Gitara kontra bębny: co jest dla Ciebie lepsze?

Spisu treści:

Anonim

Autor jest gitarzystą i basistą z ponad 35-letnim doświadczeniem muzycznym.

Bębny są głośne!

Innym ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę przy wyborze między gitarą a perkusją, jest to, gdzie zamierzasz ćwiczyć i grać każdego dnia. Bębny akustyczne są głośne. Bardzo głośno. W rzeczywistości, jeśli nie byłeś w pobliżu zespołów na próbach, możesz nie rozumieć, jak głośna może być perkusja.

Mocno uderzający perkusista rockowy strzepnie kurz z sufitu większości domów średniej wielkości. Aby spojrzeć na to z innej perspektywy, kiedy ćwiczyłem z moim 120-watowym stosem lampowym, jedyną częścią zestawu naszego perkusisty, który omikrofonowaliśmy, były bębny. Reszta zestawu była wystarczająco głośna, aby można ją było usłyszeć obok mojego monstrualnego wzmacniacza.

Oczywiście gitary elektryczne mogą być również bardzo głośne, ale mają pokrętło głośności, dzięki czemu można je ściszyć do rozsądnych poziomów. Jeśli nie zdecydujesz się grać na perkusji elektronicznej, nie masz takiej opcji jak perkusista.

Więc co to oznacza dla twojej decyzji? Oznacza to, że jeśli chcesz być perkusistą, ale mieszkasz w mieszkaniu lub w okolicy, w której domy są blisko siebie, lub jeśli masz członków rodziny, którzy często cierpią na migrenowe bóle głowy, możesz nie mieć dużo czasu na ćwiczenia, zanim ludzie będą krzyczeć na ciebie, żebyś przestał.

Jeśli chcesz być perkusistą, w trosce o swoją rodzinę i sąsiadów, upewnij się, że możesz ćwiczyć bez złości wszystkich, których znasz!

Jeśli masz serce na perkusji, ale nie masz ochoty oglądać co wieczór gliniarzy w domu, możesz rozważyć elektroniczne bębny, takie jak zestaw Roland TD-1KV poniżej.

Od Spinditty

Zestaw perkusji elektronicznej Roland TD-1KV testowany przez magazyn Rhythm

Poszukiwani podróżnicy

Kolejną rzeczą do przemyślenia jest przenośność. Dla gitarzysty może wydawać się irytujące noszenie kilku gitar, wzmacniacza, obudowy 4x12 i innych niezbędnych rzeczy na koncert, ale to nic w porównaniu z tym, przez co przechodzi perkusista.

Kiedy będziesz bogaty i sławny, będziesz miał techników i techników, którzy zburzą twój zestaw perkusyjny, spakują go i ponownie złożą. Do tego czasu, jako zwykły gnojek, będziesz musiał to wszystko zrobić sam. Jeśli masz szczęście, reszta zespołu pomoże ci, a jeśli masz dźwiękowca, pomoże ci z mikrofonami, ale większość ustawień nadal spada na ciebie.

Bycie perkusistą to czasami duży kłopot!

Oczywiście, jeśli zamierzasz ustawić zestaw w piwnicy i grać dla własnej przyjemności, nie jest to problem. Ale jeśli planujesz być koncertującym perkusistą, lepiej przyzwyczaj się do dźwigania wielu rzeczy. A im większy zestaw, tym więcej rzeczy musisz ze sobą zabrać. Musisz także posiadać pojazd zdolny do wykonania zadania. Przypuszczam, że nie ma wielu perkusistów jeżdżących Smart Cars.

Perkusiści są poszukiwani

Jak dotąd wygląda to na kilka punktów za gitarę i zero za perkusję, ale bycie perkusistą ma swoje zalety. Po pierwsze, trudno znaleźć dobrego perkusistę. Jeśli staniesz się znany jako utalentowany i profesjonalny perkusista, nie powinieneś mieć większych problemów ze znalezieniem koncertów.

Powinieneś grać na gitarze basowej czy na perkusji?

Gitarzyści rosną na drzewach. Jeśli zakładasz zespół, nigdy nie jest trudno znaleźć gitarzystę. Nie jest nawet trudno znaleźć dobrego gitarzystę. Z drugiej strony dobrzy perkusiści i kontrabasiści są rzadszym towarem. Nawiasem mówiąc, jest to jeden z powodów, dla których zdecydowałem się na powrót do basu, kiedy grałem w koncertowych zespołach.

Dlaczego więc jest tak wielu gitarzystów i stosunkowo niewielu perkusistów? Niektóre z przyczyn zostały już tutaj omówione. Po prostu łatwiej i taniej jest zacząć grę na gitarze lub basie. Jeśli jesteś perkusistą, możesz obrócić to na swoją korzyść, gdy zaczniesz szukać w zespołach. Jako perkusista będziesz poszukiwany. Jako gitarzysta lub basista będziesz po prostu jednym z tłumu.

