Zapomniane albumy hardrockowe: Kix

Spisu treści:

Anonim

Jestem fanem i kolekcjonerem hard rocka i heavy metalu od wczesnych lat 80-tych. Jeśli ma dobry gitarowy riff i nastawienie, wchodzę w to.

Krótka historia Kix

Kix został założony pod koniec lat 70. przez basistę/autora piosenek Donniego Purnella i zespół gitarowy Ronniego „10/10” Younkinsa i Briana „Damage” Forsythe. Początkowo znany jako „Shooze” i krótko jako „Generator”, zanim zdecydował się na „Kix”, zespół dodał Steve'a Whitemana z Wirginii Zachodniej jako głównego wokalisty i wkrótce stał się jednym z najlepszych zespołów wykonujących covery w stanie Maryland. Kix podpisał kontrakt z Atlantic Records i wydał swój debiutancki album w 1981 roku. Kix był przyjemnym, chwytliwym, choć niedostatecznie wyprodukowanym, mocnym popowo-rockowym wydawnictwem, mocno podobnym do klasycznego Cheap Trick. z takimi filarami koncertów jak "Poison", "The Itch" i show-stopper "Yeah, Yeah, Yeah". Na drugim wydawnictwie z 1983 roku, Cool Kids, zespół dodał elegancką, nowofalową nutę do swojego brzmienia, starając się zagościć na antenie komercyjnego radia. Pomimo tak mocnych kawałków, jak ciężki „Restless Blood” i akustyczna ballada „For Shame”, Cool Kids wypadło jeszcze gorzej niż debiut (udało mu się tylko osiągnąć 177 pozycję na liście Billboard), co skłoniło zespół do zahartowania ich brzmienie na albumie nr 3, Midnite Dynamite, wydanym w 1985 roku.

„Midnitowy dynamit”

Tory

Wyprodukowany przez Beau Hilla, który ostatnio pracował nad multi-platynowym albumem Ratta Out of the Cellar, Midnite Dynamite był oczywiście pomyślany jako „strzał na szczyt” Kixa. Zespół podszedł do stołu ze swoją najlepszą do tej pory porcją piosenek, a zręczna, ale mocna praca produkcyjna Hilla dała im bardzo pożądany metaliczny "chrupnięcie", którego brakowało na wcześniejszej parze płyt. Midnite Dynamite pozostaje najlepiej brzmiącym albumem w karierze Kixa. Utwór tytułowy, który rozpoczyna płytę, opiera się na muskularnym gitarowym riffie, który od razu daje ci do zrozumienia, że ​​zespół nie wygłupiał się, był tutaj, aby spowodować poważne uszkodzenie słuchu! Inne hity to twarda „Layin' Rubber”, niezwykle chwytliwa „Scarlet Fever”, mocno uderzająca ballada „Walkin' Away” i ciężki bas „Cold Shower”. Utwór „Bang Bang (Balls of Fire)” został napisany wspólnie przez nieznanego wówczas Kipa Wingera, który kilka lat później odniósł wielki sukces z własnym zespołem. Kiedy Midnite Dynamite został wydany w sierpniu 1985 roku, z pewnością wydawało się, że Kix ma wystarczającą siłę ognia, aby zająć miejsce w hard-rockowej elicie obok Ratta, Dokkena i reszty tak zwanych „opasek do włosów”, które były na w tym czasie.

"Zimny ​​prysznic"

Co się stało?

Na nieszczęście dla Kix, Midnite Dynamite nigdy nie zapalił się tak, jak powinien. Mimo że osiągnął najwyższą pozycję na liście dotychczas - 60 miejsce na liście Billboard-MTV, dał tylko minimalny udział w emisji ich teledysku do "Cold Shower" i według wszystkich kont, Atlantic Records nie dostarczyło prawie żadnego impulsu promocyjnego dla albumu. Pomimo nieustającego samodzielnych tras koncertowych po amerykańskiej scenie klubowej, Kix nigdy nie zostali wybrani na otwierający występ z większym zespołem, który mógłby zwiększyć ich profil. Po raz kolejny pojawiły się wężowe oczy dla „God d*mn Kix band”.

