Rosalyn Dennett: Profil kanadyjskiego skrzypka

Spisu treści:

Anonim

Karl jest długoletnim freelancerem, który pasjonuje się muzyką, sztuką i pisaniem.

Muzyka Fiddle'a kształtowała Rosalyn Dennett przez większość jej życia. Oboje jej rodzice grali tradycyjną muzykę irlandzką, a skrzypce matki szczególnie wpłynęły na Rosalyn. Jej nauczycielka skrzypiec uruchomiła program Frontier Fiddlers, który wysyła nauczycieli skrzypków do społeczności Rdzennych Narodów w całej Manitobie. Nauczył ją tradycyjnego kanadyjskiego repertuaru skrzypcowego. Te różne nurty połączyły się w pasję do muzyki ludowej w Rosalyn.

Dodaje: „Miałam około 14 lub 15 lat, kiedy złapałam bakcyla tradycyjnej muzyki irlandzkiej. Skończyło się na tym, że przeprowadziłem się do Irlandii, gdy tylko udało mi się wybić na własną rękę w wieku 18 lat. Miałem szczęście uczyć się z kilkoma wspaniałymi ludźmi, w tym Jesse Smith, który jest fantastycznym skrzypkiem, który mieszkał w tym czasie w Galway. ”

Kontynuuje: „Kiedy wróciłam do Winnipeg, spotkałam ludzi, którzy grali muzykę z dawnych czasów Appalachów. Styl był inkubowany w izolacji. Został stworzony do grania przez jednego skrzypka przez cały taniec. Winnipeg jest dość odizolowany, więc granie tej muzyki ma dużo dronów i dźwięków, które wypełniają melodie, które naprawdę do mnie przemawiały w tamtym czasie”.

Ponieważ eksploruje różne gatunki muzyki, do których ma pasję, poszukiwania te wydają się przybierać określony łuk. Rosalyn mówi: „Wyszukuję każdy materiał, studiuję go tak często, jak tylko mogę, a potem podróżuję do regionu, który studiuję. Najpierw jechał do Irlandii, potem regularnie jeździł do Wirginii Zachodniej, a ja już szósty raz jadę do Luizjany. Myślę, że zrozumienie kultury i zaangażowanie się w nią jest integralną częścią grania tradycyjnego gatunku muzyki.”

Rosalyn mówi, że plasuje się gdzieś pomiędzy muzykami ludowymi, którzy dążą do całkowitej autentyczności oryginalnej muzyki, a tymi, którzy wykorzystują tradycje jako bazę dla innowacji. Wskazuje: „Zaczynam podchodzić do tego z tradycjonalistycznego punktu widzenia, słuchając i grając razem ze skrzypkami, których melodie podziwiam. Przybliżę sobie tyle, ile mogę, a w pewnym momencie przekształci się we wszystko, co mogę z tego wyciągnąć.

Niektóre z najbardziej intensywnych muzycznych doświadczeń, jakie kiedykolwiek przeżyła, grając przyjaciół i rodzinę wpływowych muzyków ludowych. Mówi: „Za kilka tygodni jadę do Luizjany na Mardi Gras w domu Joela Savoya. Jego rodzice, Marc i Anne, to ludzie, których cały czas słucham na nagraniach. Fajnie jest zejść na dół i zaangażować się w kulturę z tymi ludźmi, którzy są w niej tak zakorzenieni i tak integralni z nią.

Pierwszym wprowadzeniem Rosalyn do biznesu muzycznego była praca z Oh My Darling. Spędziła sześć lat koncertując z kwartetem kobiet, a także nagrała z nimi wiele albumów. Wyjaśnia: „To była dość wysoka poprzeczka, żeby zacząć od razu. Mieliśmy szczęście i bardzo ciężko pracowaliśmy, ale dostaliśmy kilka wspaniałych okazji i było to wspaniałe miejsce na wprowadzenie do branży muzycznej”.

