Różnica między wykonawcą muzyki a liderem uwielbienia

Spisu treści:

Anonim

Marlene pasjonuje się służeniem innym i muzyką, więc wielu nie jest niespodzianką, że jest również wyświęconym pastorem uwielbienia.

Czym jest uwielbienie?

Uwielbienie jest integralną częścią życia chrześcijańskiego. Kiedy czcimy, łączymy się z Bogiem na osobistym poziomie. W zależności od pieśni możemy chwalić, dziękować i prosić Pana o przebaczenie lub zaopatrzenie dla naszego życia. Uwielbienie to czas łączenia się z Panem poprzez pieśni.

Osoba prowadząca uwielbienie to ktoś, kto robi coś więcej niż tylko staje przed zborem śpiewając pieśni. Kiedy ktoś jest powołany do prowadzenia uwielbienia, ma obowiązek pomóc zborowi nauczyć się, co to znaczy czcić Pana.

Wznieście radosny hałas do Pana, wszystkie ziemie! Służcie Panu z radością! Wejdź w jego obecność ze śpiewem! Wiedz, że Pan jest Bogiem! To On nas stworzył, a my jesteśmy jego; jesteśmy Jego ludem i owcami Jego pastwiska. Wejdź do jego bram z dziękczynieniem, a do jego dworów z uwielbieniem! Dziękuj mu, błogosław jego imię! Bo Pan jest dobry; Jego łaska trwa na wieki, a Jego wierność przez wszystkie pokolenia.

- Psalmy 100 (zmieniony standard)

Ludzie, którzy prowadzą zbory poprzez pieśni, są ogólnie znani jako przywódcy uwielbienia, ale nie wszyscy przywódcy uwielbienia są tacy sami. Niektórzy, których nazywa się liderami uwielbienia, są w rzeczywistości, jak ja to nazywam, wykonawcami muzyki. Zamiast prowadzić uwielbienie, wykonawcy muzyczni stoją na scenie i śpiewają pieśni.

Wykonawcy muzyki

Wykonawcy muzyki nazywają siebie liderami uwielbienia, podczas gdy prawda jest taka, że ​​wykonawcy w ogóle nie prowadzą uwielbienia. Poniższe cechy przywódcze wskazują, że osoba na scenie przed kongregacją może być wykonawcą muzyki.

Jaka jest twoja ulubiona piosenka uwielbienia?

Marlene Bertrand (autorka) z USA 19 lipca 2020:

Kathy, czy to podchwytliwe pytanie?

Ten artykuł dotyczy opisania różnicy między wykonawcami muzyki a liderami uwielbienia.

Z pewnością wykonawcy muzyczni występują w wielu gatunkach, niekoniecznie związanych z chrześcijaństwem. Jednak chrześcijański przywódca uwielbienia dobrze by zrobił, gdyby był chrześcijaninem.

Nie jestem pewien, czy naprawdę rozumiem prawdziwe znaczenie twojego pytania. Czy możesz być bardziej konkretny, proszę? Dziękuję Ci.

Kathy Mir 19 lipca 2020:

Czy dopuszczalne jest, aby wykonawcy muzyki nie byli chrześcijanami?

Marlene Bertrand (autorka) z USA 29 kwietnia 2019:

Witam Miebakagh57. Dziękuję za komplement. Masz rację. Słowo Boga żywego jest pieśnią. Umieszczanie pism świętych w muzyce to wspaniały sposób na oddawanie czci. W rzeczywistości jest to moja ulubiona forma kultu. Pomaga mi też pamiętać o Piśmie Świętym.

Miebakagh57 21 kwietnia 2019:

Cześć, Mariene, z przyjemnością przeczytałem artykuł. Codziennie wielbię Boga i to mnie buduje. A piosenki, których użyłem, to natchnione pieśni, psalmy, hymny i pieśni duchowe rodzące się czasem przez ducha na miejscu. Słowo Boga żywego jest pieśnią i śpiewam ją, aby zbudować. Dzięki lub udostępnianie.

