Seria Fender Hot Rod: DeVille

Spisu treści:

Anonim

Autor jest gitarzystą i basistą z ponad 35-letnim doświadczeniem muzycznym.

Wzmacniacze gitarowe Fender Hot Rod

Hot Rod Deluxe, DeVille i Blues Junior są częścią spuścizny sprzed dziesięcioleci. Wzmacniacze Fendera są odpowiedzialne za niektóre z najbardziej legendarnych brzmień gitarowych od zarania muzyki rockowej.

W przeciwieństwie do niektórych konstruktorów wzmacniaczy, którzy wyrobili sobie markę dzięki 100-watowym głowicom i ścianom obudów 4x12, Fender jest znany z klasycznych kombinacji, które dają dużą moc i niesamowite brzmienie. To marka, która zawsze oznacza gładkie przesterowanie i nieskazitelnie czyste dźwięki.

Seria Hot Rod kontynuuje tę tradycję i obniża klimat Fendera do ceny, na jaką może sobie pozwolić pracujący gitarzysta. Jeśli grasz bluesa, rocka lub country, to wszystko, co musisz wnieść na scenę.

Istnieje kilka różnych modeli linii Hot Rod. Jest Deluxe, combo 1x12 średniej mocy, oraz Blues Junior, jeden z najfajniejszych małych wzmacniaczy lampowych, jakie kiedykolwiek stworzono.

Jest też DeVille, potworne połączenie, które jest dostępne w szafce 2x12 lub 4x10. To wzmacniacz, który można zawiesić na dowolnym stosie.

W tej recenzji przyjrzymy się bliżej serii i porozmawiamy o zaletach i wadach tych nowoczesnych klasyków. Fender jest jedną z najlepszych marek wzmacniaczy gitarowych na świecie, a oferta Hot Rod jest doskonałym przykładem na to, dlaczego.

Pytanie brzmi, który wzmacniacz jest odpowiedni dla Ciebie i Twoich potrzeb. Ten artykuł może Ci w tym pomóc.

DeVille

Najpierw porozmawiajmy o kilku liczbach. Sześćdziesiąt watów mocy lamp Fendera przechodzących przez parę głośników Celestion nadaje Hot Rod DeVille jego głos.

Wersja 4x10 znana jest z bardziej wyrazistych, jaśniejszych dźwięków, podczas gdy wersja 2x12 będzie miała cieplejsze, pełniejsze brzmienie. Wybór należy do osobistych preferencji.

Dostępne są trzy kanały: Normalny , Napęd i Więcej Napęd . Normal zapewnia niemal idealnie czyste tony, w których kanały przesterowania wahają się od lekkiego przesterowania do klasycznych brzmień hard rocka.

Elementy sterujące obejmują Presence, Bright, Master Volume, 3-pasmowy korektor, przełącznik Drive Select, Drive Volume i Reverb. Chociaż istnieje pewna swoboda w kształtowaniu brzmienia, ponownie ten wzmacniacz wyróżnia się niesamowitym przesterowaniem średniego zakresu Fendera i krystalicznie czystymi, czystymi dźwiękami.

Inne funkcje obejmują pętlę efektów, gniazdo zewnętrznego głośnika i 2-przyciskowy przełącznik nożny. Wzmacniacz waży około 54 funtów, więc mieści się w średnim zakresie dla combo lampowych. W porównaniu z noszeniem połowy stosu, ta rzecz jest przyjemnością!

Posłuchaj DeVille i Deluxe

Dźwięk Hot Rod

Chociaż z tego wzmacniacza wydobędziesz kilka bardzo dobrych rockowych brzmień, to nie jest to bestia o wysokim wzmocnieniu. W porządku. Wzmacniacze Fender świecą na swój własny sposób, a umieszczenie przed nim pedału przesterowania, takiego jak Tube Screamer, pogrubi przester, jeśli go potrzebujesz. Ale nie tak jest z tym wzmacniaczem.

Czyste dźwięki są tutaj epickie i nie trzeba wiele wysiłku, aby uzyskać jakiś maślany blues overdrive. DeVille został stworzony dla gracza, który ceni sobie zadymiony bar, vintage Stratocaster i muzykę pochodzącą z duszy.

Możesz wycisnąć z niego trochę hard rockowych wibracji, jeśli się na to zdecydujesz, ale gracze, którzy myślą bardziej o klasycznym rocku, bluesie i country, pokochają ten wzmacniacz.

Jeśli jest jedna wada, to jest nią: to bardzo głośny wzmacniacz, z mnóstwem zapasu mocy. Z jednej strony to dobrze. Oznacza to, że możesz zwiększyć głośność czystych dźwięków, nie martwiąc się, że się zepsują, co jest fajne. Ale oznacza to również, że naprawdę musisz go podkręcić, aby wydobyć jak najwięcej z przesterowanych tonów.

Dla niektórych graczy może to nie stanowić problemu. Jeśli grasz w głośnym zespole i musisz konkurować z innym gitarzystą, który uważa, że ​​jego stos Marshalla musi być zawsze ustawiony na jedenaście, docenisz moc, jaką ten wzmacniacz wnosi do stołu. Ale dla wielu graczy użycie wzmacniacza o tak dużej mocy może nie być praktyczne.

Od Spinditty

Dla tych gitarzystów lepszym wyborem może być Hot Rod Deluxe.

DeVille kontra Deluxe

Deluxe jest młodszym bratem DeVille. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych combo lampowych poniżej 1000$. Z mocą znamionową 40 ​​watów nadal jest bardzo głośnym wzmacniaczem i jest w stanie wytrzymać każdy koncert lub próbę.

