18 muzyków zmarłych w wieku 28 lat

Spisu treści:

Anonim

CJ Baker jest publikowanym pisarzem, który niedawno założył podcast „Ongoing History of Protest Music”.

Muzycy, którzy umierają młodo

Styl życia muzyka koncertującego nie zawsze przyczynia się do długiego życia. Są ocaleni z rock and rolla, którzy pokonali przeciwności losu i dożyli sędziwego wieku, ale niezliczeni inni ulegli życiu gwiazdy rocka i zmarli zbyt młodo.

Na przykład rozgłos artystów muzycznych umierających w wieku 27 lat sprawił, że „The 27 Club” stał się częścią rock and rollowego folkloru. Oczywiście 27 lat to nie jedyny wiek, w którym umierają muzycy. Tutaj przeanalizujemy listę 18 osób, które zmarły w wieku 28 lat.

4. Tim Buckley

(14 lutego 1947 – 29 czerwca 1975)

W ciągu jego życia sukces komercyjny nawiązywał do Tima Buckleya, ale po jego śmierci jego profil znacznie się rozwinął. Jego eklektyczne i często awangardowe podejście sprawiło, że trudno go było zaszufladkować, ale jako piosenkarza i autora tekstów sprawiło, że stał się niezwykle wpływowy. Fakt, że wiele albumów wyszło z nakładu i trudno było je znaleźć przez kilka lat (wiele z jego albumów jest teraz szeroko dostępnych w formie cyfrowej) poszerzyło jego kultową rzeszę fanów i sprawiło, że wiele jego nagrań jest poszukiwanych przez kolekcjonerów winyli.

Od Spinditty

Buckley zmarł z powodu przedawkowania heroiny. Jego syn Jeff, który miał wtedy 8 lat, zajął się muzyką. Sukces Jeffa sprawił, że nowe pokolenie fanów odkryło muzykę jego ojca. Tragicznie Jeff zmarł również zbyt młodo w wieku 30 lat w wyniku wypadku pływackiego.

5. Steve Gaines

(14 września 1949 – 20 października 1977)

11 maja 1976 roku Gaines dołączył do znanego już południowo-rockowego zespołu Lynyrd Skynyrd. Zespół chciał zastąpić gitarzystę Eda Kinga i siostrę Gainesa Cassie, która była jedną z wokalistek wspierających zespół, polecił Steve'owi. Pojawił się na koncertowym albumie One More From The Road z 1976 roku oraz albumie studyjnym Street Survivors z 1977 roku. Był głównym wokalistą w „Ain't No Good Life” (którego również napisał) oraz współprowadził wokale w „You Got That Right” (którego współtworzył z głównym wokalistą Ronniem Van Zantem).

Gaines zginął w katastrofie lotniczej trzy dni po wydaniu Street Survivor. W samolocie skończyło się paliwo, a przyczyną śmierci było zaniedbanie ze strony pilotów. W katastrofie lotniczej zginął również Van Zant i jego siostra Cassie. Zarówno Van Zant, jak i Cassie mieli zaledwie 29 lat.

W katastrofie zginął również pilot i drugi pilot oraz zastępca kierownika drogi zespołu. Pozostali pasażerowie samolotu przeżyli, ale zostali ciężko ranni. To miał być ostatni raz, kiedy zespół miał latać na 30-letnim Convair CV-240. Zespół planował modernizację poprzez zakup Learjeta. Niestety plany te nigdy się nie zrealizowały.

Wydanie Street Survivors tuż przed katastrofą uczyniło album niesamowicie proroczym. Oryginalna okładka albumu przedstawiała członków zespołu stojących na tle płomieni (które po katastrofie zostało zastąpione zwykłym tłem).

Na albumie znalazła się również piosenka „That Smell”. Melodia została napisana jako przestroga przed zagrożeniami związanymi z używaniem narkotyków, ale odniesienie do „zapachu śmierci cię otacza” nabiera chorobliwego rezonansu, biorąc pod uwagę katastrofę samolotu.

6. JP „Wielki Bopper” Richardson

(24 października 1930 – 3 lutego 1959)

Richardson po raz pierwszy przyjął pseudonim The Big Bopper jako DJ radiowy. W maju 1957 ustanowił rekord nadawania przez pięć dni, dwie godziny i osiem minut, grając łącznie 1821 płyt. Używając swojego prawdziwego nazwiska, Richardson napisał hity country dla George'a Jonesa („Biała błyskawica”) i Johnny'ego Prestona („Uciekający niedźwiedź”). Gdy jako artysta solowy, nagrał przebój „Chantilly Lace” z 1958 roku jako The Big Bopper. Jego następcą był hit „The Big Bopper's Wedding”.

