Wywiad z producentem muzyki elektronicznej No Rush

Spisu treści:

Anonim

Karl jest długoletnim freelancerem, który pasjonuje się muzyką, sztuką i pisaniem.

No Rush to producent muzyki elektronicznej z Bay Area. No Rush '85 to jego projekt synthwave. Przeprowadziłem z nim wywiad o tym, dlaczego ciągnęło go do tworzenia muzyki synthwave, jego nowej (niesynthwave) EPki Holding Patterns io tym, gdzie widzi przyszłość synthwave.

No Rush: To był naprawdę stopniowy proces. Grałem na basie w kilku zespołach w liceum i na studiach, co było prawdopodobnie pierwszym razem, kiedy pisałem muzykę, i przez całe studia majstrowałem przy Garageband i Protools. Ale tak naprawdę zacząłem słuchać muzyki elektronicznej dopiero po studiach i myślę, że to właśnie skłoniło mnie do samodzielnego tworzenia muzyki. Kiedy pierwszy raz usłyszałem dubstep w 2011 roku, mój umysł był kompletnie oszołomiony, ponieważ nie miałem pojęcia, że ​​można stworzyć takie dźwięki, nie mówiąc już o umieszczeniu ich w muzyce i sprawieniu, by była taneczna. Wtedy przyszło mi do głowy, że naprawdę nie ma ograniczeń co do rodzaju muzyki, jaką mogę tworzyć w mojej sypialni za pomocą laptopa, i to właściwie wszystko. Swój pierwszy występ zagrałem w Sylwestra w 2012 roku i nigdy nie oglądałem się za siebie.

NR: „Produkowałem trap i glitch hop przez lata jako No Rush, zanim zacząłem tworzyć synthwave. Nadal kocham te gatunki, ale złożoność melodyczna nie jest ich mocną stroną. To, co przyciągnęło mnie do synthwave, to skupienie się na melodiach, harmoniach i progresjach akordów. Surowa emocja dobrej progresji akordów, która dopada mnie za każdym razem, niezależnie od tego, czy jest to banda dziwnych akordów jazzowych, których nigdy wcześniej nie słyszałem, czy najbardziej podstawowa czteroakordowa progresja popowa. Dzięki synthwave otrzymujesz te standardowe progresje akordów pop, które słyszałeś miliony razy, ale także mnóstwo dziwnych substytucji i akordów jazzowych, więc masz połączenie znajomości z czymś bardziej nieprzewidywalnym i emocjonalnie zniuansowanym. Uwielbiam to. Mówiąc prościej, po prostu bardzo lubię piłę fale i zakręty. I oczywiście jest czynnik nostalgii, który przede wszystkim skłonił mnie do słuchania synthwave.

NR: „Dla mnie jest to trochę na całej mapie i zawsze staram się wymyślić nowe podejście. Czasami zaczynam po prostu od progresji akordów lub linii basu, podczas gdy innym razem zaczynam od znalezienia lub zaprojektowania łaty syntezatora, która mnie zainspiruje. Czasami zaczynam od odtworzenia cudzej piosenki. Jakkolwiek zacznę, będę kontynuował, dopóki nie natknę się na pomysł, dźwięk lub melodię, które naprawdę mnie porywają lub w jakiś sposób czuję się wyjątkowo, i rozwinę to od tego momentu.

Ponadto wymyślenie ogólnego motywu perkusyjnego lub rytmicznego – co mógłbym nazwać groove, gdybym robił hip-hop – a następnie upewnienie się, że wszystkie instrumenty podążają za tym motywem lub grają z nim, jest po prostu niezbędne do pisania spójnego piosenki. Spójność melodyczna przychodzi mi naturalnie, ale muszę podjąć świadomy wysiłek, aby upewnić się, że wszystkie moje elementy rytmiczne są zsynchronizowane.

Od Spinditty

NR: „Zrobiłem Holding Patterns jako No Rush, który jest moim niesynthwaveowym projektem i był trudny. Ważne jest dla mnie, aby każda EPka lub album, który wydam, miała jednolity charakter, w przeciwieństwie do bycia tylko zbiorem piosenek, i ciągle czułem, jakbym miał 75% z trzech różnych albumów. Zajęło mi to półtora roku i wciąż jest to tylko może 75% tego, czego chcę. To powiedziawszy, jest na nim kilka rzeczy, z których jestem naprawdę dumny i wciąż gram część tej płyty na żywo. Ponadto, zrobiłem to w bardzo niepewnym i trudnym okresie mojego życia i myślę, że wady końcowego produktu odzwierciedlają to, więc wydaje mi się to głęboko autentyczne w tym sensie, nawet jeśli nie jest idealne.

Niedawno odsłuchałem ponownie wszystkie dema Holding Patterns, które wyrzuciłem, i jest tam trochę solidnego złota. Planuję w pewnym momencie wydać je na ich własnej EP-ce lub albumie.

NR: „Chciałbym wydać album No Rush '85, ponieważ do tej pory wydałem tylko single. Robię też dziwniejsze, glitchy rzeczy w stylu lo-fi, które prawdopodobnie wydam jako No Rush. To jest zajebiste i nie mogę się doczekać, kiedy to wydam, ale na razie jest wstrzymane, gdy skupiam się na synthwave. Na profesjonalnym poziomie chciałbym tworzyć ścieżki dźwiękowe do gier wideo - twórcy niezależni, uderz mnie!!!

NR: Naprawdę podoba mi się, jak duży nacisk kładziony jest na scenie na projektowanie graficzne i animację. Tworzę własne okładki albumów i animacje na Instagram i zainspirowało mnie to, co inni artyści synthwave robią wizualnie. Ogólnie rzecz biorąc, możliwość nawiązania więzi z tak wieloma nieznajomymi online dzięki naszej wspólnej miłości do mediów z lat 80. to naprawdę wspaniała rzecz.

Wygląda na to, że termin „synthwave” urósł i obejmuje wiele szalenie różnych gatunków, z których niektóre naprawdę nie mają nic wspólnego z tym samym parasolem. Na przykład Darksynth nie ma wiele wspólnego z italo disco, a ze względów ściśle praktycznych dziwne jest nazywanie ich obu „synthwave”. Ale tak naprawdę to tylko znak, że synthwave rozwija się i rozwija jako gatunek, i wszyscy to popieram!

NR: Często słucham muzyki z zupełnie innego gatunku niż ten, który tworzę, jak ska, trip hop czy coś takiego. To często inspiruje pomysły, których nigdy bym nie miał, gdybym słuchał gatunku, który tworzę, a szerzej, przypomina mi uniwersalne techniki pisania piosenek, które zwykle działają w różnych gatunkach. Innym razem całkowicie wychodzę z domu i słucham niektórych utworów w innym środowisku fizycznym, na przykład w drodze lub spacerując po mieście. Chodzi o to, by oczyścić swoją paletę i móc podejść do muzyki świeżym uszami.

Uwagi

Karl Magi (autor) 15 kwietnia 2019:

Dziękuję! Fascynują mnie te same rzeczy (stąd moi muzycy przeprowadzający wywiady).

Ciasta Cristina z Wirginii 15 kwietnia 2019 r.:

Zawsze ciekawie jest dowiedzieć się, co motywuje muzyków. Świetne pytania!

Wywiad z producentem muzyki elektronicznej No Rush