Zapomniane albumy hardrockowe: The Throbs

Spisu treści:

Anonim

Jestem fanem i kolekcjonerem hard rocka i heavy metalu od wczesnych lat 80-tych. Jeśli ma dobry gitarowy riff i nastawienie, wchodzę w to.

The Throbs - „Język złodziei i włóczęgów”

Ruch glam/sleaze rock późnych lat 80. i wczesnych 90. zwykle kojarzy się z Los Angeles, ale Nowy Jork miał w tym czasie dość silną własną scenę hard rockową. Wiele nowojorskich zespołów, takich jak Law & Order, Circus of Power, Warrior Soul, The Cycle Sluts from Hell i Spread Eagle (by wymienić tylko kilka), zdobyło w tym czasie duże kontrakty płytowe, ale żadnemu z nich nie udało się wielki sposób, jak ich odpowiedniki z LA.

Jeden z lepszych nowojorskich zespołów tamtego okresu był również jednym z najkrótszych: The Throbs, którzy wydali swój debiutancki album The Language of Thieves and Vagabonds w 1991 roku… i szybko zniknęli.

Do niedawna pamięć o tym zespole była mi bardzo mglista. Kiedy ukazał się Language…, byłem w samym środku swojej all-thrash-metalowej, wszechczasowej fazy i nie zwracałem uwagi na tak zwane „glamowe” zespoły. Jednak jeden z moich znajomych z college'u złapał koncert Throbsa w lokalnym klubie (chyba był to L'amour na Brooklynie w stanie Nowy Jork) i był tak zachwycony nimi, że przez kilka tygodni próbował mnie sprzedać. później. Moja reakcja była mniej więcej w stylu: „The 'Throbs'? Co to za głupie imię? Piosenkarz nazywa siebie 'Sweetheart'? Tak, nie, dzięki. Będę tutaj słuchając Overkill i Sepultury, jeśli będziesz mnie potrzebować”. (Nawiasem mówiąc, moja ciasna, elitarna postawa, jeśli-to-to-nie-metal-to-to-gówno-elitystyczna postawa w końcu uległa erozji.)

Nie pomyślałem o The Throbs aż do prawie 30 lat później, kiedy w sklepie z używanymi rzeczami natknąłem się na prawie świeży egzemplarz CD Języka złodziei i włóczęgów. Okazało się, że był to jeden z moich lepszych zakupów w ciemno — złowrogie, niemal gotyckie podejście Language do sleaze rockowego brzmienia sprawiło, że natychmiast stał się posiadaczem. Lepiej późno niż wcale, prawda? (Ernesto, jeśli przypadkiem to czytasz: miałeś rację co do tych facetów. Powinienem był cię wysłuchać trzydzieści lat temu.)

„Zejdź siostro”

Więc kim do cholery byli Throbs?

Główną postacią The Throbs był wokalista Ronnie „Sweetheart” Collie, urodzony w Toronto, który kiedyś grał na gitarze w zespole z Sebastianem Bachem przed Skid Row. Wczesna, całkowicie kanadyjska wersja The Throbs wydała mini-LP w 1986 roku zatytułowaną Proud To Be Loud, zanim implodowała.

W 1988 Ronnie przeniósł się do Nowego Jorku, gdzie związał się z gitarzystą Rogerem Ericsonem, basistą Dannym Nordhalem i perkusistą Ronniem Magrim, tworząc „nowe” Throbs. Przez kilka lat kopali po nowojorskiej scenie, podpisali kontrakt z Davidem Geffen Company i nagrali The Language of Thieves and Vagabonds ze słynnym producentem Alice Cooper/Kiss, Bobem Ezrinem. Pomimo entuzjastycznych recenzji albumu, z których wiele przewidywało, że Throbs będzie „nowojorską odpowiedzią na Guns N' Roses”, Geffen porzucił zespół zaledwie sześć miesięcy po wydaniu albumu. Auć!

Od Spinditty

"Pod ziemią"

Piosenki

The Throbs nosili pewne stylistyczne podobieństwa do obecnych wówczas brytyjskich rockmanów retro, takich jak Quireboys i Dogs D'Amour (zwłaszcza w ich szykownych ubraniach ze sklepu z używanymi rzeczami, składających się z wielu paisleyów, wzorzystych szalików, rozszerzanych spodni i spiczastych butów), ale Throbs były bardziej tłuste i bardziej złowrogie, z jedną nogą w postrzępionym glampunkowym szykownym stylu New York Dolls w stylu heroiny, a drugą w starym mieście Alice'a Coopera. (Chrapliwy styl wokalny Sweethearta jest w rzeczywistości bardzo podobny do wczesnego Coop.)

Wolno płonący otwieracz albumu "Underground" jest tak "Nowy Jork", że praktycznie można poczuć zapach śmieci i włóczęgów. Ten utwór wyrzuca słuchacza w złą część miasta w środku nocy, gdzie z cienia wyłaniają się wszelkiego rodzaju głupstwa. Tempo nabiera tempa wraz z miażdżącym przekleństwem „Come Down Sister” i Stonesowskim tupotem „It's Not the End of the World”, po czym wpada w mroczną i epicką balladę „Dreamin”.

Brzmiące „Honeychild” rzuca trochę światła na mroczny świat Throbs, a pełen werwy blues „Rip It Up” przygotowuje scenę dla „Ocean of Love”, miażdżącego rocka, który może być moim ulubionym utworem na tym albumie . "Only Way Out" ma poważne wibracje z lat 60. i nieodparty refren, podczas gdy grungowy "Sweet Addiction" jest chrupiący i nastrojowy. Prosty „Ecstasy” ponownie powraca na terytorium Rolling Stones, a nawet gościnnie pojawia się znikąd w wykonaniu wielkiego Little Richarda (!) na pianinie. Twarde, rockowe „Strange Behavior” zamyka obrady ciężkim klimatem Alice'a Coopera.

Krótko mówiąc, The Throbs zdecydowanie było na coś na tym albumie, ale niestety, zanim dotarli na imprezę wydaną przez większą wytwórnię, słońce już zachodziło nad ruchem glam/sleaze. Gdyby „Język złodziei i włóczęgów” ukazał się rok lub dwa wcześniej, sprawy mogłyby się dla nich potoczyć inaczej.

„Śniący”

Co się stało z Throbs?

Spóźniona kontynuacja Language , odpowiednio zatytułowana Second , została po cichu wydana cyfrowo w 2004 roku. Nigdy nie słyszałem Second (w rzeczywistości nie wiedziałem o jego istnieniu, dopóki nie zacząłem prowadzić badań do tego artykułu!) i szczegóły na jego temat zostały podane trudno znaleźć w sieci, ale najwyraźniej utwory Second zostały nagrane w 1992 roku, ale zostały odłożone na półkę, gdy zespół się rozpadł.

W odpowiedzi na jego kultowe naśladowanie, The Language of Thieves and Vagabonds został zremasterowany i ponownie wydany w 2007 roku przez specjalistów ds. archiwów z Rock Candy Records. Edycja Rock Candy na płycie zawiera dwa bonusowe utwory, „Rainbow” i „The Queen of Borrowed Lights”.

Kilku członków zespołu The Throbs pozostaje aktywnych na scenie muzycznej do dziś i najwyraźniej wciąż spotykają się co jakiś czas na zjeździe.

Nigdy nie doczekali się należnego im dnia, Throbs byli zdecydowanie kiepskim zespołem, a The Language of Thieves and Vagabonds zasługuje na miejsce w kolekcji każdego miłośnika sleaze-rocka.

Zapomniane albumy hardrockowe: The Throbs