Recenzja Synth EP: „Rogue Racer” autorstwa S T H

Spisu treści:

Anonim

Karl jest długoletnim freelancerem, który pasjonuje się muzyką, sztuką i pisaniem.

Wrażenia początkowe

Rogue Racer firmy S T H jest częścią ścieżki dźwiękowej do gry wideo, która nigdy nie została wyprodukowana. Opowiada historię „wschodzącego i nadchodzącego wyścigowca” w roku 2045. Jak wyjaśnia S T H, „wyzwanie zabiera naszą bohaterkę na wielowyścigowy wyścig po całym świecie, który może kosztować ją życie. Wiedząc, że pierwsze miejsce zagwarantuje bogactwo przekraczające jej najśmielsze marzenia, nie ma zamiaru stracić.

Czuję, że ta EPka uchwyciła zarówno futurystyczny nastrój, jak i sens ścieżki dźwiękowej z gry wideo. W muzyce jest prawdziwa energia, warstwowa seria unikalnych syntezatorów, które łączą się z wpadającymi w ucho bitami. Podoba mi się, jak S T H naprawdę dobrze się bawiło różnymi dźwiękami i wrażeniami słuchowymi w Rogue Racer, ponieważ dodaje to ogólnego odczucia ruchu, które wydaje się definiować tę EPkę.

W dźwiękach Rogue Racera jest ostra klarowność, która tylko przyczynia się do tego, jak muzyka przykuwa moją uwagę. Sprawia, że ​​moje uszy nasłuchują wszystkich tekstur, emocji i wariacji dźwiękowych, które S T H umieściło w muzyce.

Analiza śladu po śladzie

Oto spojrzenie na każdy utwór.

“Głęboki Pomarańczowy”

„Deep Orange” rozpoczyna się dźwięcznymi pojedynczymi dźwiękami fortepianu, które płyną na tle miękkich syntezatorów, utrzymując się tam, gdy miarowy, pulsujący rytm delikatnie porusza się w utworze. Następuje powolne zlewanie się dźwięków fortepianu w bardziej spójną melodię, gdy głębokie fale basu poruszają się wraz z wysokim dźwięcznym dźwiękiem, czuję, że moje uszy przyciąga powolny, melancholijny refren, który jest dość delikatny z powodu ciężkiego ciężaru przesuwającego się pod nim basu .

Tempo nabiera tempa, podczas gdy melodia pozostaje melancholijna, ale rośnie w energię, dodając warstwy i złożoność w miarę przemieszczania się przez utwór. Podoba mi się eteryczne uczucie, które przenika cały ten utwór. Gdy się kończy, wracamy ponownie do pojedynczych dźwięków płynących w otwartą przestrzeń wraz z pulsowaniem głębokiego basu.

Od Spinditty

“Rasa 1 Ogród wulkaniczny”

Pojawia się szybki puls ostro oscylującego basu, który przyspiesza i przyspiesza, by uruchomić „Race 1 Volcanic Garden”. Podoba mi się eksplozja akcji, gdy nierówny puls syntezatora średniotonowego porusza się w utworze, brzmiąc trochę pusto i nosowo. Kolejny syntezator z wysokim, skomputeryzowanym dźwiękiem gra zmieniającą się melodię, która skacze i przeskakuje przez utwór, wysoko ponad głębię oscylującego basu.

Istnieje zabawna interakcja między tymi głęboko pulsującymi liniami syntezatora z pomijaniem grzechotania perkusji na górze. Jest sekcja solo, gdy pusty syntezator średniotonowy dryfuje przez utwór. Gdy utwór się kończy, pojawiają się ostre pulsacje basu i nierówne bębny, które się poruszają.

„Może wszystko”

„She Can Do Anything” zaczyna się długimi przepływami lekko zniekształcającego syntezatora, które poruszają się po otwartej przestrzeni. Te przepływy tworzą falę, która szybko przesuwa się do przodu i do tyłu, tworząc silne poczucie pchania/ciągnięcia. Lubię jasne, metaliczne, podobne do smyczków dźwięki syntezatora, które odtwarzają błyszczące wzory nut, podczas gdy migoczący, nierówny drugorzędny syntezator porusza się bardziej, aby dodać jeszcze więcej światła.

Te błyszczące wysokie nuty błyszczą jak światło gwiazd w muzyce nad falami syntezatora, które płynnie odbijają się w przód i w tył przez utwór, podczas gdy bas płynie pod nim jako ciągły dźwięk.

„Nieskazitelne zwycięstwo”

Głęboki bas i mocno uderzające bębny wraz z chrupiącymi dźwiękami i wokalnym wydechem otwierają „Flawless Victory”. Unikalne syntezatory z dziwnym wokalnym odczuciem przeplatają się z nierównym pulsowaniem basu i perkusji, gdy metaliczny dźwięk perkusji porusza się w utworze. To jedna dzika przejażdżka słuchowa. Trudno mi naprawdę sklasyfikować, a nawet opisać niektóre dźwięki, ale tworzą one efekt szaleńczego mieszania tekstur. Jest to zdecydowanie coś, co przyciąga moje uszy, gdy szalony kalejdoskop przesuwających się, skaczących dźwięków syntezatora zazębia się.

Werdykt

Zdecydowanie chciałbym usłyszeć więcej części Rogue Racer firmy S T H. Podoba mi się pomysł na te wydawnictwa i jeśli uda mu się wzbudzić w uszach tak duże zainteresowanie tymi innymi wydawnictwami, myślę, że będzie to super zabawna i przyjemna seria utworów.

Recenzja Synth EP: „Rogue Racer” autorstwa S T H