Gitary elektryczne Gibson: Historia

Spisu treści:

Anonim

Autor jest gitarzystą i basistą z ponad 35-letnim doświadczeniem muzycznym.

Gibson SG

Pod koniec lat 50. sprzedaż Gibsona Les Paula spadła, dzięki pojawieniu się Fender Stratocaster w 1954 roku. Strat był lżejszy i miał podwójny wycięcie, nie wspominając już o bardzo futurystycznym wyglądzie. Dla porównania Les Paul był dinozaurem.

Od Spinditty

Tak więc Gibson zajął się przeprojektowaniem Les Paula. Porzucili klonową czapkę, zamiast tego decydując się na cieńszy mahoniowy korpus i szybką mahoniową szyję. Odmienili twarz gitary, przesuwając przegub gryfu i nadając jej podwójny wykrój, aby uzyskać lepszy dostęp do górnych progów. Ale zachowali przetworniki, elektronikę i część ogólnej konstrukcji szyjki i główki.

Jak się okazało, samemu Les Paulowi tak bardzo nie podobało się to, co zrobili jego dziecku, i do 1963 roku usunięto jego imię z gitary. Gibson zmienił nazwę swojego nowego projektu, a dziś znamy go jako Gibson SG. (SG dla Solid Guitar.)

Oryginalny projekt Les Paula w końcu wrócił mocny, po części dzięki pewnej ekspozycji ze strony wschodzącego Erica Claptona. Ale dzięki ostrej konkurencji ze strony Fendera Gibson Les Paul prawie pokonał Dodo.

Z drugiej strony, gdyby nie Strat, dzisiaj nie mielibyśmy Gibsona SG!

Gibson latający V

Gibson Flying V to prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalny kształt gitary na świecie. Dzięki temu sukcesowi na przestrzeni lat pojawiły się naprawdę niesamowite gitary w stylu Flying V. Ale, jak zwykle, Gibson był innowatorem, od którego wszystko się zaczęło.

Pierwszy Gibson Flying V pojawił się na scenie w 1958 roku jako część serii gitar, które miały przekazać bardziej futurystyczny, przyszłościowy klimat. Niestety, opinia publiczna nie była jeszcze gotowa na przyszłość i Flying V zbombardował. Twardy.

W 1959 roku Flying V zniknął z linii gitar elektrycznych Gibsona i wielu prawdopodobnie zakładało, że najlepiej zapomnieć. Jednak kilku bluesowych muzyków przyciągnęło funky V, co skłoniło do ponownego wydania w 1967, w sam raz dla młodego gitarzysty Jimiego Hendrixa.

Hendrix był leworęcznym, który często grał na odwróconych Stratach, naciągniętym leworęcznym, ale wciąż nieco niezręcznym. Symetryczna konstrukcja Flying V pozwoliła mu z łatwością dosięgnąć górnych progów, a całkowicie mahoniowa konstrukcja oferowała grubszy, cięższy dźwięk niż w przypadku Strata.

Dziś Flying V jest synonimem muzyki heavy metalowej, ale gitarzyści w wielu różnych gatunkach używają go, aby uzyskać gorący ton i wygląd, którego potrzebują. Prawdę mówiąc, niewiele jest gitar bardziej seksownych niż Gibson Flying V.

Odkrywca Gibsona

Podobnie jak Flying V, Gibson Explorer został wydany w 1958 roku przy dźwiękach niemałego aplauzu. Ale przynajmniej przetrwał do 1963 roku, zanim został przerwany.

Oryginalne modele Flying Vs i Explorers z 1958 roku zostały wykonane z Koriny, a nie z mahoniu, jakiego oczekujemy dzisiaj. Korina to bogate, ciepłe drewno tonowe o pięknej kolorystyce toffi. Mimo że pierwsza seria Flying Vs i Explorers nie powiodła się, dziś te Korina Explorers i Flying V są bardzo cenione przez kolekcjonerów gitar.

Po ponad dziesięciu latach spędzonych w kulkach na mole, Gibson sprowadził Explorera z powrotem w 1976 roku. Sukces gitar takich jak Ibanez Destroyer, pierwotnie oparty w dużej mierze na projekcie Explorer, dowiódł, że istnieje rynek na tę dawniej unikaną gitarę.

