Wywiad z Synthfam: Śmiertelna empatia

Anonim

Karl jest długoletnim freelancerem, który pasjonuje się muzyką, sztuką i pisaniem.

Fatal Empath to kanadyjski producent i instrumentalista synthwave, który tworzy wyjątkową markę synthwave łączącą elementy jazzu, muzyki klasycznej i rocka. Rozmawiałem z Fatal Empath o procesie twórczym, planach na przyszłość i aktualnym stanie Twittera #synthfam.

Fatal Empath: Dorastałem w bardzo muzykalnej rodzinie, zawsze miałem wokół siebie mnóstwo albumów rockowych, więc często kradłem niektóre płyty moich rodziców i śpiewałem im. To było zawsze bardzo muzykalne gospodarstwo domowe. Miałem około 13 lat, kiedy wziąłem do ręki swoją pierwszą gitarę elektryczną i stamtąd trochę się zaczęło. Przeszedłem od nauki piosenek do ich pisania.

FE: To długa historia, ale krótko mówiąc. Zacząłem uczyć się muzyki na gitarze, grając rockowe piosenki, więc szczerze mówiąc, syntezatory były dla mnie czymś w rodzaju refleksji. Zacząłem słuchać Nine Inch Nails i Radiohead jako dziecko i chciałem wydawać te dźwięki. W rezultacie przeskoczyłem kilka lat do przodu i zacząłem słuchać innych synth-heavyowych zespołów, takich jak Macintosh plus, Gunship, FM-84 i Hello Meteor, to oni naprawdę mnie zainspirowali i wciągnęli w synthwave. Polubiłem introspekcyjny nastrój retro i nostalgię, którą przekazywał słuchaczowi, więc sam zacząłem to pisać.

FE: Moje korzenie były w skale. Dorastałem słuchając dużo grunge'u i heavy metalu. Byłem w zespołach takich jak Alice In Chains, Nirvana i Soundgarden, trochę klasycznego rocka, jak Ozzy Osborne, Pink Floyd itp.; Później zacząłem angażować się w takie zespoły jak Frank Zappa i John Coltrane. To oni wciągnęli mnie w bardziej dziwaczną stronę muzyki i poszerzyli moją muzyczną paletę. To było dla mnie bardzo inspirujące. Skończyło się na tym, że chciałem sam tworzyć muzykę w każdym miejscu, w którym mogłem, więc tak zrobiłem.

Mam dużą bibliotekę. Przeczytałem wiele książek Alexa Greya i podobało mi się wiele jego różnych dzieł sztuki. Zainspirował mnie jego pogląd na sztukę w ogóle, więc wywarł na mnie ogromny wpływ jako artystę. Bardzo podobają mi się prace H.R. Gigera i H.P. Lovecrafta. Wziąłem część tego chorobliwego wpływu moim imieniem (Fatal Empath) i ponurą estetyką w mojej muzyce.

FE: Natywnie jestem gitarzystą, ale gram również na basie i pianinie, a także na różnych instrumentach perkusyjnych. Jeśli chodzi o oprogramowanie, w zasadzie używam tylko FL Studio. Kiedy zacząłem pisać muzykę, kiedy miałem 15 lat, napisałem wiele moich piosenek na GuitarPro 5 i papierze. Teraz używam przede wszystkim FL Studio, ma wszystko, czego potrzebuję.

FE: Odczekałem trochę czasu między wydaniami, planowałem wydać w tym roku dużo więcej materiału, jednak ze względu na rzeczy w moim życiu musiałem się cofnąć. Kompiluję i komponuję codziennie, więc wkrótce będę miał więcej nowej muzyki. Pracuję nad kolejnym pełnowymiarowym albumem, wciąż robię synthwave, ale chcę wmieszać więcej wpływów jazzu i klasyki, a także wrócić do moich muzycznych korzeni.

FE: Mam nadzieję, że zajmę się filmem i muzyką do gier wideo. Gry wideo miały duży wpływ na moją wcześniejszą kompozycję, a nawet na mój obecny styl komponowania. Mam nadzieję, że w końcu się tym zajmę. Ostatnio zajmowałem się produkcją sypialni, więc mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości zagram kilka koncertów. Pracuję na planie i mam nową elektryczną klawiaturę, na którą nie mogę się doczekać włamania na scenę.

FE: Biorąc pod uwagę moje doświadczenia na Twitterze, to była pozytywna atrakcja. Cieszyło mnie interakcja z innymi i słuchanie innych artystów w spektrum synthwave i retrowave. To było dla mnie naprawdę intrygujące, ponieważ byłem w próżni, jeśli chodzi o muzykę. Kiedy utkniesz w próżni, rzeczy mogą wydawać się nieaktualne, ale kiedy zapoznasz się z nowymi rzeczami, jest to jak powiew świeżego powietrza. To było naprawdę fajne i pozytywne.

FE: Robię różne rzeczy. Medytuję, chodzę na spacery na łonie natury lub robię wszystko, co w mojej mocy, aby oczyścić głowę. Spokojny umysł to twórczy umysł. Czasami siadam i czytam książkę. Wiele inspiracji czerpię z czytanych książek. YouTube pomaga. To rodzaj kreatywnej siły samej w sobie. Kiedy utknę w pudełku, znajdę kilka muzycznych wideoklipów na YT lub ogólnie rzecz biorąc, co jest świeżym spojrzeniem na rzeczy. To mieszana torba, ale często po prostu siada i podłącza się do twojego instrumentu lub rzemiosła, nawet jeśli tylko rysujesz, może to być inspirujące.

Wywiad z Synthfam: Śmiertelna empatia