Jego śmierć wiąże się z jednym z najtragiczniejszych momentów w historii muzyki. Zginął w katastrofie lotniczej, w której zginęli również Buddy Holly i Richie Valens. Holly miała zaledwie 22 lata, a Valens był jeszcze młodszy, gdy miał 17 lat. Ta katastrofa została napisana jako „Dzień śmierci muzyki” po tym, jak Don McLean upamiętnił to wydarzenie w swoim przeboju „American Pie” z 1971 roku.

Chociaż istnieją sprzeczne historie dotyczące wydarzeń, które doprowadziły do ​​katastrofy, według wielu źródeł Richardson nie powinien znajdować się w wyczarterowanym samolocie. Cierpiał na grypę i nie chciał jeździć zepsutym autobusem, więc skończył zamieniając się miejscami z legendą muzyki country Waylonem Jenningsem, który był basistą zespołu Buddy'ego Holly'ego.

Dzień, w którym umarła muzyka: Buddy Holly, Ritchie Valens i The Big Bopper (wideo)

7. Jimmy „The Rev” Sullivan

(9 lutego 1981 – 28 grudnia 2009)

Sullivan zaczynał jako perkusista w ska-punkowej Suburban Legends. Grał na perkusji na ich debiutanckim albumie Origin Edition z 1999 roku. Płyta CD dla majsterkowiczów jest trudna do znalezienia i jest uważana za poszukiwaną kolekcję dla fanów Suburban Legends i sceny Orange County Ska. Wkrótce potem Sullivan został członkiem-założycielem i perkusistą odnoszącego sukcesy komercyjnie heavy metalowego zespołu Avenged Sevenfold, przyjmując pseudonim The Rev.

Odegrał również kluczową rolę w pisaniu piosenek, w tym jako jedyny autorstwo pisania utworów „Afterlife”, „Almost Easy” i „A Little Piece of Heaven” z ich albumu zatytułowanego w 2007 roku. Zespół wydał swój debiutancki album w 2001 roku i wydał cztery albumy studyjne za życia The Rev.

Ich album z 2010 roku, Nightmare, zawiera również wkład zespołu The Rev, w tym dwa jedyne teksty piosenek. Jedna z tych piosenek, "Fiction", była pierwotnie zatytułowana "Death" i według zespołu przekazał im piosenkę trzy dni przed śmiercią. Zespół zadedykował album w jego pamięci.

Śmierć Sullivana została uznana za przypadkowe przedawkowanie środków przeciwbólowych i alkoholu. Raport koronera zauważył również, że Sullivan cierpiał na kardiomegalię, która najprawdopodobniej również była czynnikiem przyczyniającym się do tego.

Życie pozagrobowe autorstwa Avenged Sevenfold (wideo)

8. Kyle Pavone

(5 czerwca 1990 – 25 sierpnia 2018)

Pavone był jednym z głównych wokalistów metalcore'owego zespołu We Came As Romans. Pavone zapewnił czysty wokal, który kontrastował z nieczystym wokalem Davida Stephensa. Wkładał także klawisze i syntezator do brzmienia zespołu. Dołączył do grupy w 2008 roku i pojawił się na wszystkich pięciu ich albumach studyjnych. Zespół grał wiele lat na trasie Van Warped Tour i miał oddanych fanów. Przyczyna śmierci jest obecnie nieznana.

10. Bix Beiderbecke

(10 marca 1903 – 6 sierpnia 1931)

Beiderbecke był kornecistą, pianistą i kompozytorem, powszechnie uważanym za jednego z najbardziej wpływowych muzyków jazzowych lat dwudziestych. Zaczął nagrywać z The Wolverines i The Bucktown Five. Od tego czasu miał znaczące występy z Orkiestrą Jean Goldkette i Orkiestrą Paula Whitemana. Nagrywał również z Hoagym Carmichaelem, tworząc klasyk Carmichaela z 1930 roku „Georgia On My Mind”. Jego sześć kompozycji obejmuje standardy jazzowe „Davenport Blues” i „In a Mist”.

Oficjalną przyczyną śmierci Beiderbeckego było płatowe zapalenie płuc, ale toczy się debata na temat stopnia, w jakim alkoholizm przyczynił się do jego stanu. Znaczna część spuścizny po Beiderbecke powstała po jego śmierci. Był romantyzowany jako muzyczny męczennik, który zwrócił się do alkoholu, aby poradzić sobie z trudami ciągłego koncertowania i radzić sobie z problemami zdrowotnymi. Do jego legendy przyczyniło się również jego odejście w młodym wieku, a także niewielka garstka nagrań.