Ta luka powiększa się wraz z wiekiem i ludzie zaczynają wychodzić ze sceny muzycznej. Naprawdę wielu z nas (łącznie ze mną) nadal byłoby w zespołach, gdyby było wystarczająco łatwo znaleźć odpowiednich ludzi, a dobrych perkusistów jest bardzo trudno.

Jako perkusista będziesz miał większą moc decydowania, z kim pracujesz, a z kim nie. To ogromna zaleta, gdy chcesz założyć lub dołączyć do zespołu.

Poziom trudności gitara kontra perkusja

Więc teraz dochodzimy do pytania za milion dolarów: co jest trudniejsze do nauczenia, perkusja czy gitara? Kiedy ludzie o to pytają, zakładam, że zastanawiają się, który z nich jest trudniejszy do nauczenia się dobrze grać. Ponieważ możesz grać tylko dla zabawy, walić i robić mnóstwo hałasu. Granie na instrumencie w sposób, który inni ludzie rozpoznają jako muzykę, to zupełnie inna sprawa!

Czy perkusja jest łatwiejsza niż gitara?

Niestety jest to pytanie, na które naprawdę trudno odpowiedzieć. Zarówno perkusja, jak i gitara są tak twarde, jak tylko chcesz. Możesz spędzić całe życie na opanowaniu każdego instrumentu i walce o osiągnięcie pełnego potencjału. Osiągnięcie wielkości na jakimkolwiek instrumencie wymaga ogromnej ilości ciężkiej pracy i wytrwałości.

Jeśli nie zamierzasz poważnie studiować instrumentu, twój wybór może być jaśniejszy. Jeśli chcesz po prostu pograć trochę w wolnym czasie i nauczyć się kilku piosenek, gitara jest prawdopodobnie łatwiejszą opcją. Za pomocą kilku podstawowych akordów możesz grać popularne piosenki rockowe, zaimponować znajomym i trochę się zabawić.

Czy trudno jest grać na perkusji?

Umiejętne granie na perkusji wymaga pewnej koordynacji, doskonałego wyczucia czasu i prawdziwego wyczucia rytmu. Nie każdy nadaje się na perkusistę, ale prawie każdy może być gitarzystą.

Innymi słowy, możesz być złym gitarzystą i nadal dobrze się bawić, grać rozpoznawalną muzykę, a może nawet grać w zespole. Jeśli chcesz po prostu dobrze się bawić przy muzyce, jest to prostszy sposób.

Z drugiej strony kiepscy perkusiści nie są w stanie zrobić wiele poza robieniem dużo hałasu. Perkusja jest podstawą, na której opiera się reszta zespołu, więc jeśli perkusista ma złe wyczucie czasu i dużo schrzani, cały zespół jest skazany na zagładę.

Perkusista, gitarzysta czy obaj?

Czy podjąłeś już decyzję? Oto jeszcze jedna mała anegdota, która może być pomocna: Wcześniej wspomniałem, jak jako dziecko próbowałem wybrać, czy naśladować Eddiego, czy Alexa Van Halena. Alex Van Halen, miejmy nadzieję, wiesz, jest bratem Eddiego i perkusistą Van Halen. W rzeczywistości Alex Van Halen jest jednym z najlepszych perkusistów w historii rocka.

Ale możesz tego nie wiedzieć, jak głosi legenda, kiedy obaj zaczynali, Eddie był perkusistą, a Alex gitarzystą. W końcu się zmienili i świat jest do tego znacznie lepszym miejscem, ale sedno jest takie: nie jesteś skazany na jakikolwiek wybór, którego dokonasz dzisiaj.

Czy perkusista też może grać na gitarze?

Może zaczynasz grać na perkusji i dowiadujesz się, że nie masz do tego odpowiedniej koordynacji lub chęci do nauki. Może zaczynasz grę na gitarze i odkrywasz, że nie zaspokaja Twojej potrzeby uderzania kijem. Zawsze możesz przełączyć się później. Albo możesz robić to, co robi wielu muzyków, i w końcu nauczyć się obu.

Hej, mogę. Po 30 latach jako gitarzysta i 20 latach jako basista, mogę jeszcze dodać perkusistę do mojej listy umiejętności. Od dawna chciałem to zrobić. Oczywiście od dłuższego czasu chciałem też nauczyć się gry na wiolonczeli, banjo i dudach.

Powodzenia w wyborze między gitarą a perkusją. Staraj się nie stresować decyzją i pamiętaj, że dopóki jesteś muzykiem, zawsze możesz się czegoś nowego nauczyć.

Gitara kontra perkusja

Treść ta jest dokładna i prawdziwa zgodnie z najlepszą wiedzą autora i nie ma na celu zastąpienia formalnej i zindywidualizowanej porady wykwalifikowanego specjalisty.

Uwagi

Arszam w dniu 06.02.2018:

Bardzo lubię bębny

Roland 25 listopada 2016 r.:

Bębny i gitara rządzą!!!

Gitara kontra bębny: co jest dla Ciebie lepsze?