Na szczęście sukces w końcu uśmiechnął się do Kixa trzy lata później, kiedy osiągnęli platynę na swoim czwartym albumie. Blow My Fuse z 1988 roku zostało wydane w szczytowym momencie eksplozji Hair Metalu, a zespół w pełni wykorzystał ich zwiększoną widoczność. Napędzany przebojową balladą „Don't Close Your Eyes” (która znalazła się na 11 miejscu listy singli Billboard) i hard rockowym singlem „Cold Blood”, Blow My Fuse to doskonała kolekcja piosenek, która prawie dorównuje Midnite Dynamite, choć w opinii tego pisarza jest nieco utrudniony przez przytłumioną pracę produkcyjną. Tak czy inaczej, miło było zobaczyć, jak ci faceci cieszą się czasem w centrum uwagi po tylu latach walki. Na kompilacji Blow My Fuse: The Videos VHS z 1989 roku Steve Whiteman podsumował doświadczenie zespołu Blow My Fuse, mówiąc widzom: „Sprawiliście, że ten rok był dla nas bardzo dobry… i chodzi o cholerny CZAS !"

Oczywiście jazda nie trwała wiecznie. Kiedy Kix wydali swój piąty album, znakomity Hot Wire z 1991 roku, świat był w stanie nirwany, a sprzedaż płyt spadała. Niezrażeni, Kix zamknął swój kontrakt z Atlantic Records, wydając w 1993 roku album Live, a następnie podpisał kontrakt z wyspecjalizowaną wytwórnią retro-rockową CMC International Records na niedocenianą łabędzią piosenkę Show Business z 1995 roku, zanim rozeszły się.

Powrót Kixa!

Po rozpadzie Kix, Steve Whiteman założył nowy zespół o nazwie Funny Money, który kontynuował hard-rockowe brzmienie Kixa. Funny Money niezależnie wydał cztery albumy studyjne i płytę koncertową, dopóki większość „klasycznego” składu Kixa nie została ponownie zjednoczona w 2003 roku, z basistą Funny Money, Markiem Schenkerem, zastępując Donniego Purnella. Od tego czasu są stałym elementem trasy retro-rockowej i wydali swój pierwszy nowy album studyjny od prawie dwóch dekad, Rock Your Face Off , w 2014 roku.

Wygląda na to, że Dirty Boys of the Underground tu zostaną!

Uwagi

Ansel Pereira 18 listopada 2017:

Świetny post ze szczegółową perspektywą na temat Kix. W czasach hair band/hair metalu nigdy nie było kompletnej kompilacji bez „Don't Close Your Eyes” Kixa. Ten post zabrał mnie w pamięć. Dziękuję Ci.

Keith Abt (autor) z The Garden State 28 sierpnia 2015 r.:

Od Spinditty

Zaktualizowano

Keith Abt (autor) z The Garden State 30 lipca 2015 r.:

Spoko gość! Bardzo podobał mi się również ich nowy album wydany w zeszłym roku. Kix wciąż kopie!

kethdredd 30 lipca 2015:

Kix! Jeden z moich ulubionych zespołów! Pochodzę z tego samego obszaru, z którego pochodzili „Dirty Boys of the Underground”, więc ci faceci i Childs Play byli bohaterami z rodzinnego miasta.

Keith Abt (autor) z The Garden State w dniu 24 czerwca 2014 r.:

Zaktualizowano o informacje na temat nowego studyjnego albumu Kix, który pojawi się w sierpniu 2014!

Keith Abt (autor) z The Garden State z 08.08.2012 r.:

AKTUALIZACJA o informacje na temat nadchodzącego, zupełnie nowego koncertowego CD/DVD Kixa i nowego albumu studyjnego!!