11. Wielkie łamigłówki

(10 listopada 1971 – 7 lutego 2000)

Urodzony jako Christopher Lee Rios, debiutancki album Big Pun z 1998 roku, Capital Punishment, jest pierwszym solowym albumem latynoskiego rapera, który uzyskał status platynowej płyty w USA (sprzedaż przekracza milion). Jego pośmiertna kontynuacja z 2000 roku, Yeeeah Baby, również ostatecznie pokryła się platyną.

Był także częścią Terror Squad, do którego należał Fat Joe, bliski przyjaciel i mentor Rios. Big Pun jest powszechnie uważany i dość często plasuje się na listach najlepszych wszech czasów, w tym w 2012 roku, gdy The Source umieścił je na 19 miejscu jako najlepszy tekściarz wszechczasów. Jego hit „Still Not a Player” z 1998 roku zajął 76. miejsce na liście VH1 100 najlepszych piosenek hiphopowych wszechczasów.

Big Pun został uznany za chorobliwie otyłego i ostatecznie zmarł na atak serca.

Still Not a Player autorstwa Big Pun (z udziałem Joe) (wideo)

12. John Glascock

(2 maja 1951 – 17 listopada 1979)

Glascock zaczynał jako basista nieco mało znanego brytyjskiego zespołu rockowego The Gods, w którym wystąpił także przyszły Rolling Stone Mick Taylor oraz przyszły Emerson Lake i Palmer's Greg Lake. Od tego czasu dołączył do kilku innych zespołów, zanim został basistą i okazjonalnym wokalistą wpływowego zespołu rocka progresywnego lat 70. Carmen.

Zespół znany był z połączenia flamenco z rockiem. Ich debiutancki album z 1973 roku, Fandangos in Space, jest powszechnie uważany za ważny album w rozwoju muzyki prog. Zespół rozpadł się w 1975 roku po trzech albumach studyjnych.

Po rozpadzie Glascock dołączył do ugruntowanego już Jethro Tull. Carmen wcześniej kilkakrotnie otwierała dla Jethro Tull. Glascock był basistą Tull w czterech studiach i jednym albumie koncertowym, który został wydany w latach 1976-1979.

Zdrowie Glascocka zaczęło się pogarszać w 1978 roku i musiał opuścić część amerykańskiej trasy zespołu. Cierpiał na wrodzoną wadę zastawki serca, którą pogłębiła infekcja spowodowana ropniem zęba.

Jego stan pogorszył fakt, że kontynuował rock and rollowy styl życia, zażywając ciężkie narkotyki i alkohol. Jego ostatni występ z zespołem miał miejsce 1 maja 1979 roku. Zmarł sześć miesięcy później z powodu uszkodzenia zastawki serca.

13. Jason Thirsk

(25 grudnia 1967 – 29 lipca 1996)

Thirsk był członkiem-założycielem i basistą punkowego zespołu Pennywise. Zespół powstał w 1988 roku iw czasie spędzonym z zespołem Thirsk nagrał dwie EP-ki i trzy pełne płyty. Pennywise był uważany za integralną część kalifornijskiego odrodzenia punka lat 90.

W 1996 roku Thirsk zrobił sobie przerwę w zespole, aby spróbować przezwyciężyć swoje uzależnienie od alkoholu. Nie był w stanie pokonać swoich demonów i zastrzelił się.

Po śmierci Thirsk zadedykowali swój album Full Circle z 1997 roku pamięci Thirsk. Wiele utworów na albumie zawiera silne przesłanie antysamobójcze. Nagrali również ponownie "Bro Hymn" jako "Bro Hymn (Tribute)", który pierwotnie pojawił się na ich albumie zatytułowanym w 1991 roku.

Thirsk napisał tekst na pamiątkę trzech bliskich przyjaciół, którzy zginęli. Teksty zostały przerobione, aby zastąpić wers „Canton, Colvin, Nichols, ten jest dla ciebie” tekstem „Jason Matthew Thirsk, ten jest dla ciebie”.

Bro Hymn autorstwa Pennywise (wideo)

16. Luigi Tenco

(21 marca 1938 – 27 stycznia 1967)

Tenco był kontrowersyjnym włoskim piosenkarzem, którego spuściznę częściowo ustanowił również kontrowersyjny charakter jego śmierci. Miał wiele piosenek, które zostały zakazane z powodu poglądów politycznych Tenco, takich jak utwór „Cara Maestra” (Drogi Nauczycielu) z 1962 roku, który krytykował kościół. Znany był również z nagrań ze słynną egipsko-włosko-francuską piosenkarką Dalidą, z którą również był związany romantycznie.