Reszta to historia gitary elektrycznej Gibsona. Zwłaszcza w świecie metalu, Gibson Explorer odcisnął swoje piętno swoim grubym tonem i wyjątkowym charakterem. Podobnie jak Flying V, wiele firm produkujących gitary przez lata forsowało własne wersje projektu Explorer, ale jest tylko jeden oryginał.

Gitary Epiphone

Jeśli jest jeden minus dotyczący gitar Gibson (a nie wszyscy się z tym zgadzają), to jest to ich wpływ na twój portfel. Nie zrozum mnie źle: gitary z linii Gibson są warte każdego grosza ich ceny wywoławczej, a najlepsze gitary na świecie nie powinny być tanie.

Jednak utrudnia to średniozaawansowanym gitarzystom i gitarzystom z ograniczonym budżetem, aby dostać się do rzeczy z Gibsonem. Dla niektórych graczy są po prostu cholernie drogie.

Na szczęście Gibson daje nam opcje, a mianowicie w swojej marce Epiphone. Epiphone był kiedyś największym konkurentem Gibsona. Teraz Epiphone jest własnością Gibsona i buduje gitary zgodnie ze specyfikacjami i standardami Gibsona.

Oznacza to, że możesz kupić prawdziwego Les Paula, SG, Flying V lub Explorera za ułamek ceny.

To nie są kopie. Ponieważ Epiphone jest sankcjonowany przez Gibsona, wiesz, że dostajesz gitarę tak, jak zamierzał Gibson. I chociaż gitary Epiphone kosztują połowę lub mniej tego, co Gibson by cię prowadził, są wysokiej jakości i są jednymi z najlepszych instrumentów w swoim przedziale cenowym.

Jeśli więc przeczytałeś ten artykuł tylko po to, by popaść w depresję, że nie stać Cię na prawdziwego Gibsona, nabierz otuchy i sprawdź ofertę Epiphone.

Przyszłość gitar Gibson

Być może zauważyłeś wspólny motyw w każdym z modeli gitar Gibsona wspomnianych w tym artykule. Mimo, że każdy z nich miał swoje trudne chwile w swojej historii, każdy z nich pojawił się jako innowacja w świecie gitary.

Najważniejsze jest to, że Gibson nie podąża, oni prowadzą.

Widać to w składach innych konstruktorów gitar. Ile ich instrumentów jest wzorowanych na Les Paul, Flying V, SG czy Explorer? Jednak Gibson po prostu dalej robi to, co robi i przewodzi grupie.

Nie spodziewam się, że w najbliższym czasie to się zmieni. Wątpię, czy zobaczymy Gibsona w stylu Strata lub Gibsona z płaskim korpusem z lipy, szybkim 24-progowym gryfem i whammy barem.

Podoba mi się kierunek, w którym Gibson obrał na rok 2019, upraszczając swój skład i czyniąc niektóre klasyczne gitary nieco bardziej przystępnymi cenowo. Uwielbiam Les Paul Standards z lat 50. i 60., a także kilka innych modeli w ich obecnym składzie.

Spodziewam się, że gitary elektryczne Gibsona po prostu nadal będą najlepsze na świecie w robieniu dokładnie tego, co robią. A Gibson będzie wciąż wymyślał sposoby, aby ich niesamowite gitary były jeszcze lepsze.

Treść ta jest dokładna i prawdziwa zgodnie z najlepszą wiedzą autora i nie ma na celu zastąpienia formalnej i zindywidualizowanej porady wykwalifikowanego specjalisty.

Uwagi

Michał Cozino w dniu 08.01.2020:

Uwielbiam les Paula z podpisem ukośnika. Masz któryś z nich?

Śmiejący się sos 21 listopada 2019:

Czekać. „Gibson nie podąża, oni prowadzą”? Wyszli z SG, aby konkurować z Fenderem, prawda? I proszę zbadać aplikację Appleton. Został wysłany do Gibsona w latach 40-tych i skopiowali styl nadwozia dla Les Paul. Nie zrozum mnie źle, gram na Gibsonach i kocham wszystkie dobre gitary, ale wygląda na to, że czasami też idą za nimi.

Gitary elektryczne Gibson: Historia