Keith Abt (autor) z The Garden State 5 sierpnia 2012 r.:

Możesz mieć rację… rozpoznawanie nazw ma z tym wiele wspólnego… jeśli nie masz chwytliwej nazwy zespołu, zostaniesz pominięty.

udontnomi z intensywnej introspekcji 05.08.2012:

Biznes muzyczny jest trudny. Istnieje wiele zagrywek, które pozostają niezauważone lub szybko zostają zapomniane. Myślisz, że za bardzo się starali? Potrzebujesz dobrego imienia . . . a przynajmniej przyzwoity. Umieszczenie „x” na końcu słowa to hokey, jak grafix.

Keith Abt (autor) z The Garden State 30 lipca 2012 r.:

Mogli wystawić specjalne pudełka po płatkach zbożowych z logo zespołu i zdjęciem na froncie. "Dziecko przetestowane, ROCKER ZATWIERDZONY!"

Rachel C. z tego małego hałaśliwego miejsca z tyłu głowy :) 30 lipca 2012 r.:

Och, to byłoby niesamowite!!! Kix for kix, ogólnoamerykański zespół dla wszystkich amerykańskich płatków zbożowych! kupa śmiechu.

Keith Abt (autor) z The Garden State 30 lipca 2012 r.:

Prawdopodobnie haha, z drugiej strony jestem zaskoczony, że nigdy nie skontaktowali się z firmą zbożową w sprawie wzajemnej promocji!!

Rachel C. z tego małego hałaśliwego miejsca z tyłu głowy :) 30 lipca 2012 r.:

Domyślam się, że gdybyś chciał torturować jednego członka Kix, przywiązałbyś go do krzesła i na siłę karmił tym płatkiem. Po prawie 30+ latach muszą mieć tego dość. xD

Keith Abt (autor) z The Garden State w dniu 27 lipca 2012 r.:

Haha, kiedy kiedyś chodziłem zobaczyć ich na żywo, ludzie przynosili pudła płatków i rzucali nimi w tłum. :)

Georgie Lowery z północnej Florydy w dniu 27 lipca 2012 r.:

Nigdy nie mogłem dostać się do Kix, ponieważ ich nazwa za bardzo przypominała mi płatki śniadaniowe. ;)

Keith Abt (autor) z The Garden State w dniu 27 lipca 2012 r.:

Dziękuje wszystkim. Wolność, cieszę się, że Kix wciąż kopie tyłki, minęły lata, odkąd ich nie widziałem, ale zdecydowanie grają jeden z najbardziej energetycznych koncertów.

Toys, mam nadzieję, że nazwa piosenki Kix, którą próbujesz zapamiętać, w końcu do ciebie przyjdzie!!

Rachel C. z tego małego hałaśliwego miejsca z tyłu głowy :) 27 lipca 2012 r.:

Ja też pamiętam Kixa. Była ich piosenka, którą szczególnie pokochałam, ale w tej chwili nie pamiętam jej nazwy. Hmmmm… tajemnica… Dzięki za świetny przegląd. Bardzo podoba mi się to, że twoje recenzje zawierają historię zespołu. Jestem dziwakiem, który lubi wiedzieć, kogo słucha :) .

WolnośćMetal z Somewhere In Time z 27 lipca 2012 r.:

Kolejny świetny hub !!! Ostatnio kilka razy widziałem Kix. Po raz pierwszy (i pierwszy raz, kiedy widziałem ich na żywo) wystąpił w Whitesnake podczas jubileuszowej trasy Judas Priest British Steel. Po raz drugi miał miejsce w maju na festiwalu M3, gdzie w piątkowy wieczór występowali jako headliner. Ponieważ festiwal M3 odbywa się w Merriweather Post Pavilion (miejsce ma długą historię!), pierwszy wieczór festiwalu piątek/sobota nazywa się „Kix Off” (rozumiesz?). Tak więc przynajmniej raz w roku stają się główną gwiazdą amfiteatru. Nadal zakładają zabójczy zestaw!!!!!

Tony Caro 27 lipca 2012 r.:

Pamiętam Kixa. Otrzymywali wtedy dobre recenzje w gazetach.

Zapomniane albumy hardrockowe: Kix