Wykonawcy Woodstock: Quill

Spisu treści:

Anonim

Rockin’, zanim zdążyła chodzić, Kaili jest winylowym ogarem, który zna słowa każdej piosenki po 1960 roku.

Quill w Woodstock

Przystanek Woodstock odbył się 15-18 sierpnia 1969. Ostatnią artystką, która pojawiła się pierwszego dnia festiwalu, była Joan Baez, która właściwie nie zakończyła swojego występu do godziny 2:00 rano w sobotę 16-go. Z powodu opóźnień w rozpoczęciu drugiego dnia, Country Joe McDonald zapełnił się po secie Quilla.

Dzień 2 festiwalu Woodstock oficjalnie rozpoczął się tuż po południu w sobotę, 16 sierpnia, od czterech piosenek ustawionych przez Boston's Quill. Na nieszczęście dla Quill, ich muzyka nie rezonowała z tłumem, a usterka techniczna oznaczała, że ​​elementy audio i wideo ich zestawu nie zostały nagrane zsynchronizowane.

Zespół zwany Quill

Bracia Jon i Dan Cole, obaj muzycznie ukierunkowani od dzieciństwa, uczęszczali razem do szkoły przygotowawczej, gdzie byli gwiazdami szkolnego zespołu. Jon wyjechał za granicę, aby studiować w Niemczech na pierwszym roku, gdzie jego miłość do muzyki amerykańskich korzeni sprawiła, że ​​stał się hitem wśród kolegów ze studiów. Po powrocie do USA Jon zapisał się do Boston Museum School. Dan studiował w Bard College, ale wkrótce porzucił studia aktorskie. Zdając sobie sprawę, że oboje bardzo chcą grać muzykę, w 1966 roku bracia zaczęli wykonywać własną muzykę w klubach wokół Bostonu.

W 1967 roku The Coles zwrócił na siebie uwagę Raya Pareta, który zarządzał popularnym lokalnym zespołem i był wielkim promotorem unikalnego brzmienia Bostonu, tak zwanego „Bosstown Sound”. ) i Roger North (perkusja), który wcześniej grał w zespole o nazwie Catharsis, oraz Norm Rogers (gitara), który był z Morning Star Blues Band. Z Jonem na basie i Danem zajmującym się wokalem, narodził się Quill.

Promowany przez Pareta i jego partnera zespół zaczął grać w lokalnych klubach i wkrótce zaczął zarabiać na życie, grając muzykę. Styl zespołu był mieszanką rocka i psychodelicznego jazzu i eksperymentowali z instrumentami rytmicznymi i bębnami na szczycie złożonych struktur utworów. Nigdy nie zamierzali tworzyć muzyki psychodelicznej, ale ich teksty skłaniały się ku społecznym komentarzom, często z przymrużeniem oka, a ich bardziej złożone aranżacje przypominały takie zespoły jak Procol Harum. Gdy zdobyli popularność, zostali zarezerwowani do otwarcia dla wielkich nazwisk, takich jak The Who, Velvet Underground i Janis Joplin, gdy ci artyści grali w pobliżu Bostonu.

Latem 1969 roku Paret zarezerwował Quillowi grę w klubie The Scene w Nowym Jorku. Tak się złożyło, że Johnny Winter tego samego wieczoru debiutował w Nowym Jorku przed niektórymi dyrektorami wytwórni płytowej w The Scene. Pod koniec wieczoru Quill również wylądował na scenie, jammując z Johnnym, Jimim Hendrixem i Stephenem Stillsem, którzy mieli zagrać w Woodstock. Zgodnie z tradycją muzyczną, to spotkanie doprowadziło do tego, że Quill został podpisany, aby pojawić się na festiwalu Woodstock.

„Nigdy nie tęskniłem za kobietą

kiedykolwiek i w jakikolwiek sposób

Powiedziałem, że nigdy nie tęskniłem za kobietą

kiedykolwiek i w jakikolwiek sposób

Powiedziałem, nigdy nie tęskniłem za nikim

tak jak teraz tęsknię za moim dzieckiem"

Zestaw Quill Woodstock

Quill już od tygodni przebywał na terenie festiwalu. Kiedy Michael Lang podpisał kontrakt z Quillem na występ na Woodstocku, zespół zgodził się działać jako emisariusze festiwalu i zagrać serię koncertów dobrej woli, w tym jeden w więzieniu, jeden w domu dla nieletnich przestępców, a drugi na instytucja.

Projekt w dniu otwarcia Woodstock (piątek 15 sierpnia 1969) był w całości muzyką folkową i akustyczną, ale sobota miała oznaczać początek rockowych aktów. Krótko po południu John Morris, kierownik sceny Woodstock, ogłosił: „Nagrajmy trochę muzyki. Panie i panowie, Quill! Quill rozpoczął 45-minutowy set składający się z czterech piosenek, który zawierał utwór „They Live the Life” w stylu Procol Harum. Bez względu na to, czy było to zamierzone, czy nie, utwór był odtwarzany w zwolnionym tempie, a publiczność pozostała przytłumiona. A może jeszcze spali.

