Muzyka klasyczna inspirowana jeziorami

Spisu treści:

Anonim

Frances Metcalfe po raz pierwszy nauczyła się czytać nuty w wieku czterech lat. Obecnie jest emerytowaną nauczycielką muzyki wędrownej, specjalizującą się w skrzypcach.

1. Vaughan Williams: „Jezioro w górach”

Używając pentatonicznej skali tonów w swoim krótkim, nastrojowym utworze na fortepian, Vaughan Williams otula słuchacza gazą mglistego spokoju i kontemplacji. Można było leżeć w płytkiej łodzi i powoli odpływać od brzegu w dal. Pedał podtrzymujący wtapia nuty w siebie, wtapiając dźwięk przenoszony na ledwo wyczuwalnym wietrze.

3. Czajkowski: „Jezioro łabędzie”

Pierwszym ze słynnych baletów Czajkowskiego, tragiczną opowieścią o Odetcie, jest Jezioro łabędzie.

Zły czarnoksiężnik, baron von Rothbart, próbował zabić Odettę, ale chroniona koroną podarowaną jej przez dziadka, za dnia przemienia się w łabędzia, nocą odzyskuje ludzką postać. Tylko przysięga nieśmiertelna miłość i małżeństwo mogą uwolnić ją od tej klątwy.

Książę Zygfryd osiągnął pełnoletność i musi się ożenić. Urządzany jest bal i tej samej nocy matka prosi go, by wybrał sobie żonę. Zakochany w Odetcie po spotkaniu z nią poprzedniego wieczoru nad jeziorem przysięga, że ​​poślubi ją na balu. Niestety, baron przedstawia na tańcu swoją córkę Odille, sobowtóra,

Zygfryd prosi Odille o rękę w małżeństwie i zbyt późno zauważa Odettę w oknie. Gdy Zygfryd błaga ją o przebaczenie nad jeziorem, jej macocha zdejmuje koronę przebraną za sową. Odette umiera w ramionach Zygfryda i gdy nadchodzi burza, oboje zostają pochłonięci przez jezioro.

Więcej muzyki klasycznej inspirowanej czarodziejami znajdziesz tutaj.

Większość z nas zna balet poprzez suitę, która została skompilowana z muzyki i zaczyna się żałobnym tematem oboju, tęskniąc i sięgając tylko po to, by zmienić się w złowrogą, pełną orkiestrę, apodyktyczną przewidującą tragedię, jaka ma spotkać nieszczęśliwą parę.

Czajkowskiego bardzo zachwyciła muzyka Adolfa Adama, który skomponował Giselle. 2 Różne numery są bardzo w tym duchu, tylko pełniejsze i bogatsze w fakturę oraz z porywającymi melodiami.

Od Spinditty

5. Ola Gjeilo: „Wyspa jeziora”

Norweski kompozytor Ola Gjeilo lubi pisać na chór i orkiestrę smyczkową. W tym przypadku umieścił wiersz WB Yeatsa The Lake Isle jako medium i dodał gitarę i fortepian, aby wpłynąć na klimat muzyki ludowej.

Ciepłe i proste pisarstwo kontemplacyjne Gjeilo pasuje do rustykalnego charakteru wiersza kogoś pragnącego samotności, szczęśliwego, że może żyć prostym życiem w domku z fasolą i pszczołami.

Większość jezior na świecie koncentruje się na półkuli północnej, a konkretnie w pięciu krajach lub stanach: Kanadzie, Finlandii, Rosji, Alasce i Szwecji.

6. Thea Musgrave: „Loch Ness – pocztówka ze Szkocji”

Na weekend młodzieżowy London Proms Season 2012, Thea Musgrave otrzymała zlecenie napisania pracy związanej ze Szkocją. Na swoją platformę wybrała słynne Loch Ness, jednocześnie wystawiając tubę na światło dzienne.3 W efekcie Loch Ness – pocztówka ze Szkocji to koncertowa tuba.

Jakby z głębin wynurza się na dźwięk gongu tuba w przebraniu potwora z Loch Ness. Zamiast stworzenia, którego należy się bać, komicznie nieporęczne ciało Nessie płynie nieelegancko przez mętne jezioro, podczas gdy orkiestra wydaje się umierać ze śmiechu, desperacko próbując zachować swój profesjonalizm. Ledwo sobie z tym radzą. Nic dziwnego. Tuba, ten ulubiony błazen, przeskakuje z jednej części Lochness do drugiej, ostatecznie znikając z powrotem w swoich ogromnych głębinach.

7. Alan Hovhaness: „Jezioro Van Sonata”

Kompozytor XX wieku Alan Hovhaness wierzy w proste, piękne melodie iw naturę. Wiele jego prac nawiązuje do motywów przyrodniczych – góry i jezioro Van nie są wyjątkiem.

Pierwotnie w Armenii, gdzie urodził się Hovhaness, Lake van znajduje się obecnie w Turcji.

Od samego początku widać, że Hovhaness sięga po swoje ormiańskie korzenie, wykorzystując wschodnie pieśni ludowe. Zapewnił, że wyróżniają się najlżejszym akompaniamentem. Surowe dostrajanie wiatru w kółko i w kółko, jakby woda jeziora pozostała niezmieniona, wychwytując niekończące się przypływy i odpływy.

8. Robert Farnon: „Jezioro lasu”

Mgliste, zamglone Lake of the Woods Roberta Farnona, narysowane dryfującą harmonią nieopodal Daphnis Ravela i Chloe and Delius, mieszają się z uderzającą dwuznacznością.

Śmiga w nieprzejrzystej wodzie do ostatniego akordu godnego Beatlesów kończących się jedną z ich piosenek – nie do końca utrwaloną, niewypowiedzianą przerwą, chwilę przed przypływem, który ponownie zmyje jezioro z krawędzi lasu.

Aby uzyskać informacje o muzyce klasycznej inspirowanej morzem i rzekami, wystarczy kliknąć na linki.

Cytaty

1 Filharmonia w Oslo

2 Magazyn w centrum uwagi

3 5against4.com

Uwagi

Frances Metcalfe 30 listopada 2018 r.:

Cześć Linda. Tak, tuba jest mocno przymrużona w policzku w koncertynie Thei Musgrave! Dobra zabawa, jak mówisz.

Frances Metcalfe 30 listopada 2018 r.:

Witaj Bede. Ja również jestem miłośnikiem jezior, mieszkamy w Limousin we Francji, która jest usiana tysiącami jezior, a jedno mamy dziesięć minut spacerem od naszego domu, który jest zasilany przez rzekę Dronne, więc mamy zaszczyt zobaczyć wiele dzikich zwierząt. Cieszę się, że artykuł Ci się podobał.

Linda Crampton z Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie 29 listopada 2018 r.:

To kolejny interesujący i pouczający artykuł, Frances. Bardzo mi się podobał twój opis kawałka Loch Ness. Co za zabawny koncert!

Bede z Minnesoty 29 listopada 2018 r.:

Przyjemny artykuł, Frances. Spędziłem dzieciństwo w pobliżu Wielkich Jezior, a Minnesota też ma piękne jeziora. Można śmiało powiedzieć, że jestem miłośnikiem jezior. Podobała mi się praca Oli – wcześniej o nim nie słyszałam. Przy tak wielu warstwach jest to dość wzniosłe.

Widzę, że masz artykuł o rzekach - nie mogę przejść obok tego…

Muzyka klasyczna inspirowana jeziorami