Recenzja albumu Synth: „Kingdom of Night” autorstwa Confrontational

Spisu treści:

Anonim

Karl jest długoletnim freelancerem, który pasjonuje się muzyką, sztuką i pisaniem.

Królestwo Nocy przez Confrontational

Kingdom of Night to drugi z trzech albumów Confrontational połączonych w jedną spójną całość. Kingdom of Night t jest pełne nadziei i buntu w obliczu nadciągającej ciemności, co pomimo tego, że album ma już kilka lat, sprawia, że ​​jest on silnie związany z naszą obecną sytuacją. Confrontational współpracował nad albumem z różnymi innymi artystami, a każdy z nich wnosi swój własny smak.

Wraz z mocnymi tekstami i wciągającymi wokalami, Kingdom of Night zawiera również potężne bębny, głębokie studnie basu i melodie, zarówno błyszczące, jak i żałobne, które przebijają się przez nią i łączą się, tworząc interesujący dźwiękowo i intensywny tematycznie efekt końcowy.

Umiejętności pisania piosenek Confrontational są zdecydowanie na równi. Swoim pismem tworzy wyraźne, ostre obrazy i emocjonalne chwile, a jego głos jest również czysty i dobrze niesie słowa. Kiedy pracuje z Hélène De Thoury nad „Keep The Faith”, jej głos dobrze splata się z jego głosem i daje mocny i przekonujący efekt.

Inną wyróżniającą się cechą tego albumu są bębny. W wielu utworach mają prawdziwą moc uderzania w brzuch i zapewniają silne, miarowe bicie serca, które wspiera wszystkie inne elementy muzyczne i napędza utwory do przodu oraz daje im dużo energii i obecności.

Tekstury i nastroje zapewnione przez Confrontational (i jego gości) wybór syntezatorów (i gitary w przypadku Tony'ego Kima) zdecydowanie podnoszą ten album. Każdy z tych elementów muzycznych nadaje utworom pewną barwę lub nastrój, co zwiększa ich intensywność i zainteresowanie. Główny syntezator Cody'ego Carpentera w „Crimson Curtains” wnosi świeżość do muzyki, a gitarowa gra Tony'ego Kima w „Stand Your Ground” ma prawdziwą moc i głębię.

Moje ulubione utwory

Teraz omówię utwory z Kingdom of Night, które naprawdę mnie uderzyły, i opowiem o elementach tych piosenek, które wywarły taki wpływ.

Pierwszy utwór "Przyjdź królestwo twoje" wysyła stały puls oscylującego dźwięku syntezatora w pustą przestrzeń, zanim nadejdzie bogaty upwelling basu, przesuwający się i poruszający pod tym pulsującym syntezatorem. Główny syntezator jest tu wysoki i dźwięczny, grając melodię w tonacji molowej, która ma niejasne niebezpieczne uczucie. Grzmiąca perkusja, śpiewające głosy i wysokie, napięte dźwięki syntezatora nadają temu utworowi prawdziwy dramat.

Recenzja albumu Synth: „Kingdom of Night” autorstwa Confrontational