Marlene Bertrand (autorka) z USA 23 marca 2018 r.:

Dokładnie tak się czuję, mroge. Czasami, gdy wokalista po prostu występuje i wykonuje własną interpretację piosenek, nawet jeśli brzmią świetnie, czuję się, jakbym została oszukana i straciła możliwość śpiewania i wielbienia Pana.

mroge 23 marca 2018 r.:

Interesujące jest przeczytanie twojej perspektywy, ponieważ często czułem się, jakbym był na koncercie, a nie na nabożeństwie w kościele. Myślę, że wszyscy „przywódcy uwielbienia” powinni wiedzieć, że są zasadniczo dyrektorem chóru, kongregacją, w której chór śpiewa pochwały i wychwala publiczność Jednego (Trzech w Jednym), naszego Króla Królów i Pana Panów.

manatita44 z Londynu 08.11.2017:

Tak, moja droga, wszystko w porządku. Wiesz, mogę narzekać. Ale wyraźnie widzę, jak ręka Mistrza kształtuje i kształtuje moje przeznaczenie. Serce żyje, a Duch jest silny. Czego więcej potrzebuję?

Zawsze, zawsze radość słyszeć od Ciebie. Ciesz się podróżą. Pozwolę sobie powiedzieć, że zewnętrzny pobyt rzeczywiście odzwierciedla i kształtuje wewnętrzny pobyt, delikatną Ścieżkę do Światła… piękna… Miłości… Niech będzie pochwalona!

Marlene Bertrand (autorka) z USA w dniu 07.11.2017:

Dziękuję za miłe słowa, Manatita. Przepraszam za spóźnioną odpowiedź. Podróżuję w sześciotygodniową podróż, odwiedzając rodzinę i przyjaciół. Miałem okazję spędzić kilka chwil w sieci i cieszyłem się, że cię widzę. Cieszę się, że wszystko u ciebie dobrze.

manatita44 z Londynu 06.11.2017:

Tak, bardzo piękna i zaangażowana piosenkarka, Rebecca Hart.

W moim ostatnim wierszu mówię coś o moich słowach śpiewających i śmiejących się w Sercu człowieka. Dobry lider lub wokalista robi to samo. Próbują dotrzeć do Serca.

Oczywiście jest to prawdziwe dobrodziejstwo, gdy są w zgodzie z publicznością; co ważniejsze przesłanie. Od 8 lat staram się być narzędziem boskości; Boga… i to wynika z moich pism.

Staram się służyć i ludzie to czują. Tak więc wasi przywódcy i śpiewacy powinni być sługami, niosącymi przesłanie Jezusa, z żarliwą wiarą i nieustannym oddaniem.

Być może piszesz z myślą o niektórych, znając Cię mój Sweet. Pozwól im być. Każdy z nas podróżuje własnymi podróżami. Dużo miłości.

Marlene Bertrand (autorka) z USA w dniu 04.10.2017:

Dziękuję Deviko Primić. Mam nadzieję, że jest inspirujący i zapewnia sensowny wgląd.

Devika Primić z Dubrownika, Chorwacja w dniu 04.10.2017:

Piękne znaczenie tutaj.

Marlene Bertrand (autorka) z USA w dniu 02.10.2017:

Słyszę cię, Larry! Uwielbiam słuchać muzyki chóralnej. To połączenie głosów mnie porywa. Każdy głos schodzący się razem brzmi jak jeden głos… to mój ulubiony dźwięk.

Larry W Ryba z Raleigh w dniu 02.10.2017:

Jaki to interesujący artykuł, Marleno. Przypomniało mi się czasy, kiedy słyszałem wykonawców muzycznych na nabożeństwach i mam mieszane uczucia. Niektóre z nich mi się podobały, a inne nie z różnych powodów. Osobiście nie lubię wykonawców muzyki w kościele. To, co lubię, to fajny chór i bardzo lubię ich słuchać, o wiele bardziej niż kogoś, kto gra na gitarze i śpiewa.

Marlene Bertrand (autorka) z USA 22 września 2017:

Dziękuję Pani Doro, wiem, że niektórzy mogą czuć się urażeni moimi komentarzami, ale pewne rzeczy po prostu trzeba powiedzieć. Słyszałem liderów uwielbienia, którzy nie mogli nosić przy sobie listu, aby ocalić swoje życie, ale to nie miało znaczenia, ponieważ prowadzili cudowną, inspirowaną duchem sesję uwielbienia i to jest ostateczny cel i pragnienie prawdziwego przywódcy uwielbienia.

