Synthpop Single Review: „Twelfth of Never” Alana Dreezera

Spisu treści:

Anonim

Karl jest długoletnim freelancerem, który pasjonuje się muzyką, sztuką i pisaniem.

Głębokie uderzenie basu i ciepły płynący syntezator otwiera „Twelfth of Never”. Głos Alana Dreezera jest ekspresyjny, a melodia wokalu ciepła i bogata. Teksty dotykają sedna sprawy i mają przyjemny popowy klimat. Teksty są znaczące i pokazują bogaty głos Alana.

Syntezator w tle ładnie wspiera melodię podczas tańca i mieni się na tyle, by dać się odczuć. Ma to dodatkowe ciepło, które może wytworzyć tylko analogowy dźwięk syntezatora. Beat przyjemnie pulsuje pod muzyką i dobrze wspiera inne dźwięki.

To piosenka o miłości w głębokiej i czystej formie. Miło jest mieć piosenkę, która nie jest cyniczna ani mroczna, zwłaszcza w czasach, gdy potrzebujemy całej nadziei, jaką możemy uzyskać. Alan Dreezer ma do tego idealny głos, dodając mu prawdziwego ciepła i emocji. W jego głosie słychać drżenie, gdy śpiewa: „Nigdy nie myślałem, że jestem piękny / Dopóki nie powiedziałeś, że to prawda”.

Refren piosenki wyraża uczucie nadziei i otuchy w obliczu niepokoju, gdy Alan śpiewa: „Nigdy za blisko i/Nigdy za daleko/Od utraty siebie/Ale wtedy/Jesteś/We mnie/Do dwunastego."

Pasja w tekstach jest tak wyraźna, jak śpiewa: „Nigdy nie zapomnę chwil, które spędziliśmy/próbowałem zbudować coś nowego/nigdy nie rozumiałem perfekcyjnie/dopóki nie położę się z tobą” i uczucie głębokiego szczęścia w słowa: „Nigdy nie widziałem tak wspaniałej, pięknej twarzy / czuję się teraz tak szczęśliwy, że możesz być w pobliżu”.

Alan Dreezer wciąż rośnie w siłę w swojej muzyce. W moich uszach Twelfth of Never jest zdecydowanie jego najbardziej dopracowanym i przyjemnym singlem. To tylko wzmaga moje oczekiwanie na usłyszenie całego albumu, gdy tylko się ukaże.

Od Spinditty

Synthpop Single Review: „Twelfth of Never” Alana Dreezera