10 utworów muzyki klasycznej inspirowanych drzewami

Spisu treści:

Anonim

Frances Metcalfe po raz pierwszy nauczyła się czytać nuty w wieku czterech lat. Obecnie jest emerytowaną nauczycielką muzyki wędrownej, specjalizującą się w skrzypcach.

1. Respighi: „Sosny Rzymu”

Podzielony na cztery części, poemat dźwiękowy Respighiego The Pines of Rome przedstawia wybitne sosny parasolowe włoskiej stolicy w czterech różnych miejscach.

Sam Respighi pisał szczegółowe opisy każdego ruchu, aby dostarczone przez niego elementy były wyczuwalne przez wykonawców.

Pierwsza wizyta to The Pines of Villa Borghese. Orkiestra wkracza na scenę, pełna hałaśliwych dzieci biegających po terenie, grających żołnierzy, podczas gdy trąbki i marsze wojskowe zdradzają grę.

Pines Near a Catacomb jest, jak można było przewidzieć, tajemnicza, zaczynająca się od ciemnej, prawie ziemistej jakości, stopniowo unosząca się w górę, jakby wyłaniała się z sieci jaskiń. Poważny ton niemal hipnotyzuje słuchacza i choć akcja toczy się w Rzymie, wzrok pada na Daleki Wschód przez pentatonikę i trzaski gongów, po czym oddala się i opada z powrotem w mrok katakumb.

Po jaskiniach mile widziany jest powiew świeżego powietrza. W The Pines of the Janiculum , Janiculum jest jednym z siedmiu wzgórz Rzymu, srebrzysty ton strun oświetla sosny w świetle księżyca. Respighi kontrowersyjnie wezwał do odtworzenia na końcu nagrania słowika, przynajmniej w 1924 roku miało to taki efekt2, ale dołącza jako piękny dodatek do ruchu.

Od pierwszego uderzenia ciężkie kroki maszerującej armii rzymskiej są nieodłączne, gdy Sosny Drogi Appijskiej pulsują w blasku i triumfie. Nieugięci i nieustępliwi sosnowi strażnicy stoją na straży na trasie, gdy żołnierze dumnie wkraczają do Rzymu.

Od Spinditty

3. Verdi: „Opera Giovanna d'Arco (Joanna d'Arc) 'Pod dębem ukazała mi się'”

Większość ludzi, jak sądzę, zna niezwykłą historię młodej wieśniaczki Joanny d'Arc, która w swoich wizjach zadeklarowała, że ​​Francja powinna zaatakować Anglików w Orleanie podczas wojny stuletniej, z nią samą u steru. Ośmieliła się przebrać w męskie ubrania (praktycznie heretyckie w tym czasie, w 1400), a po schwytaniu przez Burgundów, którzy stanęli po stronie Anglików, została osądzona, uznana za winną i spalona na stosie.

W wersji Verdiego – libretto dostarczonym przez Temistocle Solera – Francuz Karol VII deklaruje, że był świadkiem Matki Boskiej pod dębem, namawiając go do złożenia broni.

Aria Sotto una quercia parvemi to niewątpliwy Verdi. Napisany na głos tenorowy, rozpoczyna się dramatyczną deklamacją, po czym przechodzi do melodyjnej refleksji wspartej przez skrzypce, zakończonej małą kadencją ukazującą doskonałe umiejętności wokalne tenora.

5. Roussel: „Promenade Sentimentale en Foret”

Drugi z Rustiques , spacer otwierający jest spokojnym spacerem wśród ściółki liści, miękkim i miękkim, zanim spojrzysz w niebo, aby obserwować delikatny ruch liści. W miarę jak spacerowicz wnika głębiej w las, muzyka staje się gęstsza, a niebo mniej widoczne, aż do przesmyku i krzyku ptaka. Pojawia się znajome terytorium, a piechur idzie dalej.

Błysną tu nuty Debussy'ego, ale głos Roussela ma swoją własną bogatą fakturę, klimatyczną i ciepłą.

Około 30% powierzchni Ziemi pokrywają lasy. Wylesianie było w ostatnich latach bardzo niepokojące, ponieważ drzewa mają kluczowe znaczenie dla stabilności klimatu na świecie.

7. Schumann: "Waldszenen (Sceny leśne)"

Dziewięcioczęściowa suita na fortepian Waldszenen jest jednym z najwspanialszych dzieł fortepianowych Schumanna – właściwie można by twierdzić, że to jego pisarstwo na fortepian solo podkreśla wewnętrzną jaźń Schumanna i umiejętności kompozytorskie.

Niemcy upodobali sobie przyrodę, zabijając ją zamiłowaniem do polowań, dwoma elementami połączonymi w Waldszenen Schumanna. Numery dwa i osiem poświęcone są działalności łowieckiej, Jäger auf der Lauer (Łowcy na straży) i Jaglied (Pieśń myśliwska). Pierwsza to szaleńcza pogoń przez las, na co wskazuje ryk myśliwskiego rogu. Natomiast Jaglied jest wesołą i wesołą zabawą w lesie, którą tak lubią łowcy.

Sceny prezentują różne style – od prostego lirycznie Einsame Blumen (Samotny kwiat) po gęstsze, niemal barokowe pisarstwo Verrufene Stelle (Nawiedzone miejsce), dopełnione pomniejszonymi akordami (akordy złożone z kolejnych małych tercji) kojarzonymi z upiorną oprawą. Freundliche Landschaft (Przyjazny krajobraz) jest płochliwy, podczas gdy Herbege (Przydrożna gospoda) jest solidnie godny zaufania, gdzie spacerowicz może znaleźć powitalne łóżko na noc i obfity posiłek.