Przez resztę swojego występu zespół zmagał się z nawiązaniem energetycznego połączenia z tłumem, z którego byli znani. Dużą częścią ich klubowej rutyny było rozdawanie publiczności instrumentów perkusyjnych, aktywnie angażując ich w tworzenie dźwięku. Mogło to działać dobrze dla zespołu w mniejszych klubach, ale była to klapa na Woodstocku, a ludzie nie byli pewni, co zrobić z tymi kawałkami drewna, które właśnie wylądowały na ich kolanach. Poniższy klip wideo pokazuje, że Quill rozdaje wszystko, na co mogą położyć ręce, zanim ich zestaw się skończy, w tym coś, co wydaje się być starym, poobijanym metalowym bębnem po oleju. Chłopaki opuścili scenę nieco sfrustrowani, że po prostu nie mogli nakłonić tłumu do zaangażowania się z nimi, tak jak to robili w klubach.

Quill w Woodstock

Wstawanie w ten sobotni poranek, z liśćmi wciąż kapiącymi z ulewnego deszczu, było naprawdę inspirujące” – wspomina Dan Cole, jeden z dwóch braci z Massachusetts, którzy byli współzałożycielami zespołu. „Dwie lub trzy godziny później lecieliśmy helikopterem [na tereny targowe] z krowami poniżej. Przechodzimy przez wzgórze i jest tam pół miliona ludzi.

- Dan Cole z wywiadu opublikowanego w The Boston Globe, 9 sierpnia 2009

Życie po Woodstock

Ahmet Ertegün z Atlantic Records podpisał z Quill kontrakt płytowy dla wytwórni Cotillion latem 1969 roku, mając nadzieję, że szum Woodstock i ich „trasa dobrej woli” przełoży się na sprzedaż płyt. Starając się zachować kontrolę nad ogólnym brzmieniem płyty, zespół nalegał, aby nagrywać utwory w swoim domowym studiu. Jon później zaangażował się w produkcję innych artystów i chciał być producentem pierwszego przedsięwzięcia Quilla.

Od Spinditty

Zanim płyta była gotowa do wydania, dotarła wiadomość, że zespół nie pojawi się w filmie Woodstock. Ertegun był wściekły i w połączeniu z nierówną produkcją utworów, które zespół stworzył, ich jedyny LP nie był nawet promowany przez Atlantic. Sprzedaż albumów nigdzie nie poszła.

Jon Cole odszedł z zespołu kilka miesięcy po wydaniu albumu w celu realizacji projektów produkcyjnych, a po latach całkowicie zrezygnował z muzyki. Pozostali członkowie zebrali wystarczająco dużo materiału, aby nagrać drugi LP, którego Atlantic nawet nie zadał sobie trudu. Quill po cichu rozwiązał się na początku 1970 roku.

Pod koniec lat 70. Dan Cole prowadził pierwsze w Bostonie 16-ścieżkowe studio nagraniowe, a także miał własną firmę producencką. Za pośrednictwem swojego starego przyjaciela z Woodstock, Michaela Langa, Cole pomógł w stworzeniu zespołu wspierającego na trasę koncertową Joe Cockera, a później został dyrektorem w Sony Professional Products Group. Były perkusista Roger North, klasycznie wyszkolony muzyk, który zyskał miano znakomitego perkusisty technicznego, zaczął rozwijać własną linię bębnów North.

Pięć faktów muzycznych na temat Quill

Uwagi

Kaili Bisson (autor) z Kanady w dniu 01.04.2019:

Cześć rozkwitać,

Z wszystkiego, co przeczytałem, wynika, że ​​ich naleganie na kontrolę nad swoim pierwszym albumem było dużą częścią ich zguby… po prostu nie mieli doświadczenia w produkcji płyt, chociaż byli utalentowanymi muzykami. Wydaje się, że tak wiele wkłada się w to, by ktoś był „wielki”, a talent jest tylko częścią tego.

Rozkwitać mimo wszystko z USA w dniu 01.04.2019:

Jeśli nie możesz zaangażować odbiorców, jesteś historią. Szkoda, że ​​całkowicie zrezygnowali z muzyki, skoro byli tak utalentowani, ale wymaga to dużo wytrwałości.

Kaili Bisson (autor) z Kanady w dniu 01.04.2019:

Cześć Pamela i dziękuję.

Tak, biedny Quill nie otrzymał takiego wsparcia od Woodstock, jak wielu, a większość ludzi nawet nie pamięta ich nazwiska. Wszyscy byli super-utalentowani, ale wydaje się, że to nie zawsze wystarcza.

Pamela Oglesby ze Słonecznej Florydy w dniu 01.04.2019:

Niewiele pamiętam o Quillu z tamtych czasów. Oczywiście nie mieli tego, co Grace Slick czy Santana. Lubię czytać o różnych grupach, które grały na Woodstocku, a to kolejny dobry artykuł.

Wykonawcy Woodstock: Quill