Wywiad z Emmą Jane: artystką nagrywającą muzykę country

Spisu treści:

Anonim

Linda Bilyeu lubi sprawiać, że artyści błyszczą! Tak narodziła się seria jej wywiadów.

Jakie jest Twoje ulubione jedzenie? Drink? Deser?

Uwielbiam jedzenie, moje ulubione to włoskie i indyjskie, zawsze mogłam zjeść curry lub makaron.

Na deser musiałoby to być coś czekoladowego.

Moim ulubionym napojem bezalkoholowym musiałby być mój ojczysty Irn-Bru, ale mam słabość do Jack Daniels Honey.

Czy masz rodzinną historię muzyków?

Rodzina mojej mamy jest bardzo muzykalna. Grali na wszystkim, od cymbałów górskich po łyżki.

Moja Babcia Green śpiewała w klubach. Nigdy nie udało mi się jej dobrze usłyszeć, ponieważ zmarła, gdy byłam jeszcze niemowlakiem; jednak po latach natknąłem się na kasetę z nagraniem rodzinnego przyjęcia.

Kiedy słuchałem taśmy, zostałem przeniesiony z powrotem na przyjęcie w domu mojej ciotecznej babci Nellie w 1959 roku. Był śmiech, paplanina i najbardziej imponujące naturalne harmonie, jakie kiedykolwiek słyszałem. Potem około 20 minut po nagraniu usłyszałem, jak wołają Isę (moją zieloną babcię), aby zaśpiewała piosenkę, a ona z pewną zachętą zaśpiewała. Wszystko to bardzo mnie zainspirowało i doprowadziło do napisania piosenki „Simple Days” i nadało ton albumowi Pennilee Songs.

Czy masz jakieś rytuały przed występem?

Tak naprawdę to nie mam, nadal bardzo się denerwuję, więc staram się zachować spokój.

Kim jest muzyk, który Cię zainspirował?

To trudne zadanie, ponieważ inspiruje mnie tak wiele gatunków i artystów. Artystką, którą najbardziej podziwiam, jest Dolly Parton z wielu powodów. Jej głos, jej pisarstwo, jej silny umysł i osobowość, a także dlatego, że dzięki swojej bibliotece wyobraźni robi rzeczywistą różnicę w życiu ludzi.

Po raz pierwszy zobaczyłem ją na żywo w 2007 roku, jej koncert się wyprzedał i byłem tak zdruzgotany. Później tego samego dnia tata powiedział, że udało mu się zdobyć bilety, ponieważ dodała dodatkowy występ. Po południu Dolly zagrała w wyprzedanym audytorium, a wieczorem zagrała kolejny koncert dla innego wyprzedanego tłumu! Co za naprawdę niesamowita kobieta!

Co zainspirowało twoją miłość do muzyki?

Nie jestem pewien, skąd się to wzięło, moi mama i tata nie są szczególnie muzykalni, chociaż w okresie dorastania w naszym domu zawsze grano bardzo eklektyczną muzykę. Myślę, że wszyscy naturalnie kochają muzykę.

Od Spinditty

Czy chciałbyś podpisać kontrakt płytowy, czy wolisz pozostać niezależny?

Chciałbym mieć wolność bycia niezależnym, ale o wiele więcej możliwości otwiera się przed tobą, jeśli podpisujesz kontrakt z wytwórnią. Bycie niezależnym jest niestety bardzo trudne do sfinansowania, co może oznaczać, że trasy, albumy, gadżety i promocję radiową są trudniejsze do zdobycia.

Jak długo pracujesz w branży muzycznej?

Zacząłem występować w klubach w 2005 roku, więc robię to już od dłuższego czasu, chociaż nie jestem pewien, czy jako niezależny artysta mogę się zakwalifikować jako „przemysł muzyczny”.

(Oczywiście, że możesz! Indie są tak samo ważne dla przemysłu muzycznego jak podpisani artyści.)

Czy miałeś trening wokalny?

Nigdy nie miałem żadnego treningu wokalnego i jestem przekonany, że powiedziano by mi, że moja technika jest zła, lol.

(Zabawne !)

Grasz na jakichś instrumentach?

Pierwszym instrumentem, którego się nauczyłem, była trąbka, którą nadal kocham, ale już nie gram.

