Recenzja Marshalla MG100FX

Spisu treści:

Anonim

Dominic to gitarzysta, który lubi muzykę metalową i bawi się instrumentem Marshall MG100FX.

Cechy

Omawiany wzmacniacz to Marshall MG100FX. Będąc skąpym człowiekiem, zapłaciłem za R2300 (równowartość około 230 USD), jeśli przeliczyłem go od razu. W okolicy to świetna cena za wzmacniacz, więc byłem podekscytowany, gdy zauważyłem wszystkie jego funkcje:

Kanały

Cztery kanały na wzmacniaczu to Clean, Crunch, OD1 i OD2. Kanały wybiera się za pomocą 2 przycisków (jeden dla clean i crunch, a drugi dla dwóch kanałów overdrive)> Różnice między kanałami polegają zasadniczo na ilości zniekształceń, które każdy z nich dodaje do sygnału (zakres wzmocnienia), gdzie czysty ma brak zniekształceń, chrupnięcie trochę większe, OD2 najwięcej i OD1 trochę mniej niż OD2. Diody LED na selektorach ułatwiają również sprawdzenie, na którym kanale się znajdujesz.

Chorus, Phaser i Flanger

Chorus, Phaser i Flanger są dość podstawowe. Nie używam ich często, ale kiedy to robię, to zwykle po to, by dodać trochę pikanterii do czystego rytmu z efektem chorus i jest to przyzwoite. Dzięki tym trzem efektom możesz po prostu kontrolować prędkość i głębię efektów (jeśli ma to zastosowanie) oraz miks między sygnałami suchymi i efektowymi.

Pogłos i opóźnienie

Pięknie brzmi też pogłos. Może być bardzo subtelny, tylko po to, by dodać trochę realizmu do sucho brzmiącego otoczenia, lub może naśladować ogromne sale o gołych ścianach. Opóźnienie to jedyny efekt, który mam stale. Czas opóźnienia i głośność można zmienić według własnych upodobań. Czas opóźnienia można również ustawić ręcznie, dotykając interwałów za pomocą przełącznika, aby uzyskać dokładny czas opóźnienia, który chcesz.

Tom

Grałem z bardzo ciężkimi metalowymi perkusistami, a także w niektórych środowiskach na świeżym powietrzu obok bębnów i nigdy nie przesunąłem głównego pokrętła głośności poza znak godziny drugiej, więc moc 100 watów przez 12 cali driver jest naprawdę wystarczający, nawet jeśli chcesz z nim koncertować.

Pętla efektów

Pętla efektów pozwala kontrolować, który z 4 kanałów wykorzystuje zewnętrzne pedały efektów podłączone między wysyłaniem i powrotem efektu (nie jest to coś, czego często używam, ale miło mieć). Możesz także podłączyć swojego iPoda lub telefon do wejścia pomocniczego i grać ze swoimi ulubionymi utworami, a także możesz podłączyć słuchawki do wyjścia 3,5 mm na wypadek, gdybyś martwił się, że przeszkadzają ci ludzie, ale nadal chcesz mieć autentyczny dźwięk.

Dźwięk

Przede wszystkim czysty ton jest dość piękny. Jeśli chcesz mieć piękne, błyszczące, czyste brzmienie za miliard dolarów, sprzedaj nerkę i kup wzmacniacz Fender właśnie w tym celu, ale dla normalnego, przeciętnego Joesa, czysty dźwięk w MG100FX wystarczy. Dźwięk MG100FX Clean jest raczej łagodny dla uszu; wzloty nie są boleśnie wysokie, a upadki nie wstrząsają sąsiedztwem. Jest mnóstwo pięknych wysokich i niskich średnich z ładnym posypaniem wysokich tonów i przyzwoitym dołem. Dodaj do tego refren, a stworzysz niskobudżetowe dźwiękowe niebo.

Od Spinditty

Przestrzeń również jest niesamowita. Możesz podkręcić głośność do końca, a wesoła mahoniowa gitara basowa nawet nie rozważy jej przycięcia, jakość, którą nauczyłem się doceniać po moim poprzednim MG30DFX.