Tenco rzekomo zastrzelił się. Notatka samobójcza zawierała następujące stwierdzenie dotyczące motywów zakończenia życia: „Robię to nie dlatego, że jestem zmęczony życiem (wręcz przeciwnie), ale jako protest przeciwko publiczności, która wysyła róże do finału i jury, które wybiera”. La Rivoluzione”. Notatka odnosiła się do faktu, że jego piosenka „Ciao, Amore Ciao” ​​została wyeliminowana z Festival di Sanremo, prestiżowego włoskiego konkursu piosenki, który był również ważnym prekursorem konkursu piosenki Eurowizji.

Jego ciało odkryła Dalida. Ponieważ nie przeprowadzono autopsji ani analizy kaligraficznej listu pożegnalnego, wielu kwestionowało przyczynę zgonu i podejrzewało nieczystość. Ciało zostało ekshumowane 15 lutego 2006 r., a według ekspertów nowa sekcja zwłok i analiza balistyczna przemawiały za samobójstwem. Ustalenia te były nadal szeroko dyskutowane.

17. Harry Womack

(25 czerwca 1945 – 9 marca 1974)

Womack był częścią braterskiego kwintetu The Valentinos. Bracia zaczęli występować w kościele ojca. W wieku 7-13 lat młodzi bracia wydali swój pierwszy singiel w 1954 roku „Buffalo Bill” pod nazwą Curtis Womack and the Womack Brothers. Zaczęli gromadzić zwolenników gospel, gdy przyciągnęli uwagę legendarnego piosenkarza soul Sama Cooke'a. W 1960 roku podpisali kontrakt z wytwórnią Cooke'a SAR Records.

Nagrali kilka singli gospel jako The Womack Brothers. Potem zmienili nazwę na The Valentinos i zaczęli wykonywać muzykę świecką. Swój pierwszy hit R&B nagrali w 1962 roku „Lookin' for a Love”. Podążyli za tym z 1964 małym hitem "It's All Over Now", który został napisany przez brata Harry'ego Bobby'ego.

Po tym, jak ich mentor Sam Cooke został zamordowany w 1964 roku, zespół walczył o odzyskanie rozpędu. Bobby w końcu zaczął odnosić sukcesy jako autor tekstów i artysta solowy, a także wykorzystywał swoich braci do śpiewania chórków. Obejmowało to braci śpiewających tło w przeróbce Bobby'ego ich poprzedniego hitu „Lookin for a Love”. Funky ulepszenie stało się hitem pierwszej dziesiątki w 1974 roku.

Harry został zadźgany przez zazdrosną dziewczynę, która odkryła ubrania należące do innej kobiety. Harry mieszkał u Bobby'ego, a ubrania należały do ​​dziewczyny Bobby'ego.

Jessi Zazu nie boi się raka

18. Jessi Zazu

(28.07.1989-12.09.2017)

Zazu był głównym wokalistą zespołu These Darlins, który stanowił mieszankę alt-country i garażowego rocka. Zespół wydał swój debiutancki tytuł w 2009 roku we własnej wytwórni Oh Wow Dang. Pierwszy singiel z albumu „Red Light Love” zwrócił na siebie uwagę, gdy pojawił się w reklamie Kia Sorento. Kontynuowali swój debiut dwoma kolejnymi, dobrze przyjętymi przez krytyków albumami. Zespół ogłosił przerwę 9 grudnia 2015 roku i wykonał swój ostatni koncert 17 marca 2016 roku.

19 grudnia 2016 r. Zazu opublikowała na YouTube film informujący, że zdiagnozowano u niej raka szyjki macicy. Film przedstawia ją, jak goli głowę, aby przygotować się do chemii. Podczas gdy ona goli głowę, w tle leciał utwór The Darlins „Ain't Afraid”, a ona miała na sobie koszulkę, która stanowiła to oświadczenie.

Zazu napisała piosenkę, która pojawiła się na ich albumie Blur The Line z 2013 roku, zanim dowiedziała się, że ma raka. Zawierał proroczy tekst „Na moim ciele rośnie guz, nie wiem, co nas czeka”. Pomimo swojego buntu, niestety przegrała bitwę.

Śruby luzują się od tych Darlinów

Uwagi

Diana Mendez 11 maja 2018 r.:

Smutno czytać o tych ludziach, którzy odeszli w młodym wieku. Pamiętam, że słyszałem o Keith Green; wydaje się, że można było temu zapobiec. Bóg wie tylko, kiedy nadejdzie nasz czas.

Kristen Howe z północno-wschodniego Ohio w dniu 28 kwietnia 2018 r.:

To była smutna lista tych, którzy zmarli zbyt młodo w kwiecie wieku. O niektórych słyszałem, takich jak Avicii, a innych nie mam do końca. Dzięki za udostępnienie.

18 muzyków zmarłych w wieku 28 lat