Od Spinditty

To pozytywne doświadczenie wciąż miało swoje wyzwania. Rosalyn mówi: „Chcielibyśmy usłyszeć od dyrektorów artystycznych, że już zarezerwowali kolejny żeński zespół. Przyjrzeliśmy się ich składowi i byliby całą grupą wokalną lub kimś z innego gatunku. Takie rzeczy były bardzo frustrujące”.

Dodaje: „Mam nadzieję, że wszystko się teraz zmienia i że są dyrektorzy festiwali, którzy zdają sobie sprawę, że parytet płci jest ważną rzeczą, za którą muszą być pociągnięci do odpowiedzialności”.

Kolejnym wyzwaniem dla Rosalyn (i wielu innych muzyków) było znalezienie sposobów na utrzymanie się przy muzyce na żywo. Mówi: „Wiele miejsc nie płaci artystom. Masz światowej klasy muzyków, którzy krążą wokół kapelusza. Czuję, że to nie do utrzymania. Jest miejsce na ulepszenia i są sposoby, w jakie możemy wspierać naszą społeczność muzyków, aby móc żyć zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju”.

Porównuje swoje doświadczenia na scenach muzyki folkowej w Winnipeg i Toronto i mówi: „Kiedy mieszkałam w Winnipeg, presja polegała na trasie koncertowej, ponieważ nie było wystarczająco dużo miejsc, w których można by zarobić na życie będąc zespołem folkowym, który po prostu gra w Winnipeg. Presja miała być „gotowa na eksport”, aby móc wyruszyć w trasę. W Toronto jest mniejsza presja na koncertowanie. Możesz zarobić na życie grając w mieście. Bardziej chodzi o kultywowanie społeczności, w której się znajdujesz”.

Zdaniem Rosalyn, Toronto robi dobrą robotę, kultywując w mieście scenę muzyki folk/roots. Mówi: „Wybierz dowolny gatunek folk lub roots, o którym tylko przyjdzie ci do głowy, a mogę wymienić ci co najmniej pięć różnych zespołów, które grają w tym wyjątkowym gatunku w Toronto. Kiedy przeprowadziłem się tutaj po raz pierwszy, grałem dużo starych rzeczy z Appalachów. Kiedy byłem w Zachodniej Wirginii, istniała społeczność ludzi z Toronto. Musiało być tam około 30 osób z Toronto.

W najbliższej przyszłości ma wiele różnych projektów w podróży. Rosalyn mówi: „Pracuję z nowym zespołem Cajun o nazwie Bon Fer. To dopiero się rozwija i to jest ekscytujące. Idę do Folk Alliance International i robię prezentację swojego solowego projektu. O mój kochany. wraca do siebie. Będziemy występować na Festival Du Voyageurs, który jest właściwie pierwszym festiwalem, na którym graliśmy jako zespół. Naprawdę nie mogę się doczekać ponownego grania z tymi kobietami. Dużo występuję z artystą Kenem Whiteleyem. To ikona kanadyjskiego folku i po prostu mnóstwo zabawy do występów”.

Jeśli chodzi o ładowanie baterii twórczych Rosalyn, ma na to kilka sposobów. Wyjaśnia: „Czasami jedzie w dół i siedzi na błotnistym, zakurzonym kempingu, grając stare melodie przez 17 godzin bez przerwy w Zachodniej Wirginii. Czasami jedzie do Luizjany, zakłada kapufon, nosi szmaty i goni kurczaki. Wiele moich kreatywnych doładowań pochodzi z podróży i obcowania z tradycyjną muzyką. Uważam, że muszę to robić raz na sześć miesięcy, albo zostanę wyssany z tego ognia w brzuchu.

Uwagi

Gregg Brunskill, [email protected] 2 lutego 2018:

Rosalyn Jane

Kontynuować. Dlaczego nie mamy kopii waszych płyt CD?

Czarodziej

Rosalyn Dennett: Profil kanadyjskiego skrzypka