Moim głównym instrumentem jest gitara i czasami wydobywam też harmonijkę. Jednak chciałbym nauczyć się gry na pianinie.

Czy piszesz własne piosenki?

Tak. Swoją pierwszą piosenkę napisałem w wieku 9 lat i od tamtej pory kontynuowałem. Uwielbiam pisać i robię to cały czas.

Czy pisałeś dla innych muzyków?

Jeszcze nie, ale chciałbym zrobić więcej piosenek to moja główna pasja. W tej chwili współpiszę z kilkoma osobami, co jest wspaniałe, że tak wiele uczysz się od innych muzyków.

Czy spotkałeś kiedyś jakichś sławnych muzyków?

Poznałem Paolo Nutiniego, ale to było zanim stał się sławny – czy to się liczy?

(Absolutnie!)

Kto jest twoją muzą?

Życie… Inspiruje mnie wszystko, co widzę i słyszę. Wiele moich piosenek jest o miłości, więc mój mąż jest wielką inspiracją dla mojej muzyki, a teraz, gdy jestem mamą, moja córka Eva każdego dnia napełnia mnie inspiracją, dzięki czemu patrzę na rzeczy i życie zupełnie inaczej.

Gdzie widzisz siebie za pięć lat?

Jestem bardziej typem osoby tu i teraz. Żyję z dnia na dzień, ale mam nadzieję, że za pięć lat muzyka nadal będzie dużą częścią mojego życia i chciałbym pisać piosenki dla uznanych zespołów jako profesjonalny autor tekstów.

Kim są twoi ulubieni muzycy?

Dolly Parton, Amos Lee, Dixie Chicks, John Mayer i ja obecnie słucham dużo Elle King.

Jeśli Plan A nie działa, zachowaj spokój!

Alfabet ma jeszcze 25 liter!

Z którym artystą chciałbyś współpracować?

Bardzo chciałbym pracować z Elle King. Myślę, że jest absolutnie niesamowita i mamy podobny styl.

Które miejsce w Nashville jest twoim ulubionym miejscem do występów?

Uwielbiam grać w Nashville, a kawiarnia BlueBird była niesamowita. Uwielbiałem też grać w Soulshine, to była naprawdę fajna noc.

(Gdybym mieszkał w Nashville, byłbym codziennie w Soulshine! Wspaniały lokal z eklektycznymi muzykami.)

Na jaki akt muzyczny chciałbyś zagrać?

Bardzo chciałbym otworzyć dla Amosa Lee, ponieważ jest jednym z moich ulubionych artystów.

Jaki jest Twój najbardziej pamiętny moment w karierze?

Zwycięski niepodpisany album roku dla Pennilee Songs. Ten album wiele dla mnie znaczy z wielu powodów, a uznanie go przez przemysł było niesamowite.

Co myślisz o ewolucji muzyki country?

Myślę, że ewoluował i myślę, że jest na to miejsce. Lubię „stary kraj”, znasz piosenki z prawdziwą historią.

Czy namalujesz obraz o piosence, nad którą pracujesz?

Zostając mamą i obserwując, jak moja babcia się starzeje, a teraz cierpi na Alzheimera i demencję, dużo myślę o życiu, o podróży, którą odbywamy io tym, jak zataczamy krąg z tym, jak zaczynamy i jak kończymy. Wiele z moich tekstów w tej chwili zmierza w tym kierunku.

Mam dwie piosenki, które właśnie kończę, które o tym mówią – jedna nazywa się „Right Side For The Blues”, której pierwsze demo można usłyszeć na mojej stronie YouTube, a druga nie ma tytułu ani refren, ale oba są zupełnie inne. Right Side jest dość okrojona i oparta na harmonii, podczas gdy druga jest optymistyczna i całkiem zabawna.

Która samodzielnie napisana piosenka jest dla Ciebie najbardziej wyjątkowa?

Właśnie napisałam piosenkę dla mojej córki zatytułowaną „Head Over Heels”, którą właśnie skończyłam w studio, więc w tej chwili ta piosenka znaczy dla mnie najwięcej, bo jest dla Evy. Ale to pytanie zawsze ma inną odpowiedź, ponieważ różne piosenki oznaczają różne rzeczy w różnym czasie.

Gdybyś mógł zagrać koncert „tylko na jedną noc” gdziekolwiek, gdzie by to był?