Ale niższa moc znamionowa oznacza, że ​​nie trzeba go tak głośno podkręcać, aby wysłać go do tej złotej strefy przesterowania, w której panuje lampowy błogostan.

Znowu to kwestia gustu. Gitarzyści, którzy kochają czyste dźwięki przy dużej głośności, mogą preferować moc i zapas mocy DeVille. Gitarzyści, którzy chcą grubszego przesteru i świecących lamp, mogą preferować wersję Deluxe o niższej mocy.

Gitarzyści, którzy nigdy nie wychodzą ze swoich piwnic, mogą robić, co chcą, ale moc DeVille może być dla nich przesadna.

Należy pamiętać, że Deluxe jest dostępny tylko w wersji 1x12. Jednak Fender tworzy pasującą szafkę 1x12, jeśli czujesz, że potrzebujesz więcej powietrza.

Naprawdę, możesz dopasować oba wzmacniacze do 8-omowej obudowy, aby w razie potrzeby rozszerzyć swój zestaw.

To trudny wybór. Osobiście, kiedy kilka lat temu posiadałem DeVille 2x12, w końcu przeszedłem na Deluxe, aby uzyskać bardziej kontrolowaną moc i, moim zdaniem, lepsze brzmienie przy niskich głośnościach.

Ale jest jeszcze jeden wzmacniacz do dodania.

Fender Blues Junior

Blues Junior

Blue Junior to kolejny wzmacniacz lampowy 1x12 z tej serii. Ale to jest 15-watowy, jednokanałowy wzmacniacz z dużo mniejszą liczbą funkcji niż duzi chłopcy. Mimo to, Blues Junior jest uwielbiany przez wielu gitarzystów bluesowych i rockowych za jego brzmienie i prostotę.

Na pierwszy rzut oka nie wydaje się, by ten sam rodzaj gitarzysty, który rozważa jeden z wyżej wymienionych wzmacniaczy, wyciągnął cokolwiek z małego Blues Juniora. Ale w zależności od twojej sytuacji ten wzmacniacz może być właśnie tym, czego szukasz i możesz nawet nie zdawać sobie z tego sprawy.

To świetny mały wzmacniacz lampowy do użytku domowego. Dla graczy, którzy chcą po prostu pograć w domu, wybór może być oczywisty, ale co jeśli grasz w zespole?

W zależności od tego, w jakim zespole jesteś i jak głośno musisz grać, Blues Junior może wystarczyć. W większości sytuacji zespoły koncertowe umieszczają mikrofony przed wzmacniaczami gitarowymi i przesyłają wszystko przez PA.

Jeśli wiesz, że będziesz mieć mikrofon wzmacniacza podczas każdego występu na żywo, zaoszczędź swoje plecy i pieniądze i pomyśl o użyciu tego małego wzmacniacza zamiast większego zestawu.

Prawdziwe pytanie staje się wtedy pytaniem tonu. Wzmacniacze lampowe o małej mocy znane są z niesamowitego ciepła i płynnego przesterowania. To dlatego, że muszą ciężej pracować, aby być głośnym, i tutaj właśnie świeci Blue Junior.

Z drugiej strony, chociaż możesz dodawać pedały efektów, jak chcesz, w większości będziesz ograniczony do tego jednego dobrego brzmienia, ponieważ wzmacniacz ma tylko jeden kanał.

Podsumowując: jeśli wiesz, że twój wzmacniacz będzie zawsze podpinany pod mikrofon w sytuacjach na żywo, jeśli grasz w zespole, który nie używa stosów Marshalla lub nie ma Animal from the Muppets za bębnami i jeśli jesteś szczęśliwy z jednym, słodkim dźwiękiem overdrive, to może być wzmacniacz dla Ciebie.

Werdykt w sprawie serii Hot Rod

Hot Rod DeVille jest głośny. Ma świetne czyste tony i bardzo dobry przester. Ten wzmacniacz pokochają muzycy country, bluesa i klasycznego rocka, zwłaszcza ci, którzy grają w zespole. Nie ma powodu, aby nosić ze sobą głowę i szafkę, gdy tak potężne combo sprawdzi się.

DeVille to świetny wzmacniacz, o ile dokładnie wiesz, co to jest. Jeśli nie potrzebujesz tak dużej mocy, możesz zamiast tego rozważyć zakup wersji Deluxe. Przy 40 watach łatwiej jest wcisnąć się w tę bogatą strefę nasycenia lamp i nadal jest wystarczająco głośny, aby użyć go w sytuacji zespołu.

Jeśli po prostu jamujesz w domu lub Twoja sytuacja w zespole nie wymaga mocnego wzmacniacza, sprawdź Blues Junior. Piętnaście watów mocy lampy wystarczy do potrząsania ścianami, a ten mały wzmacniacz brzmi niesamowicie.

Jeśli szukasz wzmacniacza gitarowego do metalu, prawdopodobnie chcesz poszukać gdzie indziej, ale dla wszystkich innych Fender Hot Rods to świetne wzmacniacze.

Powodzenia i baw się dobrze, cokolwiek wybierzesz!

Który wzmacniacz Fendera?

Treść ta jest dokładna i prawdziwa zgodnie z najlepszą wiedzą autora i nie ma na celu zastąpienia formalnej i zindywidualizowanej porady wykwalifikowanego specjalisty.

Uwagi

Ron Pogorilich 14 lutego 2019:

Kupiłem moduł głośności Watson i podłączyłem go do pętli efektów..teraz mam to, co najlepsze z obu światów.i kupiłem przedłużacz z zamkniętym tyłem, więc niski koniec jest świetny….to wszystko powinno być opcją przy zakupie… .to jest najlepszy…

Seria Fender Hot Rod: DeVille