Z muzyką głównie akordową Herbege i Abschied (Pożegnanie) kontrastuje Vogel als Prophet (Ptak jako prorok). Lekki jak piórko, które może łaskoczeć klawisze pianina, przemyka z całą gracją malutkiego ptaszka. Szeptane i przejrzyste, jest tajemnicza atmosfera o skrzydlatym proroku - teraz mnie widzisz, teraz nie.

Sam Schumann jest w pełnym rozkwicie podczas Waldszenen, ujawniając swoje umiejętności jako kompozytor klawiszowy.

Jedno z najstarszych zachowanych drzew na ziemi znajduje się we wsi Llangernyw w północnej Walii. Szacuje się, że cis na dziedzińcu kościoła św. Dygaina ma od 4000 do 5000 lat.

9. Liszt: „Leśne szmery”

Lisztowi trudno było nie odejść od cichego szemrania otwierającego stylu. W środkowej części wiatr zdecydowanie wzmógł się i kołysze wokół, zanim wszystko się uspokoi, a liście ponownie wrócą do swoich mruczących postaci.

Podobnie jak Waldszenen Schumanna, Leśne szmery są uosobieniem romantycznego ideału, ożywionego i zinterpretowanego przez inne medium, pieśniowego i budzącego podziw świata przyrody.

10. Edward McDowell: „Idyle Nowej Anglii: do starej białej sosny”

Najbardziej znany ze swojej „Do dzikiej róży” amerykański kompozytor Edward McDowell lubił przyrodę i napisał kilka dzieł na jej cześć.

Pianista-wirtuoz - grał dla Lizst - wiele jego kompozycji jest na instrument, jedną z nich jest Suita New England.

Do starej sosny białej to siódma z dziesięciu w zestawie, ciemna i trochę smutna, jakby drzewo zbliżało się do końca. Zasadniczo jest to utwór salonowy, krótki i dostępny dla kompetentnego pianisty-amatora, w sam raz do wieczornej rozrywki na przełomie XIX i XX wieku.

Jeśli jesteś miłośnikiem drzew, to prawie na pewno lubisz kwiaty.

Sosna biała, 'pinus strobus', rośnie w Kanadzie i Ameryce Wschodniej. McDowell byłby z nim zaznajomiony, ponieważ jest to godło prowincji Maine i Michigan.

Dalsza lektura

Cytaty

1 Thinkco.com

2 Uwagi programowe Hawajskiej Orkiestry Symfonicznej

3 Gramafon

4 Imakelma

5 Gerard McBurney, Boosey

Uwagi

Frances Metcalfe 31 sierpnia 2018:

Cześć Igor, przepraszam, w 10 musiałem wybrać niektóre. Naprawdę kocham Sibeliusa, ale nie włączyłem do tej kolekcji Świerk. Ale to cudowne, że zwróciłeś na to uwagę.

Igor 30 sierpnia 2018 r.:

Nie ma Sibeliusa?

Co powiesz na Sibeliusa - Opus 75?

Frances Metcalfe 29 lipca 2018:

Cześć Rozkwitaj. Ciężko mi wybrać między Waldszenen Schumanna i The Pines of Rome, oba mają swoje zalety, a także liczę dyskont Der Lindenbaum Schuberta!

Rozkwitać mimo wszystko z USA w dniu 27 lipca 2018 r.:

Moimi ulubionymi były Sosny Rzymu i utwór Liszta. To było cudowne.

Frances Metcalfe 22 lipca 2018:

To tak satysfakcjonujące, że z opisu można było usłyszeć Sosny Rzymskie. Moim celem jest ulepszenie doświadczenia dla - cóż, każdego, kto zwróci uwagę! Jestem głęboko przekonany, że jeśli nauczysz się słuchać, to poprawi to każdą inną dziedzinę twojego życia. Ja też uwielbiam śledzić partytury, łatwiej jest zobaczyć strukturę i nigdy nie przestaję się nimi dziwić, zwłaszcza orkiestrowych - instrumentacja, która nie została podkreślona w pewnym wykonaniu i myślisz, że przyniosłbym bardziej tę część (lub stonuj!). Dziękuję bardzo za przeczytanie piasty.

Linda Crampton z Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie w dniu 21 lipca 2018 r.:

To kolejna ciekawa kolekcja muzyki. Kiedy czytałem twój opis The Pines of Rome, słyszałem muzykę w moim umyśle, nawet bez odtwarzania wideo. Utwór cieszył się dużą popularnością w mojej rodzinie, kiedy dorastałem i nadal lubię go do dziś. Uwielbiałem śledzić partyturę podczas słuchania utworu Liszta. Twoje artykuły są zawsze przyjemne, Frances.

Frances Metcalfe (autor) z The Limousin, Francja, 21 lipca 2018:

Dziękuję Chitrangado. Kocham drzewa i mam ich pod dostatkiem w naszym ogrodzie i na wybiegu, zapewniając całoroczne zainteresowanie - i cień w upalne lato! Dzięki za przeczytanie piasty.

Chitrangada Sharan z New Delhi w Indiach 20 lipca 2018 r.:

Znakomity artykuł o muzyce, muzykach i drzewach.

Co byśmy zrobili bez drzew? Takie węzły są dobre do tworzenia świadomości wśród ludzi.

Twój artykuł jest interesujący, pouczający i zabawny, z fajnymi filmami.

Dzięki za udostępnienie!

10 utworów muzyki klasycznej inspirowanych drzewami