Grałem to w Glasgow w teatrze King Theatre. Nie mam na to żadnego prawdziwego wytłumaczenia, ale zawsze chciałem tam zagrać koncert.

Biedny jest tylko wtedy, gdy chce być.

Jaki jest twój ulubiony koncert, na którym byłeś?

Kiedy miałam 16 lat, ja i dwoje przyjaciół poszliśmy na darmowy koncert na ulicach Glasgow dla szkockiego zespołu Travis – spędziliśmy niesamowity czas – byłem w innych zespołach i artystach, których co prawda lubię bardziej niż ja Podobał mi się Travis, ale atmosfera na tym koncercie była niesamowita, świetnie się bawiliśmy i po prostu bardzo miło to wspominam.

Jakie są twoje ulubione dodatki do nachos?

Chili i ser.

Uwagi

manatita44 z Londynu 09.03.2017:

Jest oczywiście bardzo bogata muzycznie. Znowu podobał mi się ulubiony cytat. Jej gra jest żywa, energetyczna, rytmiczna… super!

Nithya Venkat z Dubaju 22 grudnia 2016:

Dziękuję za przedstawienie mnie kolejnej niesamowitej piosenkarce. Kocham Dolly Parton; jej głos jest po prostu niesamowity.

uczy12345 19 grudnia 2016:

Jej głos jest wyjątkowy i dobrze trzyma się w opublikowanych tutaj piosenkach. Melodia bluesowa była zupełnie inna, ale dobrze brzmiała. Dzięki za wprowadzenie.

Kręgle Shauna L z Centralnej Florydy 13 grudnia 2016 r.:

Co za ciekawa pani! Kocham jej głos. Naprawdę sięgasz po cały świat, by zwrócić uwagę na talenty, Linda. Tak trzymać!

Linda Bilyeu (autor) z Orlando, Floryda w dniu 9 grudnia 2016 r.:

Hej wy wszyscy, dziękuję, że wpadliście na spotkanie z Emmą Jane. Doceniam też fanów Emmy, którzy dzielą się swoimi przemyśleniami na temat jej niesamowitej muzyki.

Maureen chalmers 5 grudnia 2016 r.:

Mój mąż i ja kilkakrotnie słyszeliśmy Emmę Jane, zanim przeprowadziła się do Londynu. Kochamy jej głos i jest cudowną osobą.

Rozkwitać mimo wszystko z USA w dniu 04.12.2016:

Z imieniem takim jak Emma Jane, jak może być niesamowita? Świetny wywiad.

mckbirdbks z Emerald Wells, tuż przy skrzyżowaniu, w Teksasie, 4 grudnia 2016 r.:

Mój Boże, kim jest wielu śpiewaków z „Nashville”? Tak dobrze się bawisz z tą serią.

Ken Meakin z Wielkiej Brytanii w dniu 04.12.2016:

Dziękuję za wywiad z Emmą Jane

Szyron E Szenko z Teksasu w dniu 4 grudnia 2016 r.:

Linda, dziękuję za wyróżnienie kolejnego fantastycznego artysty, musisz wiedzieć, że od dawna jestem fanem muzyki country.

Życzę Emmie wszystkiego najlepszego i czekam na więcej artystów.

Błogosławieństwa i uściski

Chloe w dniu 04 grudnia 2016 r.:

Bardzo dobry i dobry wokalista!

Maria Jordan z Jeffersonville PA w dniu 4 grudnia 2016 r.:

Cóż za słodka historia inspiracji Babci Green - Emma z pewnością ma muzykę we krwi.

Nie mogę się też doczekać składu z Wielkiej Brytanii, droga Sunshine.

Nell Rose z Anglii w dniu 04.12.2016:

Brzmi świetnie Linda! :)

Linda Bilyeu (autor) z Orlando, Floryda w dniu 4 grudnia 2016 r.:

Hej Nell! Myślałem o tobie podczas wywiadu z Emmą. Mam jeszcze kilku muzyków country z Wielkiej Brytanii w kolejce po twoją rozrywkę.

Nell Rose z Anglii w dniu 04.12.2016:

Bardzo podobał mi się ten jeden! ona pochodzi z mojej leśnej szyi, no cóż! kupa śmiechu! świetnie to zobaczyć, a muzyka była niesamowita!

Wywiad z Emmą Jane: artystką nagrywającą muzykę country