowała brzmienia bardziej R&B pod koniec lat 90., po oddzieleniu się od Komuro, ale jej popularność ucierpiała z tego powodu. Rok 2005 oznaczał powrót do sławy dla Amuro, gdy odzyskała pozycję znakomitej performerki. W międzyczasie artystka skupiona na R&B, Kumi Koda, nagle w tym samym czasie zobaczyła siebie u szczytu popularności, wydając swój pierwszy najlepszy album BEST~First Things~. Zanim Koda zmagała się ze swoimi piosenkami w stylu R&B, ale kiedy ta liczba sprzedała się najlepiej, stała się jedną z najpopularniejszych i najbardziej płodnych artystek tamtych czasów. Jedną z największych notatek Kody była jej zwiększona seksualność i odejście od „zdrowego” wizerunku idola. Jej erotyczny styl stał się znany jako „ero-kakkoii” i oznaczał zmianę oczekiwań wobec solowych artystek j-popu.

Hołd dla przeszłości: Folk, Shibuya i Seiyuu (koniec 2000 roku)

Dwa poprzednio „martwe” style z lat 70. i 80. przyniosły nagłą nową falę popularności w latach 00., zaczynając od nowej „folkowej” mody, przypominającej czasy świetności z lat 60. i 70. XX wieku. Szczególnie popularne stały się męskie duety, takie jak Yuzu i Kobukuro. Pierwszy najlepszy album Kobukuro, All Singles Best, był pierwszym sprzedającym się w wielu milionach egzemplarzami męskiego zespołu w nowym tysiącleciu. Podobnie Kobukuro stał się aktem, który zakończył serię albumów Ayumi Hamasaki nr 1 w 2008 roku.

Po drugiej stronie muzycznej monety powrócił shibuya-kei w postaci producenta Nakaty Yasutaki, członka kapsuły duetu elektronicznego. Początkowo duet zaczynał jako tradycyjny jpop, zanim przekształcił się w shibuya-kei, zanim w końcu znalazł popularność w elektronice. Sam Yasutaka wyprodukował następnie żeńską grupę idolek Perfume, która wydała pierwszy elektroniczny album, który znalazł się na szczycie list przebojów od lat 80-tych Yellow Magic Orchestra - następnie wydali pierwszy elektroniczny singiel, który kiedykolwiek znalazł się na szczycie list przebojów, „Love the World”. Yasutaka stał się również popularny dzięki remiksowaniu piosenek dla obu grup Johnny'ego i próbie ożywienia kariery takich jak Ami Suzuki.

Innym trendem, który pojawił się pod koniec XX wieku, był wzrost popularności seiyuu, czyli aktorów podkładających głos w anime. W latach 90. seiyuu takie jak Megumi Hayashibara cieszyły się dużą popularnością w kręgach anime, ale ledwo przebiły rynek jpopu. Jednak pod koniec XX wieku seiyuu stało się potężną siłą na rynku, kiedy album ULTIMATE DIAMOND Nany Mizuki znalazł się na szczycie list przebojów. W jej ślady poszły inne seiyuu, zarówno znane (takie jak Maaya Sakamoto), jak i nowe.

Azjatyccy idole: AKB48 i fala Hallyu (wczesne 10s)

W ferworze Hello! Po sukcesie projektu na początku XX wieku, Yasushi Akimoto postanowiła powrócić do wieloosobowych żeńskich grup idolek i przeprowadziła przesłuchania w 2005 roku. W rezultacie powstał AKB48, bardzo duża grupa kobieca, która opierała się na przedstawieniach teatralnych w tokijskiej dzielnicy Akihabara. AKB48 zmagał się z umiarkowanym sukcesem przez pierwsze kilka lat, zanim w końcu trafił na szczyty list przebojów z 2010 singlem „Sakura no Shiori”. W tym samym roku ich singiel „Heavy Rotation” sprzedał się w ponad 800 000 egzemplarzy. Dwa miesiące później ich singiel „Beginner” sprzedał się w ponad milionie egzemplarzy, co jest rzadkością na obecnym rynku. Od tego czasu wszystkie ich single sprzedały się z rzędu w ponad milionie egzemplarzy, czasem pierwszego dnia. Sukces AKB48 doprowadził do powstania innych geograficznych grup odłamków, takich jak SKE48 w Nagoi, NMB48 w Osace, a nawet JKT48 w Dżakarcie w Indonezji.