Dora Weithers z Karaibów 22 września 2017:

Twoje spostrzeżenia musiały zostać udostępnione. Bardzo dziękuję za wskazanie różnic między wykonawcami a wiernymi. Grupa śpiewająco-muzyczna nie jest nawet koniecznością. Niektóre napełnione Duchem, utalentowane, konsekrowane osoby wykonują świetną robotę bez obręczy.

Marlene Bertrand (autorka) z USA 22 września 2017:

Witaj Chitrangada Sharan! Twoje komentarze zawsze rozjaśniają mój dzień. Dziękuję za bardzo miłe słowa. Miłego cudownie błogosławionego dnia.

Marlene Bertrand (autorka) z USA 22 września 2017:

Witaj Bill! Dziękuję za miłe słowa. To był szczególnie radosny czas w moim życiu. Tobie również życzę cudownie błogosławionego dnia.

Marlene Bertrand (autorka) z USA 22 września 2017:

Dziękuję, Ericu! Czuję się tak samo. Pastor przesyłał mi zarys swojego kazania na nadchodzący tydzień, a potem wiązałem pieśni z kazaniem. Chociaż nie potrzebowałem aprobaty, zawsze dawałem pastorowi listę piosenek. Czasami prosił o piosenkę, którą z radością dołączyłem. Pracowaliśmy razem i to sprawiło, że cała usługa była podnoszącym na duchu doświadczeniem. Podoba mi się to, co powiedziałeś o współpracy całego zboru, ponieważ dokładnie tak było każdego tygodnia. Cudownie błogosławiony dzień!

Marlene Bertrand (autorka) z USA 22 września 2017:

Witaj Reginaldzie Thomasie! Dziękujemy za twoją opinię. Podoba mi się twoje odniesienie do „akordów”. W końcu ten artykuł dotyczy muzyki. Miłego cudownie błogosławionego dnia.

Reginald Thomas z Connecticut 22 września 2017 r.:

Świetny artykuł Marlene! Trafiłeś tutaj w kilka durowych akordów!

Eric Dierker z Spring Valley w Kalifornii. USA 22 września 2017 r.:

Kiedy byłem kaznodzieją, musiałem tylko znać pieśni do uwielbienia. Kierunek kazania musiał być związany nie tylko z czytaniem, ale przez cały czas uwielbienia.

Kiedyś był lider uwielbienia, a zespół grał przy decybelach godnych hałaśliwego baru, po prostu nie było słychać śpiewu kongregacji. Po trzykrotnym poproszeniu go o odrzucenie, musiałem poprosić kilku starszych, aby z nim porozmawiali. Tylko ta mała zmiana stworzyła nowy i godny synergizm. Mówimy, że zespół gra razem, ale w uwielbieniu całe zgromadzenie gra razem.

Po prostu uwielbiałem ten artykuł.

Bill Holland z Olympia, WA w dniu 22 września 2017 r.:

Co za interesujący temat, Marleno. To oczywiste, że mówisz z doświadczenia w tym jedynym w swoim rodzaju artykule. Dzięki za dzielenie się zawsze swoimi przemyśleniami i błogosławieństwami.

Chitrangada Sharan z New Delhi w Indiach 22 września 2017 r.:

Świetny artykuł i tak wyraźnie wskazałeś różnice między innymi piosenkarzami i śpiewakami uwielbienia!

Zgadzam się z tobą, że śpiewanie na cześć Najwyższego różni się od innych śpiewów. Trzeba połączyć się z duszą, nie myśląc o żadnych innych szczegółach. W ten sposób można znaleźć ukojenie i całkowite poddanie się Wszechmogącemu.

Celem śpiewu Worship jest zapewnienie wewnętrznego szczęścia i uzdrowienia!

Dzięki za udostępnienie tego dobrze napisanego artykułu, a twoje zdjęcia są bardzo piękne!

Różnica między wykonawcą muzyki a liderem uwielbienia