Wywiad z producentem Synthwave Off World

Spisu treści:

Anonim

Karl jest długoletnim freelancerem, który pasjonuje się muzyką, sztuką i pisaniem.

Off World to amerykański producent synthwave. Tworzy kosmiczne pejzaże dźwiękowe, używając „bujnych, ciepłych padów syntezatorowych i wrzeszczących solówek”. Rozmawiałem z nim o tym, jak zaczynał w muzyce, jego podejściu do produkcji muzycznej i planach na przyszłość jako twórcy muzyki.

Off World: Jako dziecko byłem bardzo aktywny w zespołach mojej szkoły. W gimnazjum dostałem saksofon. Lubiłem grać i grałem przez całą szkołę średnią. Moją ulubioną muzyką do grania był jazz. Grałem w moim licealnym zespole jazzowym, w którym grałem na saksofonie barytonowym. To właśnie podczas moich szkolnych doświadczeń z zespołem zacząłem myśleć o tworzeniu własnej muzyki. Lubię grać muzykę, ale pomyślałem o stworzeniu czegoś, co nazwałbym swoim własnym. Zrobiłem więc to, co robi każdy młody twórca muzyki, pobrałem zhakowaną wersję FL Studio. Postawiłem pierwsze kroki w kierunku pisania i produkcji własnej muzyki.

OW: Kiedy zaczynałem tworzyć muzykę, nie miałem możliwości nagrywania dźwięków. Musiałem użyć tego, co było z FL Studio. To zostawiło mi podstawowe próbki i syntezatory, które posiadał. Bardzo podobało mi się używanie syntezatorów i chciałem dowiedzieć się o nich więcej, jak je programować i tworzyć ciekawe dźwięki. To pozwoliło mi zobaczyć, jak ludzie ich używali. Przyciągnęły mnie dźwięki lat 80. i ich użycie syntezatorów i automatów perkusyjnych do stworzenia tego klimatu. Chciałem, żeby moje syntezatory tak brzmiały.

W tym samym czasie odkryłem Miami Nights 1984 i byłem zdumiony. Wszedłem do króliczej nory i znalazłem synthwave. Dynamiczne linie basu, krzyczące syntezatory i rytm automatu perkusyjnego, a wszystko to z motywem z lat 80. Dźwiękowa paleta synthwave bardzo mi się spodobała. Wiedziałem, że znalazłem muzykę, którą chciałem stworzyć.

OW: Miami Nights 1984 - Pierwszy artysta synthwave, jakiego odkryłem. Zakochałem się w Turbulence i wszystkich piosenkach z tego albumu. Lubię ich nastrój i rytm, zwłaszcza Ocean Drive. Ten styl synthwave jest zdecydowanie jednym z moich największych wpływów, kiedy tworzę piosenkę.

Arcade Summer – Znalazłem Arcade Summer, czyli człowieka, cefal Brad Ritz, dzięki The Patchbay i ich serii wideo Synthwave Secrets. Podziwiam Brada Ritza jako mentora i nauczyciela. Jego filmy są bardzo pouczające o synthwave z odrobiną jego humoru. Jego pakiety zasobów są na najwyższym poziomie i używam ich w prawie wszystkich moich piosenkach, odkąd je dostałem. Rozmawiałem z nim jeden na jednego i jest całkiem fajnym facetem. Podziwiam jego etykę pracy, która sprawia, że ​​jego produkcja jest krystalicznie czysta i przejrzysta, i wciąż muszę się od niego wiele nauczyć.

Od Spinditty

Mitch Murder — poziom produkcji, jaki Mitch Murder wkłada w swoje piosenki, jest szalony. Jego bębny, linia basu i syntezatory po prostu uderzają i uderzają mocno. Jego pisanie piosenek również jest niesamowite. Inspirują mnie jego rytmy i rytm, a ja chcę tworzyć takie dźwięki. Szczególnie podoba mi się jego album Interceptor.

OSC - Lubię używać OSC i aranżację sampli starych automatów perkusyjnych i syntezatorów, aby stworzyć bardzo funky groove. Sposób, w jaki OSC pisze piosenki, przypomina mi erę gier 16-bitowych, jak Sega Genesis. To właśnie bardzo lubię w muzyce OSC. Ma w sobie pewien urok. Bardzo lubię EPkę Girls On Bikes OSC.

FM-84 - FM-84 Atlas jest kwintesencją sceny synthwave. Jeden z moich ulubionych artystów, który regularnie używa wokali. Myślałem o włączeniu wokali do jednej z moich piosenek w przyszłości, a jeśli to zrobię, będę szukać inspiracji w FM-84, jak to zrobić. Lubię współczesne podejście do popu z lat 80. dzięki pracy, którą wykonuje z Ollie Wride. Styl FM-84 jest wyjątkowy i ma na mnie kolejny duży wpływ.

OW: Zaczyna się od muzycznego pomysłu w mojej głowie. Śpiewam tę część i próbuję przełożyć tę myśl w mojej głowie na DAW. Zacznę od perkusji lub basu, a czasem melodii i po prostu ją zaśpiewam i naprawdę to poczuję. To jest coś, czego nauczyłem się od Brada Ritza w jego samouczkach Synthwave Secrets i to jest sposób, w jaki odkryłem, że działa dla mnie. Z tych pomysłów składam je w całość i konstruuję piosenkę. W ten sposób zaczynam piosenkę i od tego momentu może ewoluować, gdy nad nią pracuję, i iść w dowolnym kierunku, gdy pomysły pojawiają się w mojej głowie.

OW: Chcę wydać album. To jest mój ostateczny cel. Byłem zajęty szkołą i pracą, więc czasami robię sobie długie przerwy od muzyki. Ale nigdy nie zrezygnuję z tej mojej pasji. Nadal muszę się wiele nauczyć o tworzeniu muzyki, takich jak pisanie piosenek i produkcja. Z każdą piosenką jestem trochę lepszy. Mam kilka projektów w pracy, które muszę dokończyć i wydać, więc musicie na to czekać i ten ewentualny album wydam, kiedy poczuję, że jestem gotowy.

OW: Scena synthwave ma się ostatnio bardzo dobrze. Wiele nowych wydawnictw i nowych artystów zawsze wychodzi. Scena naprawdę rozrosła się i podzieliła na wiele podgatunków. Wielu artystów wydaje swoją muzykę na winylu lub kasecie, co doprowadziło do powstania społeczności kolekcjonerów wokół synthwave. Zawsze lubiłem słuchać muzyki z fizycznych nośników. Myślę, że najlepsze w tym jest to, że niektórzy artyści wyruszyli w trasę. Widziałem koncerty FM-84 i The Midnight i zawsze miło jest cieszyć się muzyką, którą kochasz na żywo na koncercie. Scena zdecydowanie urosła i nie widać żadnych oznak zatrzymania. Po prostu cieszę się, że jestem tego częścią.

OW: Lubię słuchać innych artystów synthwave, a także muzyki pop/rock z lat 80., oglądać filmy, grać w gry wideo i czytać książki. Lubię też budować proste syntezatory DIY i robić małe projekty elektroniczne.

Wywiad z producentem Synthwave Off World