Wcześniej w 2000 roku koreańska artystka pop BoA zrobiła furorę w Japonii dzięki swojej oryginalnej muzyce j-pop, stając się jednym z największych kobiecych biletów tamtych czasów. Choć z biegiem lat jej popularność w Japonii osłabła, inne koreańskie zespoły próbowały przebić się na japoński rynek. Pięcioosobowy męski zespół Tohoshinki zadebiutował w Japonii w 2005 roku. Mimo wielkich gwiazd w swoim rodzinnym kraju, Korei Południowej, Tohoshinki odniosły minimalny sukces w Japonii, aż do wydania na początku 2008 roku szesnastego japońskiego singla „Purple Line”, który znalazł się na szczycie list przebojów . Tohoshinki stał się pierwszą męską grupą zagraniczną, która znalazła się na szczycie list przebojów i pierwszą koreańską grupą, która wystąpiła w Tokyo Dome. Nawet po rozpadzie członka, który zmniejszył grupę do duetu, Tohoshinki nadal cieszy się ogromnym sukcesem.

Po sukcesie Tohoshinki, inne grupy „k-popowe”, zarówno męskie, jak i żeńskie, przeszły na japoński rynek i zaczęły wydawać zarówno oryginalną muzykę, jak i japońskie covery swoich koreańskich piosenek. Jedną z pierwszych grup, która się przebiła, była KARA, całkowicie kobieca jednostka, która robiła fale swoim niesławnym „tańcem tyłków”. Za nimi szło Shoujo Jidai / Girls' Generation, znane jako najwyżej oceniane tancerze. Inne grupy, takie jak 4minute, 2NE1, BIGBANG, After School, Rainbow, Secret, Super Junior, SHINee i inne próbowały szczęścia w Japonii z różnym skutkiem: niektóre znalazły w Japonii lepsze wyniki sprzedaży niż ich macierzysta baza w Korei Południowej, a inne miały problemy aby crossover był tego wart. Niezależnie od tego, ten nagły wzrost zainteresowania k-popem był znany jako „Hallyu Wave”, a grupy k-popowe nadal napływają na rynek j-popowy, a krytycy zwracają uwagę na szorstką wymowę i przerabiane koreańskie piosenki.

Podsumowanie

Historia popularnej muzyki japońskiej jest oczywiście ciągłym fenomenem z krętymi trendami i powiązaniami z jej zachodnimi odpowiednikami. Chociaż termin „J-pop” został oficjalnie ukuty dopiero na początku lat 90., jego początki sięgają lat 1910 i oryginalnej epoki jazzu w Japonii. Mając do dyspozycji dziesiątki lat talentu, podsumowanie historii j-popu w kilku krótkich akapitach jest prawie niemożliwe.

Uwagi

Truefan07 31 października 2018:

Wczesne lata 10, powrót idoli:

Kyary Pamyuu Pamyuu

Perfumy

od 2015 r.

Alt rock wciąż żyje, jeden ok rock zyskuje popularność za granicą, mnóstwo nowych zespołów debiutuje dzięki ich sukcesom

Funk, jazz powracają

Popularni stają się autorzy piosenek internetowych (daoko, kenshi yonezu)

Miejski pop powraca do internetu

Indie rock podbija Japonię z zespołem o hipsterskim brzmieniu (sakanaction, kanaboon)

HUEman 19 grudnia 2017:

Zapewnia chłód.

aksamitny z Home Sweet Home 18 kwietnia 2012 r.:

Bardzo dobrze napisane centrum o japońskiej muzyce pop. Jestem wielkim fanem Yamaguchi. Bardzo kocham jej dramaty. Ona jest taka piękna!!

Krótka historia japońskiej muzyki pop (j-pop)