Heartfield by Fender Talon II Recenzja

Spisu treści:

Anonim

Autor jest gitarzystą i basistą z ponad 35-letnim doświadczeniem muzycznym.

Specyfikacja Talona II

Heartfield Talon pojawił się w kilku różnych smakach. Niektóre modele miały 22 progi, inne 24. Przez lata używano kilku różnych systemów tremolo, głównie Floyd Rose i Kahler, wraz z różnymi przetwornikami, wkładkami na podstrunnicy, osprzętem, a niektóre miały nawet odwrócone główki. Modele Talona są identyfikowane za pomocą cyfr rzymskich od I do V oraz oryginalnego Talona, ​​który nie miał numeru.

Mój Talon wydaje się być Talonem II, chociaż nie wiedziałem o tym, dopóki nie zrobiłem małych badań.

Wykończenie na moim to Montego Black.

Przez lata dokonałem kilku modyfikacji i napraw, ale nic poważnego. Musiałem wymienić Floyd Rose Original (na inny Floyd Rose Original). Plastikowe pokrętła głośności i tonu rozpadły się i zastąpiłem je czarnymi pokrętłami radełkowanymi i dodałem kilka zapięć Dunlop Straplock. Poza tym gitara jest na stanie.

Budowa i grywalność

Jeśli chodzi o trwałość i jakość wykonania, najlepszym komplementem, jaki mogę dać tej gitarze, jest to, że przetrwała ze mną do lat dwudziestych. Ta biedaczka przez lata była wielokrotnie maltretowana, zwłaszcza na początku swojego istnienia.

Przez ostatnią dekadę był jakby wyrzucony na pastwiska, ale był długi czas, kiedy była to moja pierwsza gitara i grałem na niej jak cholera. Przez część tego czasu nie miałem nawet na to odpowiedniej sprawy. Ma mnóstwo "charakteru" wgnieceń na całym ciele, zwłaszcza na plecach, trochę rdzy i trochę kawałka drewna wyjętego z ciała tu i tu.

Mój Talon nadal gra tak dobrze, jak dwadzieścia lat temu, mimo że ma wiele blizn bitewnych. Modyfikacje i ulepszenia, które musiałem wykonać, były bardzo niewielkie.

Gryf jest nadal piękny i prawdopodobnie najlepszy ze wszystkich gitar, jakie kiedykolwiek miałem, w tym Gibsonów, błotników i customowych Carvinów. Jest cienki i szybki, jak szyja Ibanez Wizard.

Tremolo Floyd Rose Original jest solidne jak skała, tak jak powinno być. Mimo że kilka lat temu wymieniłem mostek, nadal ma on tę samą nakrętkę blokującą, z którą został dostarczony, i trzyma się bardzo dobrze.

Nie miałem problemów z elektroniką, nie miałem problemów z wypaczeniem szyi ani pękaniem podstrunnicy. Nawet progi trzymają się zaskakująco dobrze.

Myślę, że mój Talon jest dobrym przykładem na to, dlaczego zabytkowe Fendery wyprodukowane w Japonii mają tak solidną reputację.

Dziedzictwo Szponu Heartfield

Przez lata otrzymałem kilka ofert od osób, które chciały kupić Talona. Prawda jest taka, że ​​nigdy bym nie sprzedał, gdyby nie była jakaś szalona oferta na stole. Chociaż Talony są cenione przez niewielki procent kolekcjonerów gitar, naprawdę nie sądzę, by były warte takiej gotówki.

Wartość sentymentalna i pamięć minionych dni są dla mnie o wiele więcej warte. Jeśli kiedykolwiek miałbym zacząć sprzedawać swoje gitary, Talon byłby ostatnim, który by odszedł. Nie wiem, ilu jeszcze tam jest, ale cieszę się, że trzymałem się mojej przez lata.

Patrząc wstecz, moje życie, kiedy po raz pierwszy kupiłem Talona, ​​jest jednym wielkim rozmyciem, a nie w sposób, w jaki mógłbyś myśleć. Byłem wtedy bardzo zajęty i ciągle w ruchu. Mój czas był maksymalnie wykorzystany na pisanie muzyki, samodzielne ćwiczenia i próby z zespołami, a także uczęszczanie na zajęcia w college'u i próby zarządzania pracą. Naprawdę nie zastanawiałem się zbytnio nad tym, co miałem wtedy w moim Szponie.

Cieszę się, że nadal ją mam i cieszę się, że wciąż są muzycy, którzy doceniają tę gitarę. Coraz trudniej je znaleźć, zwłaszcza w stanie zbliżonym do oryginalnego, ale miło jest wiedzieć, że wciąż istnieją Szpony Fender Heartfield.

Treść ta jest dokładna i prawdziwa zgodnie z najlepszą wiedzą autora i nie ma na celu zastąpienia formalnej i zindywidualizowanej porady wykwalifikowanego specjalisty.

Uwagi

Juan 24 października 2019:

Mam taki z kehler floyd bridge! Czy próbowałeś Vinnie Moore Dean? Od strony szyi jest bardzo podobny do MM JP6…

Gopher gitarowy (autor) 10 maja 2015 r.:

Cześć Kasperze. Nigdy nie miałem takiego problemu z moim Szponem, ale jestem wyprostowany. Śmiałe posunięcie, aby na pewno rozwiązać problem!

Kasper, Szwecja. 10 maja 2015 r.:

Mam Talona od dekady i uwielbiam jego brzmienie i wygląd, ale miałem problem z progami 14-22. Bez względu na to, jak poprawiłem wysokość sznurka i pręt kratownicy, zawsze było ogromne brzęczenie, nawet po tym, jak spiłowałem progi pod ładnym nachyleniem. W końcu zebrałem się na odwagę, by zdjąć progi i wyszlifować podstrunnicę, żeby pochylała się bardziej stromo. Udało się to idealnie, teraz tony są wyraźne. Zakładam, że było to spowodowane tylko obrzękiem na mojej gitarze, a nie wadą fabryczną.

Heartfield by Fender Talon II Recenzja