Wbudowane kanały overdrive są może wystarczające dla brzmienia rockowego i niektórych bluesów. Nie oczekuj, że sam ten wzmacniacz dostanie metaliczny dźwięk. Zysk tak naprawdę nie jest duży, a nadbieg zawsze kieruje się w stronę błotnistej, niejasnej strony życia. Jednak wydaj kilka dolców na Boss MT-2 Metal Zone, a będziesz mieć cały metal, którego potrzebujesz.

Podsumowując, sądząc po samym dźwięku, zdecydowanie polecam ten wzmacniacz każdemu, kto nie jest zbyt wybredny w kwestii błyszczących wysokich tonów w ich czystym tonie i naprawdę docenia moc i piękny dźwiękowy chaos, w którym zakochali się metalowcy tacy jak ja .

Przyjazność dla użytkownika

Mam jeden problem, jeśli chodzi o łatwość obsługi tego wzmacniacza: 25kg i kłopotliwe w transporcie. Kiedy jednak porzucisz lenistwo i znajdziesz samochód, który może przewieźć tę bestię, masz bardzo łatwy w użyciu zestaw.

Kanały są bardzo łatwe do przechowywania i przełączania między nimi. Jeśli chcesz zapisać dźwięk, który masz, wystarczy dosłownie nacisnąć sklep. Aby zmienić między czystym/chrupiącym lub OD1/OD2, wystarczy nacisnąć przycisk z tą etykietą, aby przejść do ostatniego z dwóch użytych ustawień, a następnie powiedzieć, na przykład, że jest czysty, ale tak naprawdę chcesz są przypisane do tego samego przycisku), wystarczy ponownie nacisnąć przycisk wyboru kanału clean/crunch.

Przełącznik nożny oznacza również, że możesz to wszystko zrobić i jednocześnie odtwarzać niesamowitą muzykę. Diody LED na wszystkich niezbędnych przełącznikach ułatwiają również sprawdzenie, z którego kanału korzystasz, jakie efekty są włączone, a także na jakie tempo jest ustawione opóźnienie.

Przyzwyczajenie się do korektora pasma Marshalla 3 zajmuje trochę czasu i cierpliwości (jeśli jesteś tak wybredny jak ja), ale od kiedy fantastyczne brzmienie przychodzi szybko i łatwo?

Mój ostateczny werdykt

Marshall istnieje już od dłuższego czasu i to widać. Wiedzą, jak zaoferować pakiet „wszystko w jednym”, który oferuje wysoką jakość w przystępnych cenach. Tak, zniekształcenia mogą mi się nie podobać, ale jestem szalonym metalowcem nastolatkiem; co ja wiem o tym klasycznym rock'n'rollowym brzmieniu, które leży gdzieś w zasięgu możliwości tego wzmacniacza? Tak więc tak naprawdę jest tylko jeden sposób, aby samemu ocenić, czy chcesz ten wzmacniacz, czy nie, a jest nim zakup lub przetestowanie.

Na pewno nie ma wątpliwości, że jest to świetny wzmacniacz dla początkujących i profesjonalnych graczy. Mam przyjaciół w uznanych zespołach, które koncertują z tymi potworami i nigdy ich to nie zawiodło. Mój nigdy mnie nie zawiódł, a wraz z dodatkiem Boss MT-2 Metalzone oferuje mi wszystko, czego potrzebuję, a nawet więcej. Więc jeśli potrzebujesz wzmacniacza, który zapewnia wszechstronność, prostotę i niezawodność w przystępnej cenie, polecam Marshall MG100FX 11 razy na 10.

Uwagi

Dominic Kondos (autor) z Gauteng, Republika Południowej Afryki w dniu 13 maja 2017 r.:

Dzięki młynku! Jeśli chcesz inne recenzje, daj mi znać!

AJ 12 maja 2017 r.:

Stary, uwielbiam twoją recenzję! Dzięki za przedstawienie perspektywy na to! Bardzo dobrze napisane!

Recenzja